Gaszono papierosy na szyjach modlących się kobiet

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas wystąpienia w Sejmie, które było związane z tragicznymi wydarzeniami w łódzkim biurze PiS, ostro piętnował agresję w życiu publicznym w Polsce. Kaczyński odwoływał się do wydarzeń, jakie miały miejsce przed Pałacem Prezydenckim z udziałem obrońców i przeciwników krzyża. – Gaszono papierosy na szyjach modlących się kobiet. Była policja, były siły porządkowe, nie było interwencji. Oddawano mocz na palące się znicze - zwracał uwagę prezes PiS.

– Pytamy, czy polscy obywatele mają równe prawo do ochrony? Przypomnę to, co działo się pod krzyżem. Bici byli ludzie, bite były kobiety – zaznaczył Kaczyński, pytając, „co to w istocie miało znaczyć”. Lider PiS sam odpowiedział na postawione przez siebie pytanie. – To znaczy, że nie było praworządności – stwierdził. – Jeżeli policjant nie reaguje, to znaczy, że dostał taki rozkaz – dodał.

Szef PiS zaczął swoje wystąpienie od krótkiego stwierdzenia: „Nie chcę zajmować się tym wszystkim, co jest banałem”. – Mógłbym cytatów z Palikota, z pana Niesiołowskiego przytaczać bardzo wiele. Między tymi cytatami i tym wydarzeniem (morderstwem w łódzkim biurze PiS – red.) jest niewątpliwie związek – powiedział Kaczyński.

– Mamy w Polsce do czynienia z potężnym atakiem na wielką część społeczeństwa. To jest atak na ludzi, którym w gruncie rzeczy odmawia się praw obywatelskich – mówił lider PiS. – Zabierz babci dowód, to oznacza, że ludzie starsi nie mogą mieć praw obywatelskich – wskazywał lider opozycyjnej partii, który zwrócił przy okazji uwagę na swój elektorat.

- Ludzie ze wsi głosują na moją partię. Ciągle pokazywane jest, że elektorat naszej partii bardziej praktykuje niż elektorat innych partii. Czy ludzie wierzący mają być pozbawieni praw obywatelskich? – pytał Jarosław Kaczyński. – To jest antydemokratyczne, antykonstytucyjne. Wszyscy Polacy mają takie same prawa. Takie same prawa mają ci, którzy mają lepsze wykształcenie, jak i ci, którzy mają gorsze wykształcenie. Takie same prawa mają bardziej praktykujący, jak i ci, którzy deklarują, że są niewierzący – zaznaczył lider PiS.

Kaczyński podkreślił, że kampania, o której mówił, zaczęła się od przemówienia Donalda Tuska w Sejmie w 2005 roku, podczas którego padło stwierdzenie „moherowe berety”.

(TSz)
Za: http://wiadomosci.onet.pl/raporty/napad-na-biuro-pis/gaszono-papierosy-na-szyjach-modlacych-sie-kobiet,1,3739840,wiadomosc.html

za: http://wirtualnapolonia.com/2010/10/21/gaszono-papierosy-na-szyjach-modlacych-sie-kobiet/ (kn)