Grzegorz B. Bednarek - Strzelno. Klasztor ponorbertański p.w. Świętej Trójcy, rotunda p.w. św. Prokopa, XII-XIII wiek

Kolejną perłą polskiej i europejskiej  architektury i sztuki romańskiej, należącą do polskiego szlaku romańskiego , jest dawne opactwo norbertanek w Kujawskim Strzelnie. Ten wyjątkowy skansen romańskiej rzeźby i architektury słynie przede wszystkim z

tutejszych rzeźbionych kolumn znajdujących się w dawnej  bazylice klasztornej p.w św. Trójcy. Innym imponującym zabytkiem opactwa jest też, nie mająca sobie równej w całej dzisiejszej Polsce, XII wieczna rotunda p.w. św. Prokopa, nosząca kiedyś wezwanie Świętego Krzyża. Jest to wyjątkowy na skalę całej Europy środkowej zabytek nie posiadający w Polsce swojego architektonicznego odpowiednika. Świątynia składa się bowiem z rotundy głównej na planie koła z wieżą i emporą, dwóch bocznych absyd, będących kaplicami oraz kwadratowego prezbiterium.

Pewnych podobieństw można dopatrywać się tu z romańską architekturą czeską, gdzie w Strahovie,  Milewsku  i Tepli norbertanie posiadali swoje klasztory, i gdzie w Holubicach istnieje podobna XIII wieczna rotunda p.w NMP. Połączenie kamiennej architektury strzelneńskich kościołów z  cegłą wskazuje też po raz kolejny na niemiecki Jerichow i tamtejsze warsztaty budowlane. Poza tym sam styl wykonania tutejszych „Kolumn Cnót i Przywar” jest bardzo podobny do rzeźb w Jerichow a podstawę świecznika z tamtejszej bazyliki klasztornej, rzeźbił prawdopodobnie ten sam artysta.

   W Strzelnie zderzyły się więc  przy budowie tutejszego klasztoru polska, czeska i niemiecka szkoła budowlana, dając jego wspaniały artystyczny efekt. Jak twierdzą niektórzy – spiżowe Drzwi Gnieźnieńskie nie były przeznaczone pierwotnie dla  tamtejszej archikatedry tylko właśnie dla bazyliki klasztornej w Strzelnie, ale tę hipotezę trzeba chyba włożyć między pobożne życzenia lokalnych, strzelneńskich patriotów.   Tutejszy klasztor ponorbertański powstał pod koniec XII wieku jako fundacja komesa Janusza, a pierwsze norbertanki zostały tu sprowadzone z Kościelnej Wsi pod Kaliszem.  Na początku XIII wieku konsekrowano tutejszą bazylikę a klasztor służył  norbertankom aż do XVII wieku. Obecnie jest to jedno z najważniejszych miejsc na polskim Szlaku Romańskim.

Dzisiejszy kompleks klasztorny w Strzelnie, dzięki staraniom tutejszego proboszcza ks. Ottona Szymkowa oraz gruntownym pracom restauratorskim, odzyskał w ostatnich latach swoje wyjątkowe miejsce na mapie polskiej romańszczyzny. Poprzez to  odwiedzany jest w skali roku  przez tysiące pielgrzymów i turystów, którzy przyjeżdżają tu głównie po to aby zobaczyć słynne  kolumny „cnót” i „grzechów”.  Kiedy po raz pierwszy dotarliśmy  do Strzelna dziesiątki ludzi zwiedzały opactwo  i było tu dla nas trochę za tłoczno  na robienie zdjęć. Poszliśmy jednak po raz kolejny obejrzeć kolumny i rotundę św. Prokopa, która jest jednym z najbardziej fotogenicznych zabytków romańskich w Polsce i można ją fotografować w różnych porach dnia i roku, nigdy nie powtarzając fotograficznych ujęć.  

Bazylika klasztorna, choć została mocno przebudowana w czasach baroku, stanowiła kiedyś przykład saskiej architektury ottońskiej z typowym westwerkiem i dwiema okrągłymi wieżami flankującymi od strony wschodniej korpus kościoła. Świątynia wybudowana jest na planie krzyża łacińskiego, posiada trzy wschodnie  absydy i dwa boczne portale wejściowe z rzeźbionymi tympanonami. Na jednym z nich przedstawiony  jest Chrystus Tronujący w otoczeniu Apostołów, na  drugim zaś   Madonna z Dzieciątkiem  w otoczeniu fundatora klasztoru i jego opatki. Najbardziej imponujące wrażenie na zwiedzających robi jednak wnętrze bazyliki z jej czterema kolumnami i neoromańskimi polichromiami. Kolumny strzelneńskie, jak dowodzą tego wszyscy badacze, są wyjątkowo wyrafinowanym  dziełem artystycznym swojej epoki  i były intelektualnym  tworem tutejszej, żeńskiej wspólnoty zakonnej. Za ideologiczny wzornik ich wykonania mógł posłużyć moralistyczny  traktat słynnej średniowiecznej mistyczki i kompozytorki Hildegardy von Bingen zatytułowany „Ogród cnót”. Kolumny Strzelneńskie są niejako szczytowym osiągnięciem polskiej rzeźby romańskiej XII wieku będąc  ewenementem artystycznym  w skali całego kraju.

Odkryte przypadkowo w latach 50-tych podczas prac remontowych  w bazylice stały się naukową sensacją. Kolumny są cztery, ale tylko dwie z nich posiadają figuralne rzeźby – jedna jest zwana „kolumną cnót” i przedstawia w 18 kwaterach, w symboliczny sposób poszczególne  cnoty kardynalne, jak bogobojność, pracowitość, cierpliwość, wstrzemięźliwość i roztropność. Druga z nich, nazwana „kolumną grzechu” przedstawia osiemnaście personifikacji ludzkich wad przemocy, rozwiązłości, gniewu, pychy, lenistwa, próżności i kłamstwa. Tak rozbudowany i perfekcyjnie wykonany w kamieniu moralitet świadczy o nieprzeciętnej ówczesnej wiedzy i artystycznym smaku tutejszych zakonnic.

Tekst powstał w ramach  współpracy autora z OŁ KSD na zasadzie wolontariatu  
 Opracowanie, tekst, zdjęcie G.B. Bednarek,  copyright 2017

Wszelkie prawa autorskie i wydawnicze zastrzeżone. Wszelkiego rodzaju reprodukowanie tekstów i zdjęć oraz tytułu serii bez pisemnej zgody autora i wydawcy jest traktowane jako naruszenie praw autorskich łącznie z konsekwencjami prawnymi przewidzianymi w  Ustawie  o    prawie   autorskim i prawach pokrewnych / Dz. U. nr 24 z 23.02. 1994 r. poz.8/