Komentarze i pytania
Janusz Wojciechowski - ROSJA MA NAS TAM, GDZIE JEJ WESZLIŚMY
Kto miał wątpliwości, tego nazywano oszołomem, rusofobem, durniem i cymbałem. Rząd po wielokroć zapewniał, że współpraca z Rosjanami układa się znakomicie, a wyjaśnianie przyczyn katastrofy jest na kursie i na ścieżce.
Gdy PiS powołał własny zespół do monitorowania śledztwa, pukano się w czoła, aż pusty dźwięk dudnił wokół. Partia nienawiści, spiskowa teoria dziejów, oszołomy! Gdy europosłowie PiS zorganizowali wysłuchanie na temnat katastrofy w europarlamencie, z polskich posłów spoza PiS przez 10 minut był obecny poseł Sonik, reszta urządziła bojkot. Gdy Macierewicz z Fotygą pojechali do USA, szukając międzynarodowego wsparcia dla wyjaśnienia katastrofy, rzecznik rządu Paweł Graś zarzucił im, że zwracają się o pomoc do "obcego mocarstwa". Jak oni mogli, w sytuacji gdy śledztwo prowadziło przecież mocarstwo zaprzyjaźnione!
Dziś "zaprzyjaźnione mocarstwo" pokazało, gdzie nas ma. Dokładnie tam, gdzie sami bez mydła mu weszliśmy.
za: http://www.niezalezna.pl/artykul/rosja_ma_nas_tam_gdzie_jej_weszlismy/43619/1 (kn)