Polecane

M. Korzekwa-Kaliszuk: W polskich szpitalach zabija się ludzi

Ciągle giną dzieci i to jest ponad tysiąc dzieci rocznie. To, co możemy robić, to mówić o faktach, a one są takie, że w polskich szpitalach zabija się ludzi – powiedziała odnośnie tzw. aborcji w programie „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, dyrektor CitizenGO Polska.

Inicjatywa „Zatrzymaj aborcję” ma na celu wyeliminowanie z polskiego prawa eugenicznej przesłanki aborcyjnej, na mocy której zabija się rocznie już ponad tysiąc dzieci, podejrzewanych o chorobę. Magdalena Kokrzewa-Kaliszuk podkreśla, że „zabija się dzieci ze względu podejrzenia choroby”.

    – Bardzo często zabija się duże dzieci, z prostego powodu – żeby jakąś chorobę podejrzewać, np. zespół Downa, dziecko musi być już odpowiednio duże i wykształcone. Toteż aborcje są z tego powodu dodatkowo okrutne. Mamy szansę to zmienić. Stąd też inicjatywa „Zatrzymaj aborcję”. […] Liczba podpisów zweryfikowanych wynosi 200 tysięcy. Podpisy napływają z różnych stron Polski. W wielu miejscach odbywają się ciągle zbiórki. Prosimy, aby podpisy najpóźniej wysyłać do połowy listopada, aby komitet zdążył je policzyć, a następnie, aby trafiły one na czas do Sejmu. Wiemy, że jest ogromne poruszenie Polaków w tej sprawie, ale potrzebujemy tego jeszcze więcej – powiedziała dyrektor CitizenGO Polska.

Gość Radia Maryja, odnosząc się do inicjatywy lewicy, która zaproponowała, aby można było zabijać dzieci aż do momentu ich porodu, skomentował, że „to jest okrucieństwo i barbarzyństwo”.

    – Czy jest szansa na to, aby zmienić prawo i bardziej chronić życie dzieci? Oczywiście, że jest. To jest nie tylko możliwość, ale konieczność. Bardzo cieszy ostatnia zapowiedź pani premier Beaty Szydło, która zadeklarowała, że poprze te inicjatywę. Jest także przekonana, że projekt ten znajdzie duże poparcie w klubie Prawa i Sprawiedliwości. Bardzo głęboko na to liczymy – mówiła.

Magdalena Korzekwa-Kaliszuk przypomniała również „przykry fakt, że przed 1993 rokiem, gdy w Polsce tzw. aborcja była niemalże nieograniczona, można ją było dokonywać właściwie na życzenie, wśród Polek, które mogły mieć dzieci – czyli do 1993 roku – ponad 1/3 ma doświadczenia tzw. aborcji – to są badania CBOS-u”.

    – To jest okrutna rzeczywistość. Ona pokazuje, że to okrutne prawo, które wtedy obowiązywało, i które dopuszczało jeszcze szerszą aborcję, ono przyniosło właśnie takie skutki. Dziś, na szczęście, ta liczba jest mniejsza, ale ciągle giną dzieci i to jest ponad tysiąc dzieci rocznie. To, co możemy robić, to mówić o faktach, a one są takie, że w polskich szpitalach zabija się ludzi. To są okrutne morderstwa. Co więcej, one dzieją się z mocy prawa. Jeśli Polacy w każdym wieku uświadamiają sobie czym jest aborcja, uświadamiają sobie, że jest to zabicie żywego człowieka, co do którego człowieczeństwa nie można mieć wątpliwości, są przeciwko. Mówmy o faktach, módlmy się, zbierajmy podpisy. Jestem pewna, że w ten sposób wygramy – mówiła dyrektor CitizenGO Polska.

Magdalena Korzekwa-Kaliszuk wskazała również, że „Klauzula sumienia dla farmaceutów jest prawem bardzo atakowanym. Mimo, że polskie prawo jest jednoznaczne, gdy chodzi o kwestie sumienia i klauzuli sumienia”.

    – Tutaj krótko przypomnę, że mówi o tym art. 53 naszej konstytucji, a w 2015 r. wyrok Trybunału Konstytucyjnego stwierdził, że wolność sumienia, w tym ten jej element, którym jest sprzeciw sumienia, musi być respektowane niezależnie od tego, czy istnieją przepisy ustawowe ją potwierdzające. Ten wyrok jasno gwarantuje prawo farmaceutów czy właścicieli aptek do powoływania się na klauzulę sumienia, a mimo to farmaceuci są atakowani w sytuacji, w której np. odmawiają sprzedaży środków wczesnoporonnych czy środków antykoncepcyjnych. To jest sytuacja nie do zaakceptowania, dlatego o klauzulę sumienia dla farmaceutów musimy się głośno upominać – podkreśliła dyrektor CitizenGO Polska.


za:www.radiomaryja.pl