Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

Lekarze Alfiego Evansa gotowi do ponownego podłączenia go do aparatury

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Alfie oddycha, ale ma z tym bardzo duże problemy. Lekarze zdecydowali, że w każdej chwili gotowi są ponownie podłączyć go do aparatury medycznej

– relacjonuje z Liverpoolu Dariusz Bohatkiewicz, dziennikarz TVP.

Ojciec Alfiego Evansa, Thomas zapewnił, że rodzice dziecka będą współdziałali z lekarzami, opracowując plan dający Alfiemu „godność i wygodę, jakich potrzebuje”.

W rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja prof. Krystyna Pawłowicz skomentowała oświadczenie ojca Alfiego. Można o tym przeczytać [tutaj: http://www.radiomaryja.pl].

Thomas Evans podziękował za wsparcie, raz jeszcze wymieniając tu gesty solidarności z Polski i Włoch. Dodał, że będzie to jego ostatnie oświadczenie i poprosił o uszanowanie prywatności.

– Prosimy, byście wrócili do swojego codziennego życia – powiedział Thomas Evans.

Niespełna dwuletni Alfie Evans przebywa w szpitalu dziecięcym Alder Hey w Liverpoolu. Cierpi na ciężką, niezdiagnozowaną dotąd chorobę neurologiczną. Lekarze tamtejszego szpitala odmówili dalszego leczenia.

Sąd rodzinny w Manchesterze odrzucił wniosek rodziców o zgodę na przewiezienie dziecka do Włoch w celu leczenia, uzasadniając, że byłoby to zbyt niebezpieczne dla zdrowia dziecka.(!!! -kn)

Ponad 240 tys. osób z całego świata podpisało się pod petycją do królowej Elżbiety i brytyjskiego parlamentu z prośbą o interwencję w sprawie chłopca.

27 kwietnia 2018 11:43/w Informacje, Świat
Radio Maryja
http://www.radiomaryja.pl

                                                                         ***
Wcześniej:

Dyrektor szpitala Bambino Gesu walczy o Alfiego: spotkałam się z chłodnym, niegościnnym przyjęciem

Warszawa: protest przed brytyjską ambasadą w obronie Alfiego Evansa Warszawa: protest przed brytyjską ambasadą w obronie Alfiego Evansa

Prezydent Andrzej Duda: Alfie, modlimy się za ciebie i twoje wyzdrowienie! Prezydent Andrzej Duda: Alfie, modlimy się za ciebie i twoje wyzdrowienie!

Trwa walka o życie Alfiego Evansa. W akcję włączyły się miliony katolików z całego świata Trwa walka o życie Alfiego Evansa. W akcję włączyły się miliony katolików z całego świata

Trwa dramat Alfiego Evansa i jego rodziców. O godz. 22.30 2-letniego chłopca z poważnym uszkodzeniem mózgu odłączono od aparatury wspomagającej oddychanie. Uczyniono to na polecenie sądu i wbrew woli rodziców. Chłopiec jednak nie umarł. Po jedenastu godzinach dramatycznej walki dziś rano ponownie podano mu tlen, wodę i pożywienie.
 
Aby uratować angielskiego chłopca do Liverpoolu udała się wczoraj osobiście dyrektor rzymskiego szpitala, w którym miałoby być kontynuowane jego leczenie i który już teraz zajmuje się dziećmi, którzy cierpią na to samo schorzenie. Szpital, w którym przetrzymywany jest Alfie, nie chciał z nią jednak rozmawiać.
 
- Spotkałam się z bardzo chłodnym przyjęciem. Atmosfera chłodna, niegościnna - powiedziała Radiu Watykańskiemu Maria Enoc. - Wpuszczono mnie jedynie do poczekalni, gdzie rozmawiałam przede wszystkim z rodzicami. Tata Alfiego Thomas był oczywiście bardzo rozdrażniony. Trudno nam było w ogóle zrozumieć, co się dzieje. Kiedy powiadomiono nas, że rozpocznie się cała procedura musiałam odejść. Również dlatego, że Thomas był zdruzgotany, był w złym stanie. Bardzo dobrze go rozumiem. Było z nami wielu krewnych, rodzina bardzo prosta, liczne rodzeństwo. Mnie towarzyszył lekarz z naszego szpitala. Był też kapłan, który, jak mi się wydaje, udzielił dziecku sakramentów.
 
Sprawa Alfiego przejdzie do historii>>

 Maria Enoc zapewnia, że w rzymskim szpitalu wszystko jest gotowe na przyjęcie angielskiego chłopca. Włoskie władze zapewniły, że zajmą się jego transportem samolotem rządowym. Dyplomacja musi się jednak uporać z oporem brytyjskich urzędów.

 W walkę o życie chłopca zaangażowały się również włoskie władze. Wczoraj po południu podano do wiadomości, że Alfiemu przyznano włoskie obywatelstwo. Wydawało się, że w ten sposób sprawa zostanie rozwiązana. Rodzice Alfiego zabiegają bowiem o przewiezienie chłopca do należącego do Watykanu szpitala pediatrycznego Dzieciątka Jezus w Rzymie. Wbrew protestom włoskiego konsula w Wielkiej Brytanii sędzia podtrzymał jednak decyzję o odłączeniu Alfiego od aparatury wspomagającej oddychanie.
 
W obronie angielskiego chłopca ponownie zaapelował wczoraj wieczorem papież. O godz. 21.15 Franciszek napisał na Tweeterze: "Poruszony modlitwami i wielką solidarnością okazywaną Alfiemu Evansowi, ponawiam mój apel, aby ból ich rodziców został wysłuchany i by spełniono ich pragnienie podjęcia nowych form terapii".

 Apel o uwolnienie Alfiego ponowił też dziś rano prezes papieskiej Akademii Życia abp Vincenzo Paglia. - Myślę, że papież w swym ostatnim apelu dał wyraz odczuciom zdecydowanej większości ludzi, którzy rozumieją ból rodziców, tych, którzy dali mu życie i teraz nie mogą przyglądać się dziełu śmierci - stwierdził abp Paglia.

 Franciszek apeluje o ratowanie Alfiego Evansa>>

 - Potrzebujemy nowej kultury, nowego przymierza między lekarzami i tymi, którzy są przywiązani do życia najsilniejszymi więzami rodzicielstwa. Nie można podejmować takich decyzji bez uwzględniania tych więzi. Jak to możliwe, że decyzję o kontynuowaniu leczenia powierza się sądowi. Trzeba uszanować te podstawowe więzi, aby uniknąć jeszcze większego dramatu. Musimy się wyzwolić z atmosfery sporów ideologicznych i potwierdzić, że najważniejsze jest człowieczeństwo. Tylko w ten sposób możemy uniknąć tych nieludzkich i bolesnych wypaczeń.
 
Prezes Papieskiej Akademii Nauk wyraził nadzieję, że całe to bolesne wydarzenie obudzi sumienia Brytyjczyków i doprowadzi do stworzenia nowego systemu, w którym prawa rodziców zostaną uszanowane.

za: https://www.deon.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.