Polecane

Paweł Bortkiewicz TChr - Czym jest polskość?



Tegoroczną majówkę spędzam w Anglii. Goszczę u mojego współbrata, chrystusowca, posługującego w Dunstable. Odwiedzam też Londyn, gdyż celem mojej wyprawy jest kwerenda archiwum Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego (POSK).

Dotarłem do Anglii niemal bezpośrednio z XXI Forum Polonijnego organizowanego przez Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Forum Polonijne to bardzo szczególne doświadczenie polskości. Czym jest polskość? To pytanie jawiło się we mnie, gdy słuchałem wypowiedzi Polaków z Białorusi i Wilna, a także tych z Kanady. Australii czy Norwegii. Widokiem, który zostanie w pamięci może być widok młodzieży polskiej w Wilna trzymającej banderę ORP „Orzeł” internowanego w czasie II wojny w Szwecji. Historia, Wschód i Zachód, tradycja i nadzieja… Jedna, krótka scena, zaaranżowana spontanicznie przez Ojca Dyrektora.

Czym jest polskość? To pytanie pojawiało się w czasie wystąpień choćby p. min. Macierewicza, mówiącego o etosie patriotycznym wojska polskiego, a także w czasie wystąpienia p. Jana Józefa Kasprzyka, Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Niezwykłe było zestawienie dwóch faktów – dat sierpniowych – egzekucji Romualda Traugutta w 1864 r. przy dźwiękach orkiestry rosyjskiej grającej skoczne melodie i przy dźwięku suplikacji śpiewanej na kolanach przez zgromadzonych warszawiaków oraz mowy Józefa Piłsudskiego w 1914 r. na krakowskich Oleandrach do 144 tych, którzy „na stos rzucili swój życia los”.

Czym jest polskość? To pytanie stawiałem sobie w londyńskim POSK, pochylając się nad pamiętnikami śp. Szczepana Solarczyka, dziadka mojej zaprzyjaźnionej rodziny. Szczepan Solarczyk przeszedł szlak bojowy z Armią Andersa. Był pod Monte Casino, osiadł w Anglii, nigdy nie pozyskując brytyjskiego obywatelstwa.  Nie wrócił do Polski, choć sercem i duszą był tam codziennie, ze swoją żoną i córkami. Zostało po nim sześć zeszytów zapisków, wspomnień. Sześćset stron spisywanych w różnych miejscach, okolicznościach. Dołączone zdjęcia, wycinki prasowe, widokówki.

Czym jest polskość? To pytanie stawiałem sobie wsłuchując się w relacje mojego młodszego kolegi, duszpasterza Polaków w Anglii. Każdego dnia w niewielkim kościółku Matki Boskiej Częstochowskiej spotykałem grupkę ludzi modlących się w ojczystym języku. Ludzi, oderwanych od codziennej pracy, ludzi wypowiadających swoje najgłębsze pragnienia przed Bogiem.

Czym jest polskość? To pytanie biegnie poprzez dzieje i współczesność. Poprzez tych, którzy walczyli o Polskę kiedyś, i nas, których dziedzictwo tej walki zobowiązuje. Poprzez nas, którzy jesteśmy w kraju i tych, którzy budują cząstkę Polski na emigracji.

Czym jest polskość? To pytanie i szukanie odpowiedzi na nie wskazuje na ślady ducha, na ślady nadziei, na wolę przetrwania. To szukanie odpowiedzi wskazuje na wiarę w Boga, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych, na nadzieje, która zawieść nie może i na miłość, która wszystko przetrwa. Polskość jest w nas…