Irańscy chrześcijanie w greckim obozie Koutsochero zostali zaatakowali przez wyznawców Islamu.
Placówka jest ulokowana ok. 150 km od Larisy. Zgromadzeni w nim chrześcijanie, pochodzący z Iranu, prowadzili studium biblijne. Jednak zostało ono przerwane przez grupę liczącą ok. 30-40 muzułmanów. Agresywni napastnicy byli uzbrojeni

w noże, którymi grozili chrześcijańskiej społeczności, w tym kobietom oraz dzieciom. Jak donosi 222 Ministries International, organizacja pomagająca wyznawcom Jezusa Chrystusa, islamiści zaatakowali kilku mężczyzn. Dwójka z nich wymagała pilnej interwencji medycznej, lecz pomoc lekarska nie mogła zostać natychmiast udzielona, ponieważ napastnicy zablokowali wjazd dla ambulansu.

Następnie w ruch poszła benzyna, którą wyznawcy Allaha oblali kontener należący do chrześcijan. Mieli tylko jeden przekaz dla irańskich chrześcijan – opuszczenie obozu.

Jak przedstawiają członkowie organizacji 222 Ministries International , obecna w obozie grecka policja przyjęła bierną postawę. Wynikało to z faktu, iż muzułmanie przewyższali ich liczebnie. Wymagana była interwencja większej liczby funkcjonariuszy z miejscowej komendy. Chrześcijanie zostali zabezpieczeni i przeniesieni do bezpiecznego miejsca.

za:www.stefczyk.info