Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

List górników Kopalni Wujek do Trzaskowskiego: "Walka polityczna przysłoniła Panu zdrowy rozsądek"

Górnicy zwrócili się do prezydenta Warszawy ws. rekomunizacji nazw ulic w stolicy po podważeniu przez wyrok NSA legalności zmian tych nazw oraz zignorowaniu przez warszawski ratusz postulatu Prawa i Sprawiedliwości nt. zaniechania powrotu do nazw ulic sprzed ustawy dekomunizacyjnej.

    Szanowny Panie,

    W przededniu 37. rocznicy strajku i pacyfikacji kopalni „Wujek”, z przykrością przyjęliśmy informację, że z mapy stolicy znika ulica Bohaterów z kopalni „Wujek”. Dziewięciu Bohaterów, naszych kolegów, z którymi razem pracowaliśmy i strajkowaliśmy: Józef Czekalski, Józef Krzysztof Giza, Joachim Gnida, Ryszard Gzik, Bogusław Kopczak, Andrzej Pełka, Jan Stawisiński, Zbigniew Wilk, Zenon Zając - oddali życie, ponieważ odważyli się stanąć po stronie dobra, w obronie ludzkiej godności, wolności i solidarności.

    Dzięki Nim oraz dziesiątkom innych, którzy zginęli w latach 80. żyjemy dziś w wolnym kraju. Jeżeli oni są Bohaterami, to kim są przywróceni przez Pana patroni ulic, przedstawiciele komunistycznego reżimu? Również są bohaterami, godnymi tego, by patronować ulicom Warszawy?

    „Solidarność” była w latach 80. nie tylko związkiem zawodowym, była również milionowym ruchem, który dał Polakom nadzieję, że w naszym kraju będzie można coś zmienić na lepsze. Nasza nadzieja, nasza namiastka wolności, zostały zdeptane 13 grudnia 1981 r. Komuniści wypowiedzieli Polakom wojnę, by zachować synekury, by ramię w ramię z Sowietami rządzić tym krajem. Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak i reszta, chcieli pozbawić nas wspominanej nadziei. W imię swoich interesów, komuniści internowali, skazywali, wsadzali do więzień, wyrzucali na emigrację, zabijali. Jakie prawo pozwala, byśmy dziś uważali ich za godnych patronowaniu ulic stolicy, która w 1944 roku pokazała jak bardzo jej mieszkańcy kochają wolność?! Przez Pańską decyzję żyjemy w schizofrenii historycznej.

    Walka polityczna przysłoniła Panu zdrowy rozsądek.

    Po blisko trzech dekadach wolnej Polski, w roku stulecia odzyskania Niepodległości, w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, śmieje się Pan w twarz Bohaterom. Jest to haniebne postępowanie, które jest nie tylko niezrozumiałe, ale również podłe.

    Z poważaniem

    Krzysztof Pluszczyk - przewodniczący Społecznego Komitetu Pamięci Górników KWK „Wujek” w Katowicach Poległych 16.12.1981 r.


    Stanisław Płatek - przewodniczący Zarządu Krajowego Związku Więźniów Politycznych Okresu Stanu Wojennego

- napisali górnicy do Rafała Trzaskowskiego.

za:www.tysol.pl

                                                                                       ***


Rodziny Żołnierzy Wyklętych o rekomunizacji warszawskich ulic: Stanowczo protestujemy!

- Domagamy się, by obecni patroni – wśród nich Żołnierze Wyklęci i działacze opozycji antykomunistycznej pozostali nadal patronami stołecznych ulic. - czytamy w liście Zarządu Stowarzyszenia Rodzin Żołnierzy Wyklętych do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego

List publikujemy w całości:

    Warszawa 15.12.2018 r.

    Pan
    Rafał Trzaskowski
    Prezydent Warszawy
    Rada Warszawy
            
    W nawiązaniu do hańbiącej decyzji władz Warszawy o przywróceniu komunistycznych patronów ulic stolicy w imieniu Stowarzyszenia Rodzin Żołnierzy Wyklętych stanowczo protestujemy przeciwko temu faktowi.

    Uważamy, że komunizm w Polsce w latach 1939-1989 był systemem zbrodniczym i dalsze honorowanie również w przestrzeni publicznej zbrodniarzy, funkcjonariuszy i działaczy tego okresu nie ma jakiegokolwiek usprawiedliwienia i jest z gruntu szkodliwe dla społeczeństwa naszego kraju. Przypominamy, że propagowanie symboli i idei komunistycznych tak jak niemiecko-nazistowskich jest w Polsce zabronione i karane. Zakaz ten dotyczy również gloryfikacji osób będących funkcjonariuszami tych systemów. Podobnie jak nie wyobrażamy sobie nazywania ulic nazwiskami żołnierzy SS czy  funkcjonariuszy NSDAP, tak też nie godzimy się na nazywanie ich mianem sowieckich aparatczyków. Ponadto nie zastosowanie się do Ustawy z dnia 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki przez władze Warszawy dowodzi daleko posuniętej anarchii.

    Domagamy się, by obecni patroni – wśród nich Żołnierze Wyklęci i działacze opozycji antykomunistycznej pozostali nadal patronami stołecznych ulic.

    Zarząd Stowarzyszenia Rodzin Żołnierzy Wyklętych:
    Tadeusz Płużański
    Maryla Ścibor-Marchocka
    Marek Franczak
    Jan Suchora
    Robert Wodyński

za:www.tysol.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.