Polecane

Beatyfikacja ks. Jana Machy w Katowicach

20 listopada odbędzie się beatyfikacja śląskiego kapłana i męczennika skazanego na śmierć przez gestapo w czasie okupacji.
Jak podaje rzecznik archidiecezji katowickiej, uroczystości beatyfikacyjne odbędą się w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach, a będzie im przewodniczył prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kard. Marcello Semeraro.

Termin był przełożony ze względu na sytuację epidemiczną.

Kim był ks. Macha?

Urodzony w 1914 roku w Chorzowie Starym Jan Macha jako młodzieniec był zawodnikiem piłki ręcznej i wraz ze swoją drużyną zdobywał kilkukrotnie mistrzostwo Śląska. Już jako uczeń wyróżniał się gorliwym i częstym korzystaniem z sakramentów oraz działalnością katolicką. Należał do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i ruchu Żywego Różańca. Również studiując teologię na Uniwersytecie Jagiellońskim był działaczem Akcji Katolickiej, a także członkiem Bratniej Pomocy i Arcybractwa Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa. W czerwcu 1939 roku przyjął święcenia kapłańskie.

Gdy rozpoczęła się II wojna światowa, początkowo świadczył posługę duszpasterską na rzecz ludności dotkniętej przez niemiecką okupację. Rychło jednak włączył się ruch oporu, włączając się w działalność Polskiej Organizacji Zbrojnej w Rudzie Śląskiej. Od roku 1941 wskutek denuncjacji osób ze środowiska był śledzony przez policję okupacyjną i dwa razy aresztowany przez gestapo, będąc przesłuchiwanym i bitym. W tym samym roku został osadzony w więzieniu w Mysłowicach, gdzie pełnił posługę spowiednika, aż do marca 1942 roku, kiedy usłyszał wyrok śmierci. Został ścięty na gilotynie pod zarzutem „zdrady stanu”, ponieważ działał na rzecz oderwania Śląska od niemieckiej okupacji.

Ważne wydarzenie dla lokalnego Kościoła

Duchowieństwo archidiecezji nie ukrywa radości z powodu wyniesienia na ołtarze syna ich ziemi. „Beatyfikacja jest bez wątpienia bardzo ważnym wydarzeniem dla naszego Kościoła lokalnego. Cieszę się, że nasz Hanik zostanie ogłoszony błogosławionym. Długo na to czekał, my zresztą także. Mam nadzieję, że to wydarzenie stanie się okazją do wzmocnienia wiary i ożywienia życia religijnego w naszej archidiecezji w tym niełatwym czasie wychodzenia z pandemii” – komentuje abp Wiktor Skworc.

- Czas pandemii pokazał nam, że musimy uczyć się cierpliwości. Czekaliśmy więc cierpliwie na decyzję w sprawie daty beatyfikacji. Teraz prośmy Opatrzność, żebyśmy mogli bez przeszkód uczestniczyć w wyniesieniu na ołtarze męczennika z Górnego Śląska – mówi postulator procesu, ks. Damian Bednarski.

Duchowny podkreślił potrzebę trwałych punktów odniesienia i przykładów osób, które oddały swoje życie z miłości do Chrystusa. „To może pomóc nam odnowić zapał wiary” – mówi.

za:dorzeczy.pl