Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

Ks.prof.Paweł Bortkiewicz TChr-Spojrzenia

Oglądam migawki z warszawskiej tak zwanej „parady równości”.
Jest czerwiec, więc jest „parada”.
Jest czerwiec, wiec przypominam sobie genezę tych wydarzeń.
I sięgam myślą do nowojorskiego pubu – meliny, który łączył w sobie dwie grupy: handlarzy alkoholem, nielegalnych handlarzy i grupę osób homoseksualnych.

Policja robiła naloty na ten klub ze względu na handel alkoholem, ale przy okazji niewątpliwie tarmosiła także gejów i lesbijki. Którymś razem doszło do mocniejszego starcia. Jakaś lesbijka krzyknęła „gay power”, rzuciła butelką  i…  tak narodziła się legenda.

Przyznam się szczerze, że niezależnie od stosunku do osób homoseksualnych ta legenda nie budzi nawet odrobiny szacunku. Na pamiątkę tamtych wydarzeń z 68 roku organizowane są „parady równości”.
Dziś niewątpliwie jeszcze bardziej żałosne niż przed ponad 50 laty. Spoglądam na migawki filmowe pokazujące karykaturalne postacie - ani nie śmieszne, ani nie żałosne.
Usiłujące przykuć uwagę za wszelką cenę.

I zastanawiam się nad porównaniem tych migawek filmowych z archiwalnymi zdjęciami, które popłyną z Warszawy za kilka tygodni, na początku kolejnego sierpnia. Będą to zdjęcia ich rówieśników, zdjęcia ludzi młodych, często brudnych, w podartych łachmanach, przedzierających się wśród gruzów. A przecież będą to zdjęcia budzące szacunek, podziw, wyciskające łzy i zarazem rodzące dumę.

Za kilka dni obchodzić będziemy kolejną rocznicę Powstania Czerwca 1956. To nie były „wydarzenia czerwcowe”, ale to było Powstanie ludzi domagających się przede wszystkim Boga, potem wolności i na końcu chleba.
Dzisiaj o tej hierarchii zapominamy.

A w mieście, w którym rozegrały się wydarzenia tamtego Powstania dzisiaj przetacza się podobna wataha dziwnych ludzi. Ni to żałosnych, ni to śmiesznych,  ni to pretensjonalnych. Usiłujących wykrzyczeć swoim wyglądem, że chcą zwrócić na siebie uwagę.
Pytanie tylko - po co ta uwaga?

Spoglądam na te kontrasty.
Spoglądam na twarze powstańców warszawskich roku 1944 wyłaniające się z czarno-białych zdjęć.  I na wrzaskliwe karykatury twarzy młodych ludzi idących ulicami Warszawy w roku 2021.

Spoglądam na czarno-białe zdjęcia powstańców Czerwca 1956 w Poznaniu i próbuję zrozumieć, wsłuchać się w odgłosy wykrzykiwane przez współczesne pokolenie młodych ludzi, którzy choć krzyczą „wolność” podejrzewam, że w zapisie tego słowa popełniliby ze trzy błędy ortograficzne.
A zapytani o jego znaczenie musieliby odpowiadać transkrypcją z gwiazdkami.

I wreszcie jakby na zakończenie tych spojrzeń wczytuję się w list pana Rektora Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, który zareagował swoim pismem na interwencję pani Kurator Małopolskiej.

Rozumiem, że sygnatariusz tego listu czyni się uczestnikiem „marszu równości”, ale nie wiem czy ma świadomość tego, że chce dreptać w czymś, co tak naprawdę - najłagodniej oceniając – ośmiesza.

To spojrzenie na ulice Warszawy, Poznania, na tak zwaną „elitę” polskiej inteligencji prowokuje do pesymizmu, ale na szczęście i dzisiaj są spadkobiercy powstańców warszawskich, powstańców Czerwca 1956, że są ludzie światli i prawi.

***

Tak! I dlatego nie przemogą!
Jeno żal tych bliźnich idących-nie oni pierwsi i-niestety  nie ostatni-na manowce, zwiedzeń przez... Wiadomo...
kn

Copyright © 2017. All Rights Reserved.