Polecane

Ukraina: Masowe ataki Rosji, również przy polskiej granicy

Ukraina po raz kolejny doświadczyła masowego ostrzału rakietowego ze strony Rosji. Pociski spadły także nieopodal granicy z Polską.

Rosjanie zaatakowali wiele celów na Ukrainie, a wybuchy miały miejsce między innymi w Kijowie, Lwowie i Charkowie. Niektóre pociski spadły także w rejonie jaworowski, nieopodal polskiej granicy. Mieści się tam baza wojskowa.Pociski nadal nadlatują. Trwa alarm przeciwlotniczy na terenie całego kraju. Nie ma obecnie informacji o skutkach ataków mających miejsce w nocy.

za:www.fronda.pl

***

Proboszcz ze Lwowa: to cud, że nie było więcej ofiar


Dzisiaj Kościół rzymskokatolicki na Ukrainie rozpoczął ogólnonarodową Nowennę do św. Michała Archanioła, patrona tego kraju. Akurat kiedy w parafiach i klasztorach rozpoczynały się pierwsze nabożeństwa i modlitwy, trwał zmasowany ostrzał rakietowy. Wśród zaatakowanych miast znalazł się także Lwów.

Pierwsze wybuchy we Lwowie dały się odczuć już we wczesnych godzinach rannych. Do miejsc, które najbardziej ucierpiały, należy dzielnica Sichów i teren rzymskokatolickiej parafii św. Michała Archanioła.

„Gdy tylko zbudziłem się za pierwszym razem, od razu miałem skojarzenie, że to właśnie dzisiaj, 29 grudnia, kiedy nasi biskupi postanowili rozpocząć nowennę do św. Michała Archanioła – mówi ks. Jacek Kocur, proboszcz wspomnianej parafii. – Takie nabożeństwa praktykujemy każdego 29. dnia miesiąca, bo nasz kościół jest pod wezwaniem św. Michała Archanioła i trudno tutaj nie skojarzyć tych faktów. Stało się coś przerażającego. Ale wierzymy, że to św. Michał Archanioł ocalił tych ludzi. Setki osób wyszły na ulice. Właśnie stamtąd wróciłem. Spotkałem księżny z parafii grekokatolickich. Rozmawialiśmy i takie wspólne skojarzenie, że właściwie pomimo tych kilku ofiar, jest to cud, że nie było ich dziesiątki, a nawet tysiące”.

Na Ukrainie od pierwszej niedzieli Adwentu trwa Rok Świętego Michała Archanioła, patrona tego kraju. Został on ogłoszony przez miejscową rzymskokatolicką konferencję episkopatu i ma zachęcić wiernych tego kraju do jeszcze intensywniejszej modlitwy za wstawiennictwem „księcia wojska niebieskiego”.

za:info.wiara.pl


***

Jest reakcja USA ws. rosyjskiej rakiety nad Polską

Rzecznik Departamentu Stanu Stanów Zjednoczonych potwierdził, że USA są świadome „incydentu” z rakietą, która z kierunku wschodniego naruszyła dziś przestrzeń powietrzną Rzeczypospolitej.

„Jesteśmy świadomi incydentu i jesteśmy w kontakcie z polskimi władzami w tej sprawie” – powiedział Polskiej Agencji Prasowej rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu.

„Będziemy w dalszym ciągu traktować bezpieczeństwo NATO bardzo poważnie i kontynuować swoje zobowiązanie na rzecz obrony sojuszników NATO” – zapewnił w imieniu Departamentu Stanu jego rzecznik.

Pytany o rosyjskie pochodzenie rakiety, która naruszyła przestrzeń powietrzną Polski, przedstawiciel prasowy Pentagonu, odesłał w tej sprawie do polskich władz.

za:www.fronda.pl

***

Szef NATO po „incydencie rakietowym”: Rozmawiałem z prezydentem Dudą. Solidaryzujemy się z Polską

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg poinformował, że odbył rozmowę ze zwierzchnikiem polskich sił zbrojnych, którym jest prezydent RP Andrzej Duda.

„Rozmawiałem z prezydentem Andrzejem Dudą na temat incydentu rakietowego w Polsce” – oznajmił za pośrednictwem mediów społecznościowych Stoltenberg.

Szef Paktu Północnoatlantyckiego zadeklarował, że NATO „solidaryzuje się z cennym Sojusznikiem”, jakim jest nasz kraj.

Skandynawski polityk zapewnił również, że Sojusz Północnoatlantycki „monitoruje sytuację” oraz „pozostaje w kontakcie” z Warszawą w kwestii „ustalenia faktów” związanych z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej z kierunku ukraińskiego.

„NATO pozostaje czujne” – zakończył swój wpis sekretarz generalny Paktu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg.

za:www.fronda.pl


***

W powiecie tomaszowskim spadła rakieta? Błaszczak do szefa MON: Żądamy wyjaśnień

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zażądał wyjaśnień od ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza w związku z obiektem, który wleciał dziś z terytorium Ukrainy w polską przestrzeń powietrzną. Pojawiają się informacje, że w powiecie tomaszowskim spadła rakieta.

Ostatniej nocy Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak na ukraińskie miasta, uderzając m.in. w obwodzie lwowskim. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że dziś rano od strony Ukrainy w polską przestrzeń powietrzną wleciał niezidentyfikowany obiekt powietrzny. W mediach pojawiły się doniesienia, wedle których w miejscowości Wożuczyn-Cukrownia w powiecie tomaszowskim spadła rakieta. Z żądaniem wyjaśnień w tej sprawie do szefa MON zwrócił się za pośrednictwem mediów społecznościowych Mariusz Błaszczak.

- „Czy ukrywa Pan przed Polakami, że w okolicach Tomaszowa Lubelskiego spadła rakieta? Odbieram wiele sygnałów od żołnierzy, którzy mówią, że coś spadło na nasze terytorium i zostało wprowadzone embargo informacyjne. Żądamy wyjaśnień!” - napisał polityk PiS.

za:www.fronda.pl


***

Incydent na polskim niebie. Morawiecki: Dziś już nie ma apeli o dymisję

Komentując dzisiejszy incydent w polskiej przestrzeni powietrznej, premier Mateusz Morawiecki przypomniał, że przedstawiciele obecnego rządu wykorzystywali podobne sytuacje do bezpardonowych ataków na rząd Zjednoczonej Prawicy.

Dowództwo Operacyjne RSZ poinformowało dziś o niezidentyfikowanym obiekcie, który z terytorium Ukrainy wleciał w polską przestrzeń powietrzną. Wcześniej media donosiły o rakiecie, która miała spaść w miejscowości Wożuczyn-Cukrownia. Do doniesień tych za pośrednictwem mediów społecznościowych odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

- „Politycy obecnej koalicji bezpardonowo wykorzystywali takie sytuacje do walki politycznej. To było nieodpowiedzialne i szkodliwe dla naszego bezpieczeństwa. Dziś już nie ma apeli o dymisję rozliczenia i rozdzierania szat” - zauważył.

Podkreślił, że dzisiejsze wydarzenia dowodzą, iż priorytetem dla Polski muszą być obecnie kwestie bezpieczeństwa.

- „To kolejny przykład, że priorytetem dla Polski musi być to, co zawsze było najważniejsze dla rządu @pisorgpl - bezpieczeństwo naszego terytorium i obrona polskich granic!” - napisał poseł PiS.

za:www.fronda.pl


***

Inne media wiedziały o rakiecie, ale ukrywały tę informację? Sakiewicz: Tak wygląda nowy system medialny

- Tą informację miały szansę mieć wszystkie media i być może miały, a z jakiegoś powodu nikt poza TV Republika tego nie podał. To jest właśnie ten nowy system informacyjny, który zapanował po „wyzwoleniu” mediów publicznych - powiedział na antenie Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej"


Rakieta nad Polską

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych potwierdziło dziś rano informację Telewizji Republika o pojawieniu się niezidentyfikowanego obiektu w polskiej przestrzeni powietrznej.

    "W godzinach porannych w przestrzeń powietrzną RP od strony granicy z Ukrainą wleciał niezidentyfikowany obiekt powietrzny, który od momentu przekroczenia granicy, aż do miejsca zaniku sygnału obserwowany był przez środki radiolokacyjne systemu obrony powietrznej kraju"

– czytamy w komunikacie Dowództwa Operacyjnego Rodzajów sił Zbrojnych opublikowanym na portalu X w piątek przed godz. 11.

O tym wydarzeniu mówił na antenie TV Republika Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".

    "Zastanawiam się, co by było gdyby nie było TV Republika, czy ta informacja by zaistniała w przestrzeni publicznej. Tą informację miały szansę mieć wszystkie media i być może miały, a z jakiegoś powodu nikt poza TV Republika tego nie podał. To jest właśnie ten nowy system informacyjny, który zapanował po „wyzwoleniu” mediów publicznych" – powiedział.

Podkreślił, że "to, że władza czegoś nie podaje, to wszystkie władze tak robią, to jest skłonność rządu, by trudne informacje ukrywać - ale to, że media na rozkaz ta reagują, że nie podają, to jest sytuacja niesłychana".

    "Moim zdaniem od kilku godzin ta informacja była znana innym mediom, ale jej nie podały. Gdyby nie było TV Republika, nie tylko byście państwo się tego nie dowiedzieli, być może nie dowiedzielibyście w ogóle. Tak wygląda nowy system medialny. Jesteśmy ostatnią linią obrony wolnego świata" – oznajmił.

Przypomniał też, że "mieliśmy już do czynienia z rakietami, które wleciały na terytorium Polski, wtedy podano, że była to rakieta ukraińska".

    "Nie mamy pewności, czyja ona jest. Wiemy jedno: odbył się potężny ostrzał rosyjski. Leciało dziesiątki rakiet. Niewielkie zboczenie z kursu, a mogła to być nawet celowa prowokacja, która ma nas wciągnąć, przetestować system obronny i reakcję mediów i reakcje społeczeństwa na ewentualny atak na Polskę" – oświadczył.

za:niezalezna.pl


***

Chargé d’affaires Federacji Rosyjskiej wezwany do polskiego MSZ

Chargé d’affaires Federacji Rosyjskiej Andriej Ordasz został dzisiejszego wieczora wezwany do polskiego ministerstwa spraw zagranicznych.

Polskie ministerstwo spraw zagranicznych wydało specjalny komunikat, w którym poinformowało o wezwaniu do MSZ przedstawiciela dyplomacji Federacji Rosyjskiej w Polsce.

Jak dowiadujemy się z komunikatu polskiej dyplomacji, dziś „w godzinach wieczornych wiceminister spraw zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski wezwał chargé d’affaires Federacji Rosyjskiej Andrieja Ordasza”.

Wiceszef polskiej dyplomacji Andriejowi Ordaszowi „wręczył notę, w której Ministerstwo Spraw Zagranicznych domaga się wyjaśnienia incydentu z naruszeniem przestrzeni powietrznej Rzeczypospolitej Polskiej przez pocisk samosterujący i natychmiastowego zaprzestania tego typu działań” – czytamy w komunikacie MSZ.

za:www.fronda.pl