Ppłk Sienkiewicz wykazuje dużą, choć specyficzną, aktywność w sferze polskiej kultury. Po bezprawnym przejęciu mediów publicznych, ocenzurowaniu ich archiwów, pozbyciu się niewygodnych dyrektorów placówek kulturalnych, potomek twórcy "Trylogii" (Henryk Sienkiewicz chyba w grobie się przewraca) przystąpił do kolejnych działań likwidatorskich.

O odstąpieniu od budowy Muzeum Rzezi Wołyńskiej w Chełmie już pisaliśmy. Nie jest to jednak jedyne działanie w sferze likwidacji, jakim może pochwalić się robiący w kulturze podpułkownik.

MKiDN wycofuje się z budowy nowej siedziby Polskiej Opery Królewskiej. Decyzję o wstrzymaniu budowy ogłosił współpracownik Sienkiewicza wiceminister Andrzej Wyrobiec.

"Nie będziemy budować Polskiej Opery Królewskiej (...) Jest to inwestycja na skalę i na miarę potrzeb naszych czasów, a my takich potrzeb nie przewidujemy. Nie mamy takich potrzeb", cytujemy kuriozalne w swej treści oświadczenie złożone przez wiceministra w trakcie konferencji.

Do decyzji resortu odniósł się, w telewizji wPolsce, niedawny minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.

To są naprawdę barbarzyńcy. Przy otwartej kurtynie planują mordować polską kulturę. Te czyny będą spisane, a ci państwo będą za to rozliczani", powiedział.

Głos zabrał również społeczny doradca prezydenta Tadeusz Deszkiewicz. W wydanym oświadczeniu napisał m. in.: "Ministerstwo Likwidacji Kultury i Dziedzictwa Narodowego zdecydowało, że nie będzie budowy siedziby Polskiej Opery Królewskiej. Marzenie legendarnego reżysera Ryszarda Peryta zostało zniweczone przez barbarzyńców likwidujących co się da. We wrześniu byliśmy na prezentacji zwycięskiego projektu a dziś to już historia. W Niemczech w każdej powiatowej mieścinie jest opera, Teatr, sala koncertowa. Ale u nas po co? A może właśnie dlatego! Koalicjo 13 grudnia popatrzcie co niszczycie. Czy celowo, czy przez ignorancję. Zubażacie naszą narodową kulturę nie tylko masakrując kanon narodowych lektur, ale także pozbawiając Polaków dostępu do kultury wysokiej. Traktowanie Polaków jak idiotów bez głębszych potrzeb to podstawa waszej ideologii. Bo Narodem bez potrzeb kulturalnych łatwiej sterować! W czasach zaborów Polak miał umieć liczyć do 100, podpisać się i być spolegliwym. Czy to jest Wasze dziedzictwo narodowe? Polacy obudźcie się bo zostaniemy wasalami Europy!", pisze Deszkiewicz.

Polska Opera Królewska zainaugurowała działalność 1 sierpnia 2017 r., na mocy Zarządzenia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z 25 lipca 2017 r. Jej powstanie było rezultatem wyraźnego postulatu środowiska muzyków i miłośników opery, którzy wyrazili potrzebę stworzenia w Warszawie nowego, kameralnego teatru operowego. Na czele instytucji stanął pierwszy dyrektor Ryszard Peryt, który pełnił tę funkcję do swojej śmierci 23 stycznia 2019 r. Obecnie funkcję dyrektora pełni Andrzej Klimczak, zaangażowany w organizację i rozwój Opery od samego początku jej istnienia.

Polska Opera Królewska odwołuje się nazwą, godłem i charakterem działalności do początków opery w Polsce.

za:tvrepublika.pl