"Rzeczpospolita" na tropie rzekomego antysemityzmu.

Kogo boli fakt, że ambasada Izraela utrzymuje kontakty z Radiem Maryja?
Ambasada Izraela utrzymuje intensywne kontakty z szefem radia, które jest posądzane o antysemityzm

— czytamy w „Rzeczpospolitej”.

Gazeta dziwi się jak to możliwe, że pod koniec listopada na kolacji wydanej przez wpływowego Żyda Jonny’ego Danielsa obok wicemarszałka Senatu Adama Bielana i wiceszefa MSZ Jana Dziedziczaka, a także wiceszefa Knesetu Hilika Bara znalazła się ambasador Izraela Anna Azari i o. Tadeusz Rydzyk.

Z naszych informacji wynika, że spotkań było już kilka, w tym co najmniej jedno w Toruniu. Po raz pierwszy duchowny spotkał się z Azari we wrześniu w Warszawie. (…) Przedstawiciel ambasady wziął też udział w październikowym kongresie dotyczącym Polaków ratujących Żydów, który odbył się w toruńskiej uczelni o. Rydzyka

—wietrzy sensację gazeta, zastanawiając się „skąd to ocieplenie?”.

A za chwilę sama odpowiada sobie słowami rzecznika ambasady Michała Sobelmana, który poinformował, że o. Rydzyk sam we wrześniu zaproponował spotkanie.

Powiedział, że wielokrotnie odwiedził Izrael i jest pod wielkim wrażeniem tego państwa. Dodał, że stanowczo potępia antysemityzm

—stwierdził Sobelman.

Wpływ na ożywienie kontaktów mógł mieć Jonny Daniels, który ciepło wypowiada się na temat o. Rydzyka i był jednym z gości 25-lecia Radia Maryja. Jednak kluczowe wydaje się zaangażowanie dyrektora Radia Maryja w upamiętnienie Polaków ratujących Żydów

—pisze „Rzeczpospolita”.

więcej: http://wpolityce.pl/polityka/318678-rzeczpospolita-na-tropie-rzekomego-antysemityzmu-kogo-boli-fakt-ze-ambasada-izraela-utrzymuje-kontakty-z-radiem-maryja