O tym jak Niemiec chce kreować polskie media.

Szef niemiecko-szwajcarskiego koncernu medialnego Ringier Axel Springer, poinstruował podległych mu dziennikarzy, jak mają oceniać polski rząd. W mediach zawrzało. Tymczasem wicenaczelny "Gazety Wyborczej" oburzył się na ujawnienie skandalicznej instrukcji , na dodatek twierdząc, że materiał wyemitowany przez "Wiadomości" TVP, to.... antyniemiecki atak. Z kolei Jarosław Sachajko z Kukiz'15 stanowczo stwierdził, że instruowanie polskich dziennikarzy "to łamanie kręgosłupów redaktorów". Okazuje się, że podobne instrukcje szef koncernu pisze... co tydzień!

Jak informowaliśmy wczoraj Mark Dekan, szef niemiecko-szwajcarskiego koncernu medialnego Ringier Axel Springer, poinstruował podległych mu dziennikarzy, jak powinni oceniać rządzących Polską. "Wiadomości" TVP opublikowały list, który Dekan wystosował do podległych mu dziennikarzy, by nakłonić ich do publikowania krytycznych ocen dotyczących braku poparcia polskiego rządu dla Donalda Tuska w wyborze na szefa Rady Europejskiej.

W nadchodzącym czasie na autostradzie unijnej integracji pojawia się nie tylko pas szybkiego i wolnego ruchu, ale też parking. I to jest właśnie moment, gdy do gry włączają się wolne media, tak jak my (...) większość naszych czytelników i użytkowników należy do tej miażdżącej większości, która popiera członkostwo Polski w UE. Podpowiedzmy im co zrobić, żeby pozostać na pasie szybkiego ruchu i nie skończyć na parkingu  

- podkreślił Dekan w liście.


Rzeczniczka PiS Beata Mazurek, która wystąpiła w "Gościu Wiadomości" tak komentuje sprawę:

Ta sytuacja jest skandaliczna, ona nie powinna mieć miejsca i ona świadczy tylko i wyłącznie o tym, że państwo niemieckie próbuje ingerować w wewnętrzne sprawy Polski, na co absolutnie nie może być zgody. Nie może być zgody absolutnie na to, że my jako Polacy będziemy akceptować to, by nasz naród był karmiony kłamliwą informacją przez media, które są inspirowane przez zagranicznych właścicieli  


Natychmiast pojawiły się komentarze. Zaskakujący był wpis na twitterze Jarosława Kurskiego z "Wyborczej". On najwyraźniej ma pretensje do... "Wiadomości". O to, że ujawniły instrukcję. Ciekawy tok rozumowania.


Z kolei dzisiaj dr Jarosław Sachajko z klubu Kukiz'15 skomentował skandal w programie "Gość Poranka" w TVP Info.

Okazuje się, że dziennikarze dostają instrukcje co tydzień, co i jak pisać (...) To łamanie kręgosłupów redaktorów, trzeba to zmienić.

- apelował Sachajko.

Zdumiewający jest również komentarz przedstawicieli polskiego oddziału koncernu medialnego.
"Agnieszka Odachowska, dyrektor komunikacji korporacyjnej w Grupie Ringier Axel Springer Polska, w odpowiedzi na pytania Wirtualnemedia.pl wyjaśniła, że Mark Dekan co tydzień pisze krótki list do pracowników" - ujawnia serwis wirtualnemedia.pl

Twierdzi też, że "w ostatnim liście nie sugerował, jak należy opisywać decyzję na szczycie UE o reelekcji Donalda Tuska.

- Mark Dekan odniósł się natomiast do raportu IBRIS, który badał postawę Polaków dotyczącą UE, a także do tego, że jedność w UE jest niezbędna, by zagwarantować wolność i możliwość rozwoju, także dla przyszłych pokoleń - stwierdziła Odachowska.


Naprawdę, to jest oficjalne wytłumaczenie skandalu?

za:niezalezna.pl/95523-o-tym-jak-niemiec-chce-kreowac-polskie-media-lamanie-kregoslupow-redaktorow

***


Koniec złudzeń. „Newsweek”, „Fakt”, Onet dostały instrukcję z Niemiec, jak atakować polski rząd -

Mark Dekan, szef niemiecko-szwajcarskiego koncernu medialnego Ringier Axel Springer, poinstruował podległych mu dziennikarzy, jak powinni oceniać rządzących Polską. Sam w liście ostro skrytykował rząd Beaty Szydło za brak poparcia dla Donalda Tuska w wyborze na szefa Rady Europejskiej. I zaapelował do dziennikarzy w swoich redakcjach – nadszedł czas żeby włączyć się do gry.

Według autorów materiału „Wiadomości” TVP, „szefostwo niemiecko-szwajcarskiego koncernu” oczekuje od dziennikarzy publikowania krytycznych ocen dotyczących braku poparcia polskiego rządu dla Donalda Tuska w wyborze na szefa Rady Europejskiej.

„Ideologie i prymitywne ideologie przegrały z wartościami i rozsądkiem” – napisał szef Ringier Axel Springer Media AG Mark Dekan do pracowników koncernu w liście cytowanym przez „Wiadomości”.

Wyłącznym zwycięzcą nie jest jednak Donald Tusk, tak jak Kaczyński nie jest jedynym przegranym. Razem z Tuskiem wygrali Polacy – wszyscy ci, którzy są dumni z przynależności do Unii Europejskiej (...). Co do przegranych w tym starciu, to obok Jarosława Kaczyńskiego znalazła się dobra reputacja Polski jako rzetelnego partnera  

– podkreślił Dekan.

W nadchodzącym czasie na autostradzie unijnej integracji pojawia się nie tylko pas szybkiego i wolnego ruchu, ale też parking. I to jest właśnie moment, gdy do gry włączają się wolne media, tak jak my (...) większość naszych czytelników i użytkowników należy do tej miażdżącej większości, która popiera członkostwo Polski w UE. Podpowiedzmy im co zrobić, żeby pozostać na pasie szybkiego ruchu i nie skończyć na parkingu  

– cytują Dekana „Wiadomości”.

O sprawę była pytana w programie „Gość Wiadomości” rzeczniczka PiS Beata Mazurek.

Ta sytuacja jest skandaliczna, ona nie powinna mieć miejsca i ona świadczy tylko i wyłącznie o tym, że państwo niemieckie próbuje ingerować w wewnętrzne sprawy Polski, na co absolutnie nie może być zgody. Nie może być zgody absolutnie na to, że my jako Polacy będziemy akceptować to, by nasz naród był karmiony kłamliwą informacją przez media, które są inspirowane przez zagranicznych właścicieli  

– powiedziała Mazurek.

To jest obrażające nie tylko czytelników, widzów i słuchaczy, ale przede wszystkim dziennikarzy. Żaden właściciel medialny – czy to polski, czy zagraniczny – nie ma absolutnie prawa łamać wolności mediów, łamać sumień dziennikarskich, ale przede wszystkim manipulować opinią publiczną  

– dodała Mazurek. Zaznaczyła też, że sprawą tą powinna zająć się prokuratura.

Przypomniała też, że musi nastąpić zmiana przepisów, która doprowadzi do repolonizacji mediów w Polsce.

Z całą pewnością chcielibyśmy doprowadzić do tego, by zmniejszyć w sposób zdecydowany udział kapitału zagranicznego na polskim rynku medialnym. Tak, aby ten rynek rzeczywiście odzwierciedlał to, co dzieje się w Polsce i był rzecznikiem polskich interesów, a nie interesów państwa niemieckiego  

– podkreśliła.

Wyraziła też nadzieję, że repolonizację mediów poprą wszystkie środowiska polityczne w Polsce. – Bez względu na to, jaką partię polityczną prezentujemy, staniemy w obronie wolności dziennikarzy, wolności mediów – powiedziała Mazurek.

za:niezalezna.pl/95517-koniec-zludzen-newsweek-fakt-onet-dostaly-instrukcje-z-niemiec-jak-atakowac-polski-rzad
***

Posłowie zajmą się listem szefa Axel Springer

W najbliższym tygodniu zostanie zwołane nadzwyczajne posiedzenie sejmowej komisji kultury w związku ze „skandaliczną ingerencją zagranicznego wydawcy w polską politykę” – poinformował PAP szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Chodzi o list szefa koncernu medialnego Ringier Axel Springer. Telewizyjne „Wiadomości” podały, że szefostwo koncernu medialnego Ringier Axel Springer oczekuje od swoich dziennikarzy publikowania krytycznych ocen braku poparcia polskiego rządu dla Donalda Tuska w wyborze na szefa Rady Europejskiej. „Wiadomości” powołały się na list szefa koncernu do pracowników w tej sprawie. – W związku ze skandaliczną ingerencją zagranicznego wydawcy w polską politykę podejmujemy różne działania, w tym zostanie zwołane nadzwyczajne posiedzenie komisji kultury w tej sprawie w najbliższym tygodniu – powiedział w piątek PAP Terlecki. Szef Ringier Axel Springer Media AG, Mark Dekan, napisał do pracowników koncernu m.in: „Ideologie i prymitywne ideologie przegrały z wartościami i rozsądkiem. Wyłącznym zwycięzcą nie jest jednak Donald Tusk, tak jak Kaczyński nie jest jedynym przegranym. Razem z Tuskiem wygrali Polacy – wszyscy ci, którzy są dumni z przynależności do Unii Europejskiej [...]. Co do przegranych w tym starciu, to obok Jarosława Kaczyńskiego znalazła się dobra reputacja Polski jako rzetelnego partnera”. „W nadchodzącym czasie na autostradzie unijnej integracji pojawia się nie tylko pas szybkiego i wolnego ruchu, ale też parking. I to jest właśnie moment, gdy do gry włączają się wolne media, tak jak my [...] większość naszych czytelników i użytkowników należy do tej miażdżącej większości, która popiera członkostwo Polski w UE. Podpowiedzmy im, co zrobić, żeby pozostać na pasie szybkiego ruchu i nie skończyć na parkingu” – cytują Dekana „Wiadomości”. O sprawę była pytana w programie „Gość Wiadomości” rzecznik PiS Beata Mazurek. – Ta sytuacja jest skandaliczna, ona nie powinna mieć miejsca i ona świadczy tylko i wyłącznie o tym, że państwo niemieckie próbuje ingerować w wewnętrzne sprawy Polski, na co absolutnie nie może być zgody. Nie może być zgody absolutnie na to, że my jako Polacy będziemy akceptować to, by nasz naród był karmiony kłamliwą informacją przez media, które są inspirowane przez zagranicznych właścicieli – powiedziała Mazurek.

za:www.naszdziennik.pl/polska-kraj/178371,poslowie-zajma-sie-listem-szefa-axel-springer.html