Ekolog to...

Ekolog to taki typek który nie cierpi technologii.
– na codzień używa przeciwpotnej bielizny z polypropylenu, polarwear’a, kurtki goretexowej plus czapeczki z windstoppera                                                                                                              – nie cierpi wielkich korporacji które wyprodukowały: Goretex, WindStopper, Polarwear i polypropylen (ropa!!!!)

– używa GPS, iPodow, iPhon’ów, Internetu… nie cierpi wielkich korporacji oraz DARPA które zapoczątkowały GPS i Internet…
– nie cierpi samochodów w ogóle i SUV-ów w szczególności, ale oczekuje ze jakiś znajomy podwiezie go w góry właśnie takim SUV-em aby nie musiał dawać z buta dodatkowe 15 km.

– nie cierpi swoich rodziców, dziadków i ogólnie przodków ale żyje z ‘trust fund’ zostawionego mu(jej) przez rodziców, dziadków…

– ma na ogół świetne wykształcenie (Ivy League) ale przeważnie nic nie robi żyjąc na kupie jako 40-sto paroletni student na lewackim kampusie, narzekając na cały świat.

To co napisałem dotyczy przeciętnego ekologa w USA (nie wiem jak to w Polsce wygląda, wątpię aby w Polsce ktoś z młodych żył tylko z ‘trust fund’)

za: http://wirtualnapolonia.com