Znamy wiele przypadków łamania prawa przez sędziów i normalny obywatel za takie wykroczenia
lub przestępstwa byłby ukarany. Sędziowie Sądu Najwyższego swoich kolegów zaś notorycznie uniewinniają,
tłumacząc ich zachowanie np. roztargnieniem.

W czwartek Sąd Najwyższy (SN) postanowił – jak sam określił – zawiesić stosowanie przepisów ustawy o SN dotyczących przechodzenia w stan spoczynku sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia. Jak Pan ocenia takie działanie?

Takie zachowanie jest poważnym naruszeniem konstytucji, część „nadzwyczajnej kasty” wypowiedziała posłuszeństwo państwu polskiemu. Co więcej, grupa sędziów z SN weszła w kompetencje Trybunału Konstytucyjnego i próbuje ustalać prawo w naszym kraju, tak aby ich interesy nie były zagrożone. To jest działanie na szkodę społeczeństwa i moim zdaniem wynika z tego, że nowi sędziowie mogliby zburzyć układ, który przez lata był budowany w tym środowisku.

O jaki układ chodzi?

Po pierwsze, układ koleżeński
/.../

Pozostało 51% treści

Autor: Jan Przemyłski

za: https://gpcodziennie.pl