Produkcja Wojciecha Smarzowskiego znalazła się wśród 10 europejskich filmów nominowanych do nagrody LUX.

Film przedstawia zepsucie Kościoła i księży. Z produkcji wyłania się obraz Kościoła katolickiego jako źrodła zgnilizny, bogactwa i zepsucia. "Kler", który wywołał w Polsce ożywioną dyskusję na temat kondycji tej instytucji, ma teraz szansę na nagrodę LUX, przyznawaną każdego roku przez Parlament Europejski. Film znalazł się w grupie 10 produkcji wybranych przez europejskich ekspertów. Zwycięzca zostanie ogłoszony na koniec listopada.

Nagroda LUX stanowi wyraz uznania i wsparcia Parlamentu Europejskiego dla twórców filmowych z Europy. "Filmy oglądane przez jurorów były odświeżające i otwierające oczy. Znalazły się wśród nich pełnometrażowe debiuty, filmy fabularne i dokumentalne reżyserów obojga płci pochodzących z każdego kraju na kontynencie" – czytamy w oficjalnym komunikacie.

Zwycięski film zostanie przetłumaczony w napisach na 23 języki, jakimi posługują się państwa UE. Koszt tłumaczenia zostanie pokryty ze środków Parlamentu Europejskiego.

za:dorzeczy.pl

***
To dokumentuje kondycję...jurorów. Kiedyś mówiło się: Swoi do swoich po swoje...

Postępaki postępują.
Zgodnie z tryndem i dyrektywami. Aktualnymi.
Nic nowego. Historie się powtarzają.
Ale nie przemogą. To też wiemy. Z historii.
kn