Uwaga. Fałszywy "list biskupów" kolportowany przez "Więź" i "GW"

- >>„Więź” ujawnia: ewangeliczny list biskupów w sprawie osób LGBT i praw pracowniczych>"Nakaz miłości bliźniego odnosi się również do osób LGBT". Mamy nowy list biskupów"

    - Nakaz miłości bliźniego odnosi się, rzecz jasna, również do osób LGBT, wśród których wielu jest przecież uczniów i wiele uczennic Chrystusa. Jesteśmy wdzięczni wszystkim osobom, działaczom, duszpasterzom, wspólnotom i organizacjom, które w życiu kościelnym i świeckim działają na rzecz duchowego rozwoju i aktywizacji społecznej osób LGBT.
    (...)
    Zgodnie z tradycją Kościoła przypominanie moralnej oceny grzechu nie może jednak nigdy oznaczać potępienia grzesznika. Zwłaszcza Pisma Świętego nie można czytać wybiórczo, wyrywając różne fragmenty z kontekstu
    (...)
    Dlatego w kontekście głośnego medialnie sporu między przedsiębiorstwem IKEA a jego zwolnionym pracownikiem prosimy wszystkie strony o podjęcie dialogu, który powinien być podstawową metodą rozwiązywania konfliktów. Zapewnienie poczucia fizycznego bezpieczeństwa wszystkim pracownikom firmy jest obowiązkiem przedsiębiorstwa – w zakładzie pracy nie ma miejsca na słowa, które mogą być odczytane jako nawoływanie do przemocy - czytamy w rzekomym "liście biskupów", który w istocie, wykorzystując prawdziwe cytaty z Pisma Świętego i odwołując się do przykazania miłości, jest w istocie formą obrony dyskryminacji ze względu na wyznanie o jakie oskarżana jest IKEA, koncern, który zwolnił pracownika ponieważ ten odmówił udziału w programie LGBT+ cytując na wewnętrznym firmowym forum Pismo Święte we fragmentach krytycznych wobec homoseksualizmu

    - Tekst powstał w reakcji na oświadczenie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Świeckich z 5 lipca 2019 r. W rzeczywistości nie jest to list polskich biskupów, ale tekst napisany przez Bartosza Bartosika, który życzyłby sobie i wszystkim, aby dokumenty polskich hierarchów kościelnych zawierały treści bardziej ewangeliczne, a mniej publicystyczne
- czytamy dopiero na końcu tekstu, czego nawiasem mówiąc czytelnicy, którzy nie mają odpowiedniej subskrypcji, nie zobaczą

za:www.tysol.pl