Katedra warszawsko-praska padła ofiarą wandali. "Jesteśmy świadkami coraz częstszych ataków na Kościół"

Przed wejściem do katedry warszawsko-praskiej św. Floriana na elementach ogrodzenia pojawiły się namalowane znaki przypominające swastyki oraz obraźliwe napisy. – Po raz kolejny katedra św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika w Warszawie jest miejscem ataku różnych środowisk

– podkreśla proboszcz katedry św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika w Warszawie ks. Bogusław Kowalski w rozmowie z Radiem Warszawa.

– Pojawiła się na małym murku namalowana mazakiem swastyka. Wygląda to na takie prymitywne zachowanie. Pierwsze wrażenie było takie, że zrobiła to jakaś młodzież. To jest niestety chyba już schemat, że Kościołowi można dowalić, dokuczyć, bo dzisiaj to modne, albo zrobił ktoś to ze względów ideologicznych, ale nie chce mi się w to wierzyć. Funkcjonuje w wielu środowiskach przekonanie, że Kościół i tak nic nie zrobi – opisuje ks. Kowalski.

Przypomnijmy, że w marcu w katedrze doszło do ataku słownego grupy osób na ks. proboszcza Bogusława Kowalskiego. Za atak odpowiedzialna jest Elżbieta Podleśna, znana aktywistka występująca przeciwko rządowi i popierająca ruchy feministyczne.

za:dorzeczy.pl

***

Antyklerykalny happening kandydatki Lewicy. Wręczyła "księdzu" kasę fiskalną

Ubiegająca się o mandat posła z list Lewicy Hanna Gill-Piątek chce przekonać do siebie wyborców promując antykościelne hasła.

 Wybory parlamentarne 2019. 1,5 mld zł za lekcje religii w szkołach, 156 mln zł za fundusz kościelny, 1,223 mld zł za dochody z tacy - paragon z takimi kwotami przedstawiła w środę Hanna Gill-Piątek. Kandydatka lewicy do Sejmu wręczyła go przed łódzką archikatedrą przebranemu za księdza mężczyźnie – informuje łódzka "Gazeta Wyborcza".

Gill-Piątek startuje z drugiego miejsca łódzkiej listy Lewicy. – Ten happening ma zwrócić uwagę na to, że bardzo duże dochody Kościoła, które wynoszą prawie 3 mld zł, nie są w ogóle opodatkowane. Lewica ma zamiar to zmienić. Tak samo jak opodatkowany jest fryzjer, tak opodatkowany powinien być ksiądz – argumentuje działaczka związana z WIosną Roberta Biedronia.

Kandydatka na posła przypomniała postulaty lewicy. To m.in. rozliczenie pedofilii w Kościele oraz zlikwidowanie funduszu kościelnego, klauzuli sumienia i przywilejów Kościoła w życiu publicznym. Przekona wyborców?

za:dorzeczy.pl