Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Skandaliczne słowa Włodzimierza Czarzastego. Twierdzi, że Sowieci wyzwalali PolskęSkandaliczne słowa Włodzimierza Czarzastego. Twierdzi, że Sowieci wyzwalali Polskę

Lider SLD Włodzimierz Czarzasty powiedział, że podczas II wojny światowej sowieccy żołnierze wyzwalali Polskę. Szokujące słowa wypowiedział podczas wywiadu na antenie TVP. Dodał również, że „holocaust jest częścią polskiej historii”. Jego wypowiedź spotkała się ze zdecydowaną reakcją.

To nie pierwszy raz, gdy Włodzimierz Czarzasty w pozytywny sposób wypowiada się o sowieckich żołnierzach i sprawach związanych z opoką PRL. Tym razem w programie „Minęła 20” w TVP stwierdził, że podczas II wojny światowej, żołnierze sowieccy wyzwalali Polskę. – Na terenie Polski zginęło, łącznie z obozami, 700 tys. żołnierzy radzieckich – mówił polityk. W pozytywnym kontekście wspomniał również postać gen. Wojciecha Jaruzelskiego.

– Tereny odzyskane były wyzwalane przez dwie armie: jedna armia to była armia Wojska Polskiego, m.in. przez gen. Jaruzelskiego, a druga armia to była armia, w której byli żołnierze rosyjscy bądź radzieccy, a byli i ukraińscy i różni. Powiedziałem również na tym spotkaniu, że nie mogli dać wolności ludzie, którzy tej wolności sami nie mieli – tłumaczył Czarzasty.  – Sowieccy żołnierze wyzwalali również Polskę – podkreślał.

Na słowa lidera Lewicy Razem zareagował prowadzący program Michał Adamczyk. – Dziękowanie sowieckim żołnierzom za wyzwolenie jest grubą, grubą przesadą – powiedział. – Wie pan co się wydarzyło 17 września 1939 roku? A wie pan co się wydarzyło w Katyniu, w Ostaszkowie, w Miednoje, w Starobielsku i Charkowie? A wie pan co robili sowieccy żołnierze na terenach, które rzekomo wyzwalali?” – pytał dziennikarz TVP, nie uzyskując odpowiedzi.

Po programie napisał na Twitterze: „Sowieci napadli na Polskę w 1939, w 1944 z prawego brzegu Wisły tylko patrzyli jak Warszawa się wykrwawia, a Włodzimierz Czarzasty dziękuje im za wolność. Nie, nie dziwi mnie to, że on tak sądzi. Dziwi mnie to, jak wiele osób powiela tę sowiecką narrację” – podsumował.

Bardzo ostro na wypowiedź Włodzimierza Czarzastego zareagował poseł PiS Dominik Tarczyński. „Takimi jak Czarzasty i ich sowiecką propagandą zajmował się po 1945r. mój dziadek, Komendant w NSZ i tysiące Wyklętych” – napisał. Jego zdaniem wypowiedź przewodniczącego SLD, a zarazem byłego członka PZPR, jest promowaniem ustroju komunistycznego. „A ja, wnuk Wyklętego składam zawiadomienie do prokuratury w sprawie promowania ustroju totalitarnego” – stwierdził Tarczyński.

Skandaliczną wypowiedź lidera SLD i Lewicy Razem skomentował także europoseł PiS Patryk Jaki. „Tak. Gwałcili, mordowali, burzyli. Oglądali palenie stolicy i masowe egzekucje Polaków podczas Powstania Warszawskiego. Potem na dekady wzięli Polskę jako łup, przez co do dziś nie możemy dogonić zachodu” – napisał na Twitterze.

za:www.pch24.pl


***

Nie tylko Czarzasty. Kolejny polityk SLD o “wyzwoleniu” Polski. “Anders popełnił błąd nie maszerując z Armią Radziecką”

Nie milkną jeszcze echa od głośnego wystąpienia Włodzimierza Czarzastego, który na antenie TVP powiedział, iż “Armia Czerwona wyzwoliła Polskę”. W ślad za nim poszedł jego partyjny kolega Adam Szejna, wiceprzewodniczący SLD, który skrytykował generała Andersa za to, że ten nie zdecydował maszerować się z armią radziecką.

-Do dzisiaj wszyscy uważają, że generał Anders popełnił błąd, ponieważ powinien maszerować z Armią Radziecką – mówił Szejna w programie “Twój wybór”.

W opinii wiceszefa Sojuszu Lewicy Demokratycznej zestawił nawet żołnierzy Armii Krajowej z Armią Ludową, dla których obojętne było do jakiej formacji przynależą. Liczyło się wówczas dla nich jedynie wypędzenie hitlerowskiego okupanta z kraju. Ten pogląd skrytykował polityk Prawa i Sprawiedliwości Jacek Ozdoba, który polecił Szejnie, aby ten nie porównywał Armii Krajowej z Armią Ludową. Podkreślił też, że SLD nie ma prawa oceniać czy generał Anders postąpił słusznie, przypominając iż to komuniści pozbawili go obywatelstwa polskiego.

– W 1945 nie było żadnego wyzwolenia. Ci ludzie gwałcili i mordowali Polaków. Byli kolejnymi zaborcami – mówił Ozdoba.

– Uważam, że krew przelewana przez żołnierzy Armii Ludowej, Armii Ludowego Wojska Polskiego, czy Armii Krajowej, czy Żołnierzy Wyklętych przeciw hitlerowcom była krwią równie czerwoną – odpowiedział z kolei polityk SLD.

za:www.stefczyk.info

***

“Sowieci nie wyzwolili Polski w 1945 r., lecz ją zniewolili”

Armia Czerwona w latach 1944-45 nie wyzwoliła Polski, lecz ją zniewoliła – powiedział w czwartek wiceprezes IPN Mateusz Szpytma. Związek Sowiecki nie pozwolił na odbudowę niepodległej Polski, niszczył także Armię Krajową i Polskie Państwo Podziemne – podkreślił.

W ten sposób wiceprezes IPN odniósł się do obecnego w debacie publicznej poglądu, że Armia Czerwona pokonując w latach 1944-45 Wehrmacht i III Rzeszę Niemiecką wyzwalała Polskę. Kontrowersje w tej sprawie wywołała także jedna z ostatnich wypowiedzi lidera SLD Włodzimierza Czarzastego, który właśnie w ten sposób ocenił rolę żołnierzy radzieckich.

“Związek Sowiecki nie pozwolił na odbudowę niepodległej Polski, zagarnął połowę jej terytorium, uniemożliwił powrót do kraju władz RP, a także aresztowaniami, mordami i wywózkami do łagrów niszczył Armię Krajową i Polskie Państwo Podziemne” – powiedział PAP Szpytma.

Przypomniał, że o “wyzwoleniu” Polski mówiła w latach 1944-45 stalinowska propaganda i żądała za to wdzięczności. “Tak samo mówiła o +wyzwoleniu+ wschodnich ziem w 1939 roku. Wystarczy sięgnąć do słownikowej definicji pojęcia +wyzwolenie+. Otóż +wyzwolić+ to znaczy uczynić kogoś wolnym, niezależnym. Reaktywowanie stalinowskiej propagandy jest obraźliwe dla tego, co wyraża chociażby stojący przed Sejmem pomnik Polskiego Państwa Podziemnego” – ocenił wiceprezes IPN.

“Wielu Polaków liczyło, że koniec okupacji niemieckiej będzie wyzwoleniem. Jednak zamiast wolności było nowe zniewolenie, nowe zbrodnie, sowieckie garnizony i rządy sowieckich nominatów. Tak jak Niemcy w czerwcu 1941 roku uwolnili wielu więźniów NKWD, ale przynieśli nowy terror, zbrodnie i zniewolenie, tak Sowieci uwolnili m.in. więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych. Ale rozpoczęli nowy okres terroru i zniewolenia. Zakładali nowe obozy, mordowali i wywozili ludzi, prowadzili masowe represje” – wymieniał Szpytma. Dodał przy tym, że w związku z licznymi represjami Sowietów wobec Polaków, zwłaszcza wobec powojennego podziemia niepodległościowego, które chciało niepodległej i suwerennej Polski, szybko okazało się, że jedna okupacja zastąpiła drugą.

“Terror niemiecki oraz terror sowiecki i komunistyczny w latach 1939-45 i po wojnie to różne oblicza totalitarnego zniewolenia” – podsumował.

Instytut, który zgodnie ze swoja misją bada zbrodnie popełnione w XX w. na narodzie polskim, od wielu lat przypomina, że tylko w latach 1944-56 wskutek terroru komunistycznego w Polsce śmierć poniosło ok. 50 tys. osób. Zginęły one na mocy wyroków sądowych, zostały zamordowane lub zmarły w siedzibach Urzędów Bezpieczeństwa i Informacji Wojskowej, więzieniach i obozach, a także zginęły w walce lub w trakcie działań pacyfikacyjnych.

Lider SLD Włodzimierz Czarzasty w środę podczas programu “Gość wiadomości” w TVP był pytany o swoją wypowiedź z 23 września br. ze Szczecina dotyczącą żołnierzy sowieckich, o których powiedział, że “ci ludzie nas wyzwolili, ci ludzie dali nam wolność”.

“Na terenie Polski zginęło łącznie z obozami 700 tysięcy żołnierzy radzieckich” – odpowiadał Czarzasty prowadzącemu program “Gość wiadomości”. “Tereny, które zostały wyzwolone, tereny odzyskane, były wyzwalane przez dwie armie – jedna armia to była armia Wojska Polskiego m.in. przez gen. Jaruzelskiego, akurat tam wtedy koło Szczecina szła, a druga armia to była armia, w której byli żołnierze rosyjscy, radzieccy wtedy, a byli i ukraińscy również” – dodał lider SLD.

Szef SLD zaznaczył jednak – w kontekście żołnierzy radzieckich, że “nie mogli dać wolności ludzie, którzy tej wolności sami nie mieli”. Podkreślał, że sowieccy żołnierze “wyzwalali również Polskę”, ale także “robili bardzo złe rzeczy”.

W związku z wypowiedzią Włodzimierza Czarzastego złożenie zawiadomienia do prokuratury w sprawie promowania ustroju totalitarnego zapowiedział w czwartek poseł PiS Dominik Tarczyński. “W mojej ocenie jest to absolutna promocja ustroju totalitarnego. Uważam, że jest to niezgodne z polskim prawem. Takie słowa nie mogą padać, musimy reagować w imię godności narodu polskiego” – powiedział PAP Tarczyński.

za:www.stefczyk.info/2019/11/28/sowieci-nie-wyzwolili-polski-w-1945-r-lecz-ja-zniewolili/

***

Sowieci przynieśli zniewolenie

W ocenie dr. Jarosława Szarka, prezesa IPN, opinia, że armia sowiecka wyzwalała Polskę, nie odpowiada rzeczywistości i prawdzie.

– To zdanie z głębi PRL-u – powiedział. Podkreślił, że co prawda kończyło to okupację niemiecką, ale nie przynosiło wolności. – Wkraczając do Polski, armia sowiecka kończyła straszną, nieludzką okupację niemiecką, ale nie przynosiła wolności. Przynosiła kolejne zniewolenie. A jak wyglądało to „wyzwolenie”, tu, w Białymstoku, pokazuje chociażby obława augustowska. Armia sowiecka, narzędzie w rękach Stalina, przychodziła po to, żeby odebrać Polsce niepodległość. Żeby zbudować Polskę pod rządami komunistycznymi – powiedział Szarek w Białymstoku, gdzie wziął udział w uroczystości wręczenia nagród w dorocznym konkursie „Audycja historyczna roku”.

W ten sposób odniósł się do obecnego w debacie publicznej poglądu, że Armia Czerwona – pokonując w latach 1944-45 III Rzeszę – wyzwalała Polskę. Kontrowersje w tej sprawie wywołała jedna ze skandalicznych wypowiedzi lidera SLD Włodzimierza Czarzastego, który właśnie w ten sposób ocenił rolę żołnierzy sowieckich. „Ci ludzie nas wyzwolili, ci ludzie dali nam wolność od Niemiec i od Niemców, od faszystów” – mówił we wrześniu w Szczecinie Czarzasty, wypowiadając się na temat polityki historycznej. Podobną opinię powtórzył w środę w TVP Info. Mówił też, że na terenie Polski, łącznie z ofiarami obozów, zginęło 700 tys. żołnierzy Armii Czerwonej.

– Tereny odzyskane były wyzwalane przez dwie armie: jedna armia to była armia Wojska Polskiego [...], a druga armia to była armia, w której byli żołnierze rosyjscy bądź radzieccy wtedy, a byli i ukraińscy, i różni – powiedział Włodzimierz Czarzasty. Odnosząc się do tych wypowiedzi, prezes IPN zauważył, że nie było wyzwolenia, a „zakończenie okupacji niemieckiej”.

– Jak możemy mówić o wyzwoleniu, skoro wkracza tutaj armia sowiecka, a wraz z nią jednostki aparatu bezpieczeństwa? Jeżeli podstępnie aresztuje się przywódców Polskiego Państwa Podziemnego, wywozi się ich do Moskwy, tam się sądzi pod zarzutami zupełnie nie odpowiadającymi faktom [...]. Jakie to jest wyzwolenie? – mówił dr Jarosław Szarek. Poinformował, że za kilka miesięcy IPN otworzy przy ul. Strzeleckiej 8 w Warszawie nową placówkę edukacyjną – to dawny areszt NKWD z zachowanymi piwnicami i znajdującymi się tam na ścianach setkami inskrypcji.

– Nazwiska ludzi tam więzionych [...] i napisy wykonane przez tych ludzi, którzy wcześniej przez pięć lat walczyli z okupantem niemieckim. Jeden jest bardzo wstrząsający: „śmierć naszym wybawieniem”. Więc jeżeli po wyzwoleniu ich wybawieniem jest śmierć, to jakie to było wyzwolenie – mówił dr Szarek. Zwrócił uwagę, że co prawda „przestały pracować komory gazowe”, skończyły się łapanki czy masowe egzekucje, ale „natychmiast, niekiedy w tych samych miejscach, siedzibach Gestapo, obozach koncentracyjnych [...] zainstalowano obozy sowieckie”. – Tam więziono żołnierzy AK, ludzi Polskiego Państwa Podziemnego – dodał.

– Nie można tego nazywać wyzwoleniem – wyjaśniał Szarek, dodając, że szeregowi żołnierze Armii Czerwonej również byli ofiarami systemu komunistycznego. Odnosząc się do liczby poległych, zapewnił, że każda z tych ofiar „ma godny spoczynek na polskiej ziemi”. – My szanujemy te ofiary, ale oni też byli narzędziem tego zbrodniczego systemu, na czele którego stał Stalin – dodał.

za:naszdziennik.pl


***

Zaraza

„Czekamy ciebie, czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci” – pisał powstańczy poeta Józef „Ziutek” Szczepański. I dodawał: „Żebyś ty wiedział, nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce”.

Pisał te słowa, choć nie doświadczył jeszcze (zmarł 10 września 1944 r.), jaki rodzaj „wyzwolenia” przyniesie na swoich bagnetach Armia Czerwona. Realny wymiar sowieckiego barbarzyństwa naznaczony jest ludobójstwem Katynia i obławy augustowskiej, kolejną falą zsyłek i masowymi gwałtami, w których nie oszczędzono nawet więźniarek niemieckich obozów koncentracyjnych. Bezpośrednim skutkiem wejścia czerwonej zarazy było nadanie władzy nad Polską najgorszym z najgorszych, jedynie pełniącym obowiązki Polaka. Po 75 latach Włodzimierz Czarzasty – zapewne na użytek cynicznej gry politycznej – afirmując wyczyny sowieckich bojców, nie tylko uwłacza pamięci ich ofiar, lecz tym monstrualnym kłamstwem rezonuje sowiecki punkt widzenia. Sprawia wrażenie, jakby zapomniał, że piastuje stanowisko wicemarszałka polskiego Sejmu, a nie rosyjskiej Dumy.

Adrian Stankowski

za:niezalezna.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.