Antykatolicka retoryka opozycji

Koalicja Obywatelska wśród swoich stu propozycji, które chce zrealizować po przejęciu władzy, zgłasza pomysły uderzające we wspólnotę katolików w Polsce. Ugrupowanie chce ograniczyć dostęp do katechezy dla uczniów oraz przejąć należne Kościołowi rekompensaty z Funduszu Kościelnego.

Dwa lata temu poseł PO, Sławomir Nitras, wprost zwrócił się do katolików, zapowiadając ograniczenie ich swobód.

    – Musimy was opiłować z pewnych przywilejów. Jeżeli nie, to znów podniesiecie głowę, jeżeli się cokolwiek zmieni – mówił polityk.

Koalicja Obywatelska kontynuuję tę drogę. Jeden z głównych postulatów przedstawił w Tarnowie przewodniczący Nowoczesnej, Adam Szłapka.

    – Naszym konkretem jest realny rozdział Kościoła od państwa. Koniec z transferami dla biznesów Rydzyka! – krzyczał polityk.

Platforma Obywatelska postuluje likwidację Funduszu Kościelnego, powołanego jako rekompensata za ogromny majątek zagrabiony przez komunistów polskiemu Kościołowi po II wojnie światowej.

    – Platforma rzuca ten temat, chcąc rywalizować o elektorat z Hołownią, który też stoi na antyklerykalnych pozycjach i z Lewicą, która jest radykalnie antykościelna – zauważył prof. Mieczysław Ryba, ekspert TV Trwam i Radia Maryja ds. politycznych.

Środki z Funduszu Platforma chce przeznaczyć m.in. na wsparcie artystów. W związku z tym pojawia się pytanie: czy wszystkich, czy tylko tych atakujących Kościół.

    – To jest kolejny etap walki z Kościołem i wiernymi Kościoła katolickiego – ocenił dr Piotr Gawryszczak, historyk.

Obecnie środki z Funduszu Kościelnego przeznaczane są na działalność oświatową i charytatywną Kościoła katolickiego. Dla organizacji takich jak Caritas najważniejszy jest człowiek potrzebujący – mówił Paweł Trawka, rzecznik prasowy Caritas Archidiecezji Wrocławskiej.

    – Staramy się go dostrzec w jego biedzie, w ubóstwie. Nie przejść obok niego jak obok człowieka pobitego, jak jest w przypowieści o miłosiernym Samarytaninie. To my mamy być Samarytaninem nad każdym cierpiącym, nad każdym schorowanym, nad każdym pobitym w taki czy inny sposób – podkreślał.

Fundusz pozwala również na remonty zabytkowych obiektów sakralnych i zapewnia finansowanie ubezpieczeń społecznych dla sióstr klauzurowych oraz misjonarzy. Pozbawienie ich tych świadczeń byłoby niegodziwe – stwierdził Jan Dziedziczak, pełnomocnik Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą.

    – Wielokrotnie w czasie mojej pracy dyplomatycznej spotkałem się z osobami, które poznały Polskę, poznały jej wiele pozytywnych elementów, dzięki opowieści polskiego misjonarza. Polscy misjonarze to także osoby, które niejednokrotnie udzielają pomocy, kiedy Polak gdzieś daleko znalazł się w dramatycznej sytuacji – zwrócił uwagę.

Platforma Obywatelska chce też ułatwić rezygnację z lekcji religii. Postuluje, aby katecheza była tylko na pierwszych i ostatnich zajęciach. W ten sposób uczniom będzie łatwiej z nich rezygnować.

Wychowanie młodego pokolenia na wartościach chrześcijańskich jest bardzo ważne ­– wskazał dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezji Gdańskiej, ks. dr Krystian Wilczyński.

    – Kraje, które nie dbają o edukację w wartościach swoich obywateli, czy tak naprawdę nie tną gałęzi, na której siedzą? Władzom danego państwa powinno zależeć, żeby ich obywatele mogli się w pełni rozwijać, przynajmniej w wartościach etycznych – mówił duchowny.

Cel działań opozycji jest jasny.

    – Pamiętajmy, iż kardynał Stefan Wyszyński mówił, że jeżeli będą chcieli uderzyć w naród, to pierwszym celem będzie Kościół, ponieważ naród pozbawiony wiary, Kościoła, jest narodem słabym – zwrócił uwagę prawnik, dr Marcin Jakóbczyk.

Skrajnie antykościelne postulaty zgłasza również Lewica.

za:www.radiomaryja.pl

--------------------------

Wciąż ta znana (od wieków) smutna zależność (niektórych) - pan każe-sługa musi... Żal... I une mają dusze...

k


***

 Prof. J. Kawecki: To, co podejmował o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR powinno być wynoszone na piedestał

Nie można takich stwierdzeń używać wobec tych, którzy z heroizmem podejmują od wielu lat działania związane z ewangelizacją oraz służbą Polsce i Polakom. To, co podejmował o. dr Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja, a także inicjator wielu innych dzieł, powinno być wynoszone na piedestał – powiedział prof. Janusz Kawecki, były członek KRRiT, przewodniczący Zespołu Wspierania Radia Maryja, odnosząc się w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja do kolejnych ataków opozycji na o. dr. Tadeusza Rydzyka i jego dzieła.

Znów nasiliły się ataki na Radio Maryja oraz osobę jego założyciela i dyrektora, o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR. Niepochlebnie o osobie Ojca Dyrektora wypowiedział się m.in. prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, mówiąc, że państwo nie powinno go wspierać tak samo, jak „biznesu kościelnego”.

    – Konieczne jest stwierdzenie, że pan prezydent Warszawy, wypowiadając to zdanie (…), nie odrobił lekcji. Nie przeczytał tego, co jest już wykazane jednoznacznie, a mianowicie, co w 2019 r. napisałem w książce (…) „Prawda o »imperium ojca Rydzyka«” (…). On może sięgnąć do tego wydania, bo za zero złotych, bezpłatnie, można ściągnąć zapis całej tej książeczki – stwierdził prof. Janusz Kawecki.

Bardzo negatywnie ocenił bezpodstawną krytykę o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR.

     – Nie można takich stwierdzeń używać wobec tych, którzy z heroizmem podejmują od wielu lat działania związane z ewangelizacją oraz służbą Polsce i Polakom. To, co podejmował z zamiarem służenia Polsce o. dr Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja, a także inicjator wielu innych dzieł, powinno być wynoszone na piedestał – stwierdził przewodniczący Zespołu Wspierania Radia Maryja.

Zaznaczył, że nie ma czegoś takiego jak finansowanie „biznesów” o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR przez państwo. Radio Maryja utrzymuje się z dobrowolnych ofiar, TV Trwam – z ofiar i reklam, a inne dzieła legalnie uczestniczą w konkursach o ministerialne granty na realizację określonych celów. Przypomniał, że do 2016 r. nie mogły one wnioskować o granty.

    – Kuriozalny przykład (…) z 2008 r., kiedy to nowa minister po zwycięstwie PO i PSL w wyborach (…) nawet doprowadziła do zmiany regulaminu w konkursie o przyznanie dofinansowania kształcenia technicznego (chodziło o kształcenie z zakresu informatyki), żeby tylko uczelnia (WSKSiM, obecnie AKSiM – radiomaryja.pl) nie dostała dofinansowania. Kiedy już delegacja studentów i pracowników przybyła do Brukseli i spotkała się z panią komisarz Danutą Hübner, to usłyszeli od niej: „(…) Tutaj nie chodzi o uczelnię, tutaj chodzi o Ojca Dyrektora Radia Maryja” – mówił były członek KRRiT.

za:www.radiomaryja.pl