Homobojówka znowu zaatakowała

Nieznani sprawcy podpisujący się jako "Akcja homoterapia" znowu atakują. Tym razem padło na prof. Stanisława Mikołajczaka i - po raz kolejny - na prof. Stefana Zawadzkiego. Władze Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu nie zajęły jednak stanowiska w sprawie.

"Bojówkarze z Akcji homoterapia wdarli się do gmachu wydziału filologii polskiej i okleili drzwi gabinetu prof. Stanisława Mikołajczyka kartkami z wulgarnymi napisami odnoszącymi się do stosunków homoseksualnych. Zawiesieli plakat z nieprawdziwymi informacjami, jakoby poznański filolog zapraszał na wykłady na temat homoseksualizmu. Wydarzenie miało miejsce w ubiegłym tygodniu, lecz dopiero teraz prof. Mikołajczaka poinformował o niej Codzienną" - czytamy w "Gazecie Polskiej Codziennie".



Red. Wojciech Kamiński podkreśla, że kilka dni po pierwszym ataku "Akcji homoterapia" na prof. Zawadzkiego władze zapowiedziały wzmocnienie ochrony, ale nie zgłosiły sprawy na policję.



"Rektor prof. Bronisław Marciniak nie wydał żadnego stanowiska w związku z wulgarnym działaniem wymierzonym w pracowników uczelni" - czytamy w dzienniku.


za:www.fronda.pl (pn)