CBA umywa ręce ws. multipleksu

Okazuje się, że Centralne Biuro Antykorupcyjne jednak nie rozciągnie parasola antykorupcyjnego nad konkursem ws. Przyznania koncesji na pierwszym multipleksie. Jak informuje „Nasz Dziennik” CBA nie będzie kontrolować postępowania konkursowego, chociaż kierownictwo Biura nie wyklucza skontrolowania samych decyzji koncesyjnych.

Pewne jest już, że Centralne Biuro Antykorupcyjne odmówiło objęcia parasolem antykorupcyjnym konkursu w sprawie przydziału koncesji na cztery ostatnie miejsca na pierwszym multipleksie, rozpisanego przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. O objęcie tego postępowania szczególnym nadzorem wnioskował szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak.

Według CBA, nie ma żadnych podstaw prawnych do prewencyjnego nadzoru antykorupcyjnego nad pracami KRRiT. Jednocześnie rzecznik CBA zapewnia, że zgodnie z ustawą o CBA można będzie przeprowadzić kontrolę po zakończeniu procesu przydziału koncesji


za:niezalezna.pl (np)

***
To logiczne! Dlaczego miałoby się dodatkowo denerwować krajowa radę tego i owego przy wykonywaniu zleconych zadań.
kn