Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Za "homofobię" grożą jej śmiercią. Krystyna Pawłowicz zawiadamia prokuraturę

Prof. Krystyna Pawłowicz zdecydowała się dziś zawiadomić prokuraturę, po tym jak otrzymała groźby na swój adres. Uważa, że pogróżki są konsekwencją prowokacji, jaką wobec niej zastosowała stacja TVN24 w porannym programie z Jarosławem Kuźniarem, w roli prowadzącego.

Otrzymane przez poseł PiS maile ze względu na swoją wulgarność nie nadają się do zacytowania. Temat maila: ZABIJĘ CIĘ. W treści przeczytać można głównie kolejne groźby mówiące w sposób dosłowny o pozbawieniu jej życia. Prof. Pawłowicz zdecydowała się więc zgłosić je do prokuratury.

To nie pierwszy raz, gdy otrzymuje pogróżki. Poprzednia taka sytuacja miała miejsce po wystąpieniu sejmowym, podczas, którego określiła związki homoseksualne jako "jałowe użycie drugiego człowieka". Wtedy niepokojące telefony zgłosiła na policję, ale ta sprawę umorzyła, nie będąc w stanie ustalić sprawcy.

Obecną sytuację poseł uważa za naturalną konsekwencję akcji skierowanej przeciw niej, jaka miała miejsce na antenie TVN24. Profesor cytowała wówczas treść zaproszenia, skierowanego do uczestników marszu.

- Ulica nie należy do dziwek, k...ew i alfonsów. - mówiła. - Te baby same się tak reklamują. /.../ pokazując do kamery zaproszenie na Marsz Szmat

Obraźliwe słowa adresowane do osób popierających inicjatywę, użyte jako swoista konwencja "imprezy", zostały następnie w materiałach informacyjnych zmanipulowane i przypisane osobie pani poseł, a temat "popisu nietolerancji" w wykonaniu pani poseł "rozgrzewa" mikrofony medialnych szczekaczy III RP do dnia dzisiejszego.

za:www.fronda.pl (pkn)

***

Należy mieć świadomość: Taki los czeka potulnie "wierzących" w "kolorową tolerancję", jeśli nie będą "po linii i na bazie" - wprzódy neutralnie, a następnie entuzjastycznie akceptująco.
Bez złudzeń - tak zawsze jest ze wszelkimi lewackimi dyktatami. Również w groźnej strefie rozbuchanych sexpopędów.

kn

Copyright © 2017. All Rights Reserved.