Dominik Tarczyński - Porażka nienawiści

W dniu, w którym na Stadionie Narodowym odbywały się największe w Polsce rekolekcje Kościoła katolickiego ostatnich lat (z udziałem o. Johna Bashobory), zaproszono mnie do porannego programu „Pytanie na śniadanie” w TVP. Choć od lat współpracuję z mediami, nigdy nie doświadczyłem tak przerażającego poziomu nienawiści. Nigdy.

Zaproszono mnie do programu, zapewniając na wstępie, że pozostałymi gośćmi będą ksiądz oraz rodzina z chorym dzieckiem, która wybierała się tego dnia na rekolekcje z o. Bashoborą. Gdy pojawiłem się w studiu, księdza zamieniono na główną aborcjonistkę III RP Marię Czubaszek, a rodzinę na prof. Zbigniewa Mikołejkę, który pojawił się w studiu z okultystycznym pierścieniem Atlantów na palcu. Dwoje prowadzących nie trzymało się żadnych standardów. Zamiast być gospodarzami programu, stali się jedną ze stron sporu i wraz z Marią Czubaszek oraz prof. Mikołejką próbowali obrzydliwie szydzić z praktyk Kościoła katolickiego. Nie cofali się przed kłamstwem. Jednak kilka godzin później okazało się, że szyderstwa oraz kłamstwa nie zmienią rzeczywistości. 60 tys. ludzi uwielbiło Jezusa tego dnia, a owoce tego wydarzenia okazały się potężne. Za rok kolejne spotkanie na Stadionie Narodowym!

Dominik Tarczyński


za:niezalezna.pl (pkn)