Niszczący pochód ideologii gender
Gender ideologia głosi, że każda z osób, która twierdzi, iż człowiek rodzi się jako kobieta lub jako mężczyzna, wychowuje się w rodzinie, którą tworzą matka, ojciec i dziecko lub dzieci, sam chce założyć rodzinę jako związek mężczyzny i kobiety,
jest osobą zacofaną, reakcyjną, zniewoloną przez kulturę i religię - i przez to w gruncie rzeczy niebezpieczną dla społeczeństwa. Gender ogłasza, że każdy z nas ma prawo wyboru tożsamości płciowej, że rodzina to związek osób tej samej płci, że wolny jest tylko człowiek, który może uprawiać seks bez ograniczeń i odpowiedzialności, a prawem każdego człowieka winno być prawo do dokonania aborcji. W pakiet działań gendeowych na pierwszym miejscu wpisana jest seksualizacja wychowania. Widoczna jest ona w mediach, w popkulturze i modzie, ale przede
wszystkim chce zakrólować w szkole.
Wiosną tego roku powstał projekt ustawy, na mocy której miał wejść z dniem 31 sierpnia tego roku w obowiązkowy program nauczania na wszystkich poziomach kształcenia w szkole, przedmiot „Wiedza o seksualności człowieka". Póki co, działania nad wprowadzeniem projektu tej ustawy w życie zostały wstrzymane. Zapewne jednak nie zostały wstrzymane na zawsze.
Autorzy projektu ustawy, o której mowa, powołują się na doświadczenia innych krajów oraz na standardy Światowe) Organizacji Zdrowia (WHO). które ponoć powstały po latach rzetelnych badań i doświadczeń.
Zdaniem projektodawców, standardy te odpowiadają potrzebom dziecka, zapewnią jego harmonijny rozwój w sferze psychicznej i fizycznej, oraz staną się dobrą bazą do budowania umiejętności tworzenia relacji interpersonalnych, koniecznych w dorosłym, szczęśliwym życiu.
Wszystko to brzmi pięknie i przekonująco. Spójrzmy jednak na owe standardy - i niech one przemówią same za siebie.
WIEK TEMATYKA
0-4 Co daje przyjemność? Moje ciało należy do mnie.
4-6 Masturbacja we wczesnym dzieciństwie. Relacje jednopłciowe. Różne koncepcje rodziny. Rozmowa na tematy seksualne.
6-9 Masturbacja, autostymulacja, ejakulacja, stosunek, antykoncepcja. Seks w mediach. Choroby weneryczne. Nadużycia. Prawa seksualne.
9-12 Antykoncepcja. Skuteczne użycie prezerwatyw. Różnica między orientacją genderowa a picia biologiczną. Masturbacja, orgazm. Wykorzystanie nowoczesnych mediów, w tym Intenetu, Akceptacja różnych form seksualności. Choroby weneryczne, HIV. Pozytywny wpływ seksu na zdrowie.
12-15 Pierwsze doświadczenia seksualne, przyjemność, masturbacja, orgazm, konsekwencje macierzyństwa l ojcostwa, ciąża
(także w relacjach jednopłciowych), usługi antykoncepcyjne, prawo do aborcji. Prawa seksualne. Prawa krajowe.
Każdy, kto uważnie przeczyta podane wyżej standardy, musi zadać sobie pytanie: jaki będzie świat, jak będą żyć ludzie, dwadzieścia, trzydzieści lat po wprowadzeniu takiego nauczania w szkołach? Zresztą, przedmiot ten docelowo ma być obecny również w przedszkolach. Jaki człowiek wyrośnie z dziecka, któremu zostanie odebrane dzieciństwo, niewinność, możliwość normalnego rozwoju i spokojnego dojrzewania do podjęcia życia seksualnego, które ma być wyrazem miłości, a nic sposobem na zaspokojenie własnych, sztucznie rozbudzonych żądz?
Co będzie w dwadzieścia, trzydzieści lat po wprowadzeniu gender edukacji? Nie trzeba mocno łamać sobie głowy, by spoglądając w genderową przyszłość ujrzeć kasandryczną wizję:
• Dzieci wychowane według tego modelu wyrosną na ludzi niezdolnych do podejmowania odpowiedzialnych relacji międzyludzkich. Niezdolnych do tworzenia rodziny, wierności małżeńskiej oraz przyjęcia trudów i odpowiedzialno-
ści macierzyństwa i ojcostwa.
• Zanikać będzie rodzina i wszelkie dobro, którego rodzina jest przekazicielem, łącznie z takimi wartościami, jak wiara czy patriotyzm.
• Rodzice, którzy jeszcze będą chcieli chronić dzieci przed seksualizacją, nie będą mieli do tego prawa.
• Obniży się znacznie przyrost naturalny ludności.
• Nastąpi epidemia chorób wenerycznych i HIV, bowiem seks bez ograniczeń nieuchronnie prowadzi do tego typu chorób.
• Wzrośnie poziom przemocy, zarówno na tle seksualnym, jak i rabunkowym, ponieważ człowiek opętany seksem i dążeniem do cielesnych przyjemności nie jest zdolny do wysiłku, a przez to do podjęcia pracy.
• Wzrośnie liczba pedofilów i ludzi zajmujących się handlem „żywym towarem" w celach prostytucji i tworzenia coraz bardziej wynaturzonej pornografii.
Całość w: Tygodnik Rodzin Katolickich „Źródło” nr 37 z 15 września 2013 r.