Pracownicy naukowi polskich uczelni poparli w specjalnym stanowisku udostępnionym mediom biskupów, którzy przestrzegają przed ideologią gender.
„Obserwujemy z niepokojem wprowadzanie tzw. studiów gender w polskich uczelniach, to ośmiesza polską naukę” – piszą sygnatariusze stanowiska.
Podpisani pod listem naukowcy podkreślili, że aby głos biskupów brzmiał wiarygodnie, muszą zadbać o zlikwidowanie przyczółka ideologii gender w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. „Fakt, iż takie przedsięwzięcie mogło w ogóle powstać, stanowi zgorszenie dla licznych wiernych Kościoła” – czytamy w piśmie.
/.../
Hierarchowie Kościoła słusznie wytknęli zagrożenia ideologii gender dla naszego życia. Zwolennicy tej ideologii próbują wprowadzać niezorientowanych w błąd tłumaczeniami, że nie ma czegoś takiego, jak ideologia gender. Według nich są tylko naukowe badania prowadzone na wyższych uczelniach.
Jako pracownicy naukowi polskich uczelni dopowiadamy za naszymi biskupami wprost: ideologia gender, o której mówią pasterze Kościoła i tzw. studia gender, są tym samym. Szerzyciele propagandy gender i wykładowcy na tych, rzekomo naukowych, kierunkach, to często te same osoby. Od dawna wprowadzanie tych tzw. „studiów gender” w polskich uczelniach obserwujemy z niepokojem. Jest to tak naprawdę ośmieszanie polskiej nauki. Obecna debata jest dobrym momentem, by powiedzieć, że te pseudonaukowe przedsięwzięcia powinny z polskich uczelni zniknąć.
Sprawiedliwość wymaga jednak uczciwego postawienia sprawy. Polscy biskupi, by ich głos brzmiał wiarygodnie, muszą przede wszystkim zadbać o zlikwidowanie przyczółka ideologii gender w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Fakt, iż takie przedsięwzięcie mogło w ogóle powstać, stanowi zgorszenie dla licznych wiernych Kościoła.
Warszawa, 1 stycznia 2014 r.
prof. dr hab. Anna Raźny
dr hab. Dariusz Magier
prof. UWM dr hab. Lech Mażewski
prof. AWF Ryszard Polak
prof. UPH dr hab. Adam Wielomski
za:www.pch24.pl/zlikwidowac-przyczolek-gender-na-kul,20233,i.html#ixzz2pGUquaA7
Beata Kempa zapowiedziała powołanie zespołu parlamentarnego, który miałby walczyć z "ideologią gender". Zaapelowała także do rodziców, by zainteresowali się przedszkolami swoich dzieci.
Beata Kempa przekonywała w programie Tomasza Lisa, że przedszkola są "zainfekowane zajęciami w ramach ideologii gender", które deprawują dzieci.
„Powiemy stop temu. Jutro składam u pani marszałek Sejmu pismo w sprawie zespołu parlamentarnego "Stop ideologii gender!" - zapowiedziała posłanka Solidarnej Polski. I dodała: „Apeluję do wszystkich rodziców odpowiedzialnych, żeby sprawdzali, co się dzieje w przedszkolach”.
Joanna Senyszyn oponowała, że „gender to najlepszy przyjaciel rodziny”. „W tej chwili kobiety nie rodzą dzieci, bo stereotypy nakazują kobiecie rezygnować z kariery zawodowej. A gender mówi, że mężczyzna też powinien się zajmować dzieckiem” – przekonywała
za:www.fronda.pl/a/beata-kempa-zakladamy-parlamentarny-zespol-stop-ideologii-gender,33106.html
Podpisani pod listem naukowcy podkreślili, że aby głos biskupów brzmiał wiarygodnie, muszą zadbać o zlikwidowanie przyczółka ideologii gender w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. „Fakt, iż takie przedsięwzięcie mogło w ogóle powstać, stanowi zgorszenie dla licznych wiernych Kościoła” – czytamy w piśmie.
/.../
Hierarchowie Kościoła słusznie wytknęli zagrożenia ideologii gender dla naszego życia. Zwolennicy tej ideologii próbują wprowadzać niezorientowanych w błąd tłumaczeniami, że nie ma czegoś takiego, jak ideologia gender. Według nich są tylko naukowe badania prowadzone na wyższych uczelniach.
Jako pracownicy naukowi polskich uczelni dopowiadamy za naszymi biskupami wprost: ideologia gender, o której mówią pasterze Kościoła i tzw. studia gender, są tym samym. Szerzyciele propagandy gender i wykładowcy na tych, rzekomo naukowych, kierunkach, to często te same osoby. Od dawna wprowadzanie tych tzw. „studiów gender” w polskich uczelniach obserwujemy z niepokojem. Jest to tak naprawdę ośmieszanie polskiej nauki. Obecna debata jest dobrym momentem, by powiedzieć, że te pseudonaukowe przedsięwzięcia powinny z polskich uczelni zniknąć.
Sprawiedliwość wymaga jednak uczciwego postawienia sprawy. Polscy biskupi, by ich głos brzmiał wiarygodnie, muszą przede wszystkim zadbać o zlikwidowanie przyczółka ideologii gender w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Fakt, iż takie przedsięwzięcie mogło w ogóle powstać, stanowi zgorszenie dla licznych wiernych Kościoła.
Warszawa, 1 stycznia 2014 r.
prof. dr hab. Anna Raźny
dr hab. Dariusz Magier
prof. UWM dr hab. Lech Mażewski
prof. AWF Ryszard Polak
prof. UPH dr hab. Adam Wielomski
za:www.pch24.pl/zlikwidowac-przyczolek-gender-na-kul,20233,i.html#ixzz2pGUquaA7
***
Beata Kempa: Zakładamy parlamentarny zespół "Stop ideologii gender!"
Beata Kempa: Zakładamy parlamentarny zespół "Stop ideologii gender!"
Beata Kempa zapowiedziała powołanie zespołu parlamentarnego, który miałby walczyć z "ideologią gender". Zaapelowała także do rodziców, by zainteresowali się przedszkolami swoich dzieci.
Beata Kempa przekonywała w programie Tomasza Lisa, że przedszkola są "zainfekowane zajęciami w ramach ideologii gender", które deprawują dzieci.
„Powiemy stop temu. Jutro składam u pani marszałek Sejmu pismo w sprawie zespołu parlamentarnego "Stop ideologii gender!" - zapowiedziała posłanka Solidarnej Polski. I dodała: „Apeluję do wszystkich rodziców odpowiedzialnych, żeby sprawdzali, co się dzieje w przedszkolach”.
Joanna Senyszyn oponowała, że „gender to najlepszy przyjaciel rodziny”. „W tej chwili kobiety nie rodzą dzieci, bo stereotypy nakazują kobiecie rezygnować z kariery zawodowej. A gender mówi, że mężczyzna też powinien się zajmować dzieckiem” – przekonywała
za:www.fronda.pl/a/beata-kempa-zakladamy-parlamentarny-zespol-stop-ideologii-gender,33106.html