Ks. Kazimierz Sowa uważa

Ks. Sowa krytykuje posłankę Pawłowicz za język jakim się posługuje!

Ks. Kazimierz Sowa uważa, że język jakim posługuje się posłanka Krystyna Pawłowicz nie przystoi kobiecie. Swoim spostrzeżeniem podzielił się w programie Moniki Olejnik.

- Jej język i porównania nie przestoją ani kobiecie, ani pracownikowi naukowemu wyższej uczelni - mówił w rozmowie z Radiem ZET ksiądz Kazimierz Sowa, komentując ostatnie wypowiedzi posłanki Krystyny Pawłowicz.             

Ks. Kazimierz Sowa zaproponował by wypowiedzi posłanki Pawłowicz były emitowane po 23.00.

W rozmowie z Moniką Olejnik ks. Sowa skrytykował również ks. Dariusza Oko za używanie mocnych słów w sprawie gender. - Czasem mam wrażenie, że ksiądz Darek chce być panią profesor Pawłowicz polskiego Kościoła. Ale po co powielać takie złe przykłady? - stwierdził ks. Sowa.

Gość Radia ZET nie jest również przekonany co do poselskiego zespółu ds. walki z ateizacją. Jego zdaniem posłowie, którzy utworzyli ten projekt, nie do końca pomyśleli.

- To jest wytwór fantazji posła Jaworskiego i jego kolegów. Jeśli ktoś uważa, że w Polsce mamy do czynienia z ogromną, niespotykaną walką z Kościołem, to żyje w kraju, którego nie ma - stwierdził ksiądz Sowa.

za:www.fronda.pl/a/ks-sowa-krytykuje-poslanke-pawlowicz-za-jezyk-jakim-sie-posluguje,34357.html

***

Przedwiosenne wzmocnienia czy odloty postępowców?...


k