Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Bratkowska szykuje operę z librettem... Kim Ir Sena



Znana feministka, Katarzyna Bratkowska, przygotowała pokaz wybranych fragmentów z „Morza krwi”, opery, do której tekst stworzył krwawy dyktator Korei Północnej, Kim Ir Sen. Teraz Bratkowska pracuje nad pełną inscenizacją.

Na stronie Facebook zapraszającej na inscenizację czytamy: „W ramach 8. turnieju piłkarskiego kobiety kobietom „Amatorski Front Operowy” zaprezentuje pierwszy (jeszcze surowy) pokaz wybranych fragmentów z „Morza krwi”".

Współorganizatorką tej okrojonej inscenizacji, która miała miejsce 28 czerwca, jest Katarzyna Bratkowska, znana feministka i działaczka lewicowa. Trwają przygotowania do wystawienia całej opery.

„Morze krwi”, to rewolucyjna opera koreańska, opowiadająca o walce koreańskich kobiet z uciskiem japońskich okupantów i patriarchatem (...) Związek Kobiet przełamuje tradycyjny podział, wedle którego walka zbrojna zarezerwowana jest dla mężczyzn, a rewolucyjne działania kobiet ograniczają się do zadań pobocznych i pomocniczych. Pod wodzą Matki kobiety odegrają kluczową rolę w walce o zdobycie japońskiego garnizonu (…) – czytamy w streszczeniu opery.

Inicjatywę Bratkowskiej oprotestowały środowiska lewicowe na swojej stronie na Facebooku. Zwróciły uwagę, że autorem tekstu opery jest zmarły w 1994 r. dyktator północnokoreański Kim Ir Sen, a na próbach pojawiali się notable z Korei Północnej o agenturalnej przeszłości.

Ze zdziwieniem dowiedzieliśmy się, że osoby kojarzone z lewicą (oprócz Bratkowskiej są zaangażowane w wystawienie opery pt. „Morze krwi” autorstwa Kim Ir Sena. Ta „rewolucyjna opera koreańska”, jak opisują ją organizatorzy wydarzenia: Katarzyna Bratkowska i Florian Nowicki, jest niczym innym jak apoteozą ideologii Dżucze. Co gorsza, próby przed wystawieniem tego dzieła wizytowane były przez notabli północnokoreańskiego reżimu: „attaché kulturalnego” Ri Chun Su oraz zastępcę ambasadora Kim Ju Doka. Ten pierwszy to w rzeczywistości funkcjonariusz północnokoreańskiej bezpieki, zajmujący się m.in. handlem półniewolniczą pracą koreańskich robotników – brzmi tekst protestu.

W reakcji na list protestacyjny wpisy na stronie opery zamieściła sama Bratkowska. Obraża w nich autorów protestu, wyzywając ich od „kretynów, którym wszystko myli się ze wszystkim, bo wolą burzę w szklance wody”, a ich list nazywając „smrodliwą sprawą”.

Z kolejnych postów feministki dowiadujemy się, że co prawda Korea Północna „jest totalitarna, ale zarazem bardzo ciekawa i nie jest złem wcielonym. Mają bardzo ciekawe rozwiązania w wielu sprawach”.

To nie pierwsze skandaliczne zachowanie feministki. Przed świętami Bożego Narodzenia ubiegłego roku Bratkowska powiedziała w telewizji, że jest w ciąży i że usunie ją właśnie w Boże Narodzenie.

Warto przypomnieć, że ta działaczka lewicowa jest nauczycielką języka polskiego w Wielokulturowym Liceum Humanistycznym im. Jacka Kuronia w Warszawie.

za:telewizjarepublika.pl/bratkowska-szykuje-opere-z-librettem-kim-ir-sena,8796.html#.U7RcRLH0Ea8

Copyright © 2017. All Rights Reserved.