„Tygodnik Powszechny” dziś: autorzy z „Wyborczej”, zwichnięci moralnie artyści, ataki na biskupów i księży

Ciepły reportaż o Urbanie, przyjazne zainteresowanie ideologią gender, nieustanna krytyka biskupów i równie zawzięta obrona satanisty Nergala czy rozmaitych kościelnych odszczepieńców – to „dzieło” Tygodnika Powszechnego i skupionego wokół niego środowiska.

WIĘCEJ: „Katolicki” „Tygodnik Powszechny” pisze Urbanowi niemal laurkę… A tuba stanu wojennego opowiada o kulisach nawrócenia Jaruzelskiego: „mówił: >>Polują na moją duszę<<”

Każdy ma prawo pisać i mówić co chce. Dlaczego jednak krakowskie pismo wciąż tytułuje się mianem „katolickiego”? Pewnie po to by łatwiej móc bić tak mocno, jak na poniższym przykładzie, w księży biskupów:

Judasz może spowodować jeszcze większe szkody niż jawny wróg

— komentował niedawno działalność TP ks. Dariusz Oko.

Ostatni popis „intelektualistów” z pisma, któremu nie tak dawno pomocną dłoń – czyli kupę pieniędzy – podała firma ITI, właściciel jakże katolickiej i konserwatywnej stacji telewizyjnej TVN, mieliśmy wczoraj. Oto publicysta Tygodnika, Błażej Strzelczyk (wcześniej: Gazeta Wyborcza)
/.../

Dziś w Tygodniku piszą niedawni dziennikarze Wyborczej i artyści, którzy uważają, że rolą sztuki jest bluźnierstwo. Gazetę mało kto kupuje, ale z pomocą przychodzi władza, zamawiając tam rządowe wkładki. Publicyści z Wiślnej brylują w liberalnych mediach, chętnie wypowiadając mętnawe „mądrości” na każdy temat, winieta krakowskiego pisma wciąż przewija się przez TVN-owskie przeglądy prasy, interes jakoś się więc kręci. Szkoda tylko, że pod tą winietą wciąż widnieje przymiotnik „katolicki”…

gim

więcej: http://wpolityce.pl/media/231589-tygodnik-powszechny-dzis-autorzy-z-wyborczej-zwichnieci-moralnie-artysci-ataki-na-biskupow-i-ksiezy