Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Księża Sowa, Luter i Opiela na przekór biskupom.

Przepraszają i błagają Komorowskiego o wybaczenie
Wczoraj odbyła sie Mszy św. w intencji Bronisława Komorowskiego. Mszę poza rektorem ks. Aleksandrem Seniukiem koncelebrowali również księża: Stanisław Opiela, Andrzej Luter oraz Kazimierz Sowa. Słowa, które padły podczas liturgii wywołały prawdziwą burzę. Komentatorzy w tym kontekście coraz częściej mówią o nieposłuszeństwie kapłanów wobec Episkopatu.

Najpierw zaczął ks. Seniuk, który ubolewał nad tym, że w ostatnim czasie Komorowskiego spotkało „wiele niesprawiedliwości”.

W ostatnim czasie spotkało pana, panie prezydencie, wiele niesprawiedliwości, także bardzo podłych. I niestety były one wypowiadane przez ludzi, których nazywamy ludźmi Kościoła – mówił do byłego prezydenta duchowny.

O krok dalej poszli trzej pozostali kapłani, którzy postanowili przeprosić Komorowskiego za słowa biskupów i błagali go... o przebaczenie.

My, tzn. Andrzej Luter, Staszek Opiela, Kazik Sowa i jeszcze inni, którzy mi zgłaszali z przykrością, że nie mogą przybyć (...), nie jesteśmy episcopoi (z gr. biskupi), my jesteśmy presbyteroi – kapłani (...) i czujemy odpowiedzialność za te niesprawiedliwości rzucane na pana – mówił ks. Seniuk. – Wyobraźmy sobie, jak pana, panie prezydencie, ranią te słowa zwłaszcza dotyczące pana wiary, sumienia, wierności Kościołowi. Więc proszę przyjąć, panie prezydencie, pani Anno (...) i mówię to w imieniu, myślę, wielu kapłanów – przepraszamy was, prosimy o wybaczenie nam i także tym wszystkim, którzy nie wiedzą, co czynią – relacjonuje słowa kapłanów TVP Info.

Na antenie telewizji tłumaczył się z nich ks. Kazimierz Sowa. Potwierdził, że taka sytuacja faktycznie miała miejsce i podtrzymał stanowisko swoje i kolegów przekonując, że nie widzi w tym nic niestosownego.

Przeprosiny są naszą prywatną inicjatywą. Mieliśmy przeświadczenie i wewnętrzną potrzebę powiedzenia, że nie godzi się porównywać kogoś do Hitlera – tłumaczył na antenie TVP Info ks. Sowa.

Sam główny zainteresowany wydawał się być zadowolony z obrotu spraw. Bronisław Komorowski po nabożeństwie mówił o „źródle marzeń o Kościele otwartym, przygarniającym, a nie odpychającym”.

Wspomnień z pięciu lat nie da się opowiedzieć w dwóch zdaniach. Mogę powiedzieć, że będę wspominał m.in. przez pryzmat dzisiejszego spotkania tu, w kościele Wizytek w Warszawie, gdzie bije źródło marzeń o Kościele otwartym, Kościele przygarniającym, a nie odpychającym. O społeczeństwie, które szanuje odmienności, mając jednocześnie poczucie własnej wartości. Cieszę się, że finałem dnia było spotkanie z ludźmi tak samo myślącymi o Polsce i Kościele - mówił Bronisław Komorowski po mszy w jego intencji.

W rozmowie z portalem niezalezna.pl pytany o całą sprawę ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik Arcybiskupa i Archidiecezji Warszawskiej nie chce komentować kontrowersyjnych słów kapłanów.


za:niezalezna.pl/69736-ksieza-sowa-luter-i-opiela-na-przekor-biskupom-przepraszaja-i-blagaja-komorowskiego-o-wybaczen

***

Nic nowego. Zawsze się znajdą jacyś "księża patrioci", którzy przygarną grzesznika. I grzech?....


k

Copyright © 2017. All Rights Reserved.