Nie będzie śledztwa w sprawie znieważenia o. Tadeusza Rydzka przez byłą premier Ewę Kopacz. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa odrzucił zażalenie Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą na decyzję Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów, która odmówiła w listopadzie 2015 r. wszczęcia śledztwa. Sąd stwierdził, że nie doszło do publicznego znieważenia dyrektora Radia Maryja z powodów wyznaniowych. Decyzja sądu jest prawomocna. Chodzi o wypowiedź Ewy Kopacz z 2 września ubiegłego roku podczas posiedzenia Rady Krajowej PO, która zwróciła się do o. Rydzyka w ten sposób – „Ojcze dyrektorze, niech ojciec się zmieni i zacznie głosić Ewangelię o miłości bliźniego”. „Uważamy, że premier Kopacz popełniła przestępstwo z artykułu 256. § 1 Kodeksu Karnego, który mówi: »Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2«” – podkreślał Komitet w zawiadomieniu. Zenon Baranowski

za:www.naszdziennik.pl/polska-kraj/152965,bez-sledztwa.html