Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Feministki do więzienia?

Za zakłócenie Mszy w kościele św. Anny grożą im poważne konsekwencje


Złośliwe przeszkadzanie w wykonywaniu kultu jest jasno określonym czynem zabronionym w związku z czym, w tym zakresie może zostać zasądzona kara – powiedział o feministycznej prowokacji z 3 kwietnia w kościele św. Anny prezes Instytutu Ordo Iuris, Jerzy Kwaśniewski. Powinny ponieść odpowiedzialność karną – ocenił mecenas.


- Zawiadomienia do prokuratury w sprawie popełnienia przestępstwa w niedzielę, 3 kwietnia, w warszawskim Kościele świętej Anny zostały już złożone, ale my i tak podejmiemy działania, przygotowując opinię prawną po to, by dać argumenty, które w postępowaniu powinny zostać uwzględnione. Myślę, że będzie to skuteczniejsze niż wszczynanie kolejnego postępowania – powiedział w rozmowie z PCh24.pl mecenas Jerzy Kwaśniewski, prezes Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Jego zdaniem nie jest jednak kwestią oczywistą, czy winne incydentu zostaną ukarane.


- Sprawa jest skomplikowana. Złośliwe przeszkadzanie w wykonywaniu kultu jest jasno określonym czynem zabronionym w związku z czym w tym zakresie może zostać zasądzona kara, nawet jeśli byłaby tylko symboliczna. Ale i taka symboliczna kara powinna być skuteczna jako odstraszenie na przyszłość. W mojej opinii to, co zrobiły te panie, do tego stopnia wypełnia znamiona czynu zabronionego, że nie powinno być wątpliwości, że powinny ponieść odpowiedzialność karną – ocenił prawnik.


Mec. Kwaśniewski zwrócił uwagę, że feministki działały z premedytacją i towarzyszyła im obstawa dziennikarska, nie ma więc w tej sytuacji mowy o czynach popełniowych pod wpływem emocjonalnego impulsu, który ograniczałby ich winę. Ponadto działaczki lewicowe trudno uznać za typowych i częstych gości Mszy Świętej w kościele św. Anny. - Z całą pewnością nie widzę w sprawie okoliczności łagodzących – zauważył Jerzy Kwaśniewski, który nie spodziewa się, by w tej sprawie sąd zastosował porównywalną surowość jak wobec młodych manifestantów, którzy zaburzyli wykład stalinowskiego majora prof. Zygmunta Baumana.


- W tamtej sprawie powoływano podobne argumenty jak teraz, mówiono o tym, że uczelnia to świątynia wiedzy. Przywoływano w ten sposób wyjątkowość miejsca. Tutaj jednak mamy do czynienia z miejscem chronionym o wiele bardziej. Wolność nieskrępowanego sprawowania kultu religijnego jest wartością konstytucyjną, jako aspekt wolności religijnej. W związku z tym to działanie Pań w kościele św. Anny wprost godziło w wartości chronione ustawą zasadniczą – powiedział mec. Kwaśniewski.


- Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt. Te same osoby mogą często manifestować w obronie konstytucji w ramach Komitetu Obrony Demokracji, a następnie okazywać pełne lekceważenie prawom podstawowym tą samą konstytucją poręczanym, takim właśnie jak wolność religijna. Powołując się na zasady i normy rangi konstytucyjnej warto czynić to jedynie w pełnym kontekście, nie zapominające że ustawa zasadnicza odwołuje się do uniwersalnych wartości wywodzonych z wiary w Boga i wyraża wdzięczność za chrześcijańskie dziedzictwo naszego Narodu. W tym właśnie kontekście atak na swobodę kultu jawi się jako atak na fundamenty naszego porządku społecznego i państwowego. Wymaga reakcji państwa – zauważył w rozmowie z PCh24.pl prezes Instytutu Ordo Iuris.


Prawnik przypomniał również, że „sprawowanie kultu religijnego jest pod szczególną ochroną właściwie w całym demokratycznym świecie” i właśnie dlatego eksces powinien spotkać się z reakcją państwa. Zdaniem Jerzego Kwaśniewskiego zanim w prokuratorze powstanie akt oskarżenia w sprawie prowokacji minie wiele miesięcy. Z powodu zwłoki aparatu państwa wychowawcza rola prawa więc nie zaistnieje - uważa mec. Kwaśniewski.


Michał Wałach

za:www.pch24.pl/feministki-do-wiezienia--za-zaklocenie-mszy-w-kosciele-sw--anny-groza-im-powazne-konsekwencje,42585,i.html#ixzz45nQML1LK

Copyright © 2017. All Rights Reserved.