Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Małgorzata Todd- Targowica na ulice

/.../ Jaruzelski straszył członków PZPR, że „Solidarność” chce ich powywieszać na latarniach (cytat: Na drzewach zamiast liści, będą wisieć komuniści). W ten sposób mobilizował swoich do popierania stanu wojennego w imię obrony demokracji ludowej. Nauka nie poszła w las. Teraz Schetyna namawia do demonstracji siódmego maja też rzekomo w obronie demokracji, no może już nieco mniej ludowej...

Tyle tylko, że sprzedawczyki wszelkiej maści wcale już się nie boją zawisnąć na latarniach, słusznie licząc, że latarni by pewnie dla wszystkich nie wystarczyło. Jeśli nie rozprawiono się ze zbrodniarzami komunistycznymi, to ich resortowe pociotki miałyby się czegoś obawiać? Wiadomo przecież, że walka idzie tylko o koryto i lepiej nie pytać skąd wzięły się majątki stróżów prawa. Adwokaci – wiadomo. Wybronieni przez nich gangsterzy mają się czym dzielić. Natomiast sędziowie i prokuratorzy zrobią wszystko, żeby zachować w tajemnicy swój status majątkowy. Ciekawe dlaczego? Wymiar (nie)sprawiedliwości jest nadal w ich rękach, kto więc im podskoczy? Targowica rozzuchwalona brakiem lustracji i bezkarnością demonstruje swą butę.

Gangster tym się różni od normalnego człowieka, że nie ma poczucia sprawiedliwości. Nowy rząd jest dla targowicy niebezpieczny, bo chce prawu przywrócić jego naturę, czyli sprawiedliwość.

Pozdrawiam i do następnej soboty

Małgorzata Todd

Post Scriptum zalezione w sieci


Dlaczego KOD nie protestował, kiedy za PO-PSL strzelano do ludzi na ulicach?

Dlaczego Komitet Obrony Demokracji milczał, kiedy Platforma Obywatelska inwigilowała dziennikarzy, kiedy przyjmowała ustawę ograniczającą Polakom wolności zgromadzeń oraz dostęp do informacji publicznej? Pytań jest wiele, a odpowiedź jedna: KOD to obrońcy koryta, a nie wolności, prawa i demokracji.

- Dlaczego siedzieli cicho, kiedy służby inwigilowały dziennikarzy ujawniających afery, na ulicach strzelano do przeciwników rządu, a przedstawiciele opozycji byli mordowani? Dlaczego milczeli, gdy forsowano ACTA, instalowano podsłuchy czy łamano zasady demokratycznego państwa prawa? Czy tylko dlatego, że u władzy byli ICH przedstawiciele? - zastanawia się portal niewygodne.info

Wystarczy przypomnieć fakty. Za rządów PO - PSL wzrosła liczba zakładanych podsłuchów. W 2013 roku służby żądały od operatorów komórkowych szczegółowych informacji nt. rozmów telefonicznych, treści wiadomości SMS czy geolokalizacji poszczególnych osób 1,7 mln razy, a w 2014 r. zapytań tego typu było już prawie 2,2 mln.

Podczas koalicji PO - PSL inwigilowano dziennikarzy, którzy ujawniali uderzającą w ekipę Tuska aferę podsłuchową. Rząd PO-PSL próbował przeforsować niekorzystną dla zwykłych obywateli umowę ACTA. To wtedy strzelano do ludzi na demonstracjach, dochodziło do "cudów nad urną", czy do niekonstytucyjnych zmian w wyborach składu Trybunału Konstytucyjnego.

Wymieniać można by długo. Ta szopka "obrońców demokracji" przestaje być śmieszna

za:www.fronda.pl/a/dlaczego-kod-nie-protestowal-kiedy-za-po-psl-strzelano-do-ludzi-na-ulicach,71200.html

Copyright © 2017. All Rights Reserved.