Publikacje polecane

1 minuta – tylko tyle czasu potrzebował prof. Legutko, żeby podważyć sens debaty o Polsce w PE



Zaledwie sześćdziesiąt sekund wystarczyło prof. Ryszardowi Legutko, aby w niezwykle obrazowej formie omówić zasady demokracji obowiązujące w Parlamencie Europejskim i całkowicie podważyć sens odbywającej się dziś antyrządowej debaty o Polsce.

Frans Timmermans ostro atakował polski rząd rozpoczynając debatę o Polsce w Parlamencie Europejskim. Mówił wprost, że Komisja Europejska jest obecnie w stanie konfliktu z polskim rządem. Tymczasem europoseł Zdzisław Krasnodębski na Twitterze poinformował, że w debacie bierze udział zaledwie garstka eurodeputowanych, a sala świeci pustkami.

Wystąpienie eurodeputowanego Prawa i Sprawiedliwości prof. Ryszarda Legutki wywołało w Parlamencie Europejskim spore poruszenie. Prof. Legutko nie przebierał w słowach.


Zaledwie sześćdziesiąt sekund wystarczyło prof. Ryszardowi Legutko, aby w niezwykle obrazowej formie omówić zasady demokracji obowiązujące w Parlamencie Europejskim i całkowicie podważyć sens odbywającej się dziś antyrządowej debaty o Polsce.

Frans Timmermans ostro atakował polski rząd rozpoczynając debatę o Polsce w Parlamencie Europejskim. Mówił wprost, że Komisja Europejska jest obecnie w stanie konfliktu z polskim rządem. Tymczasem europoseł Zdzisław Krasnodębski na Twitterze poinformował, że w debacie bierze udział zaledwie garstka eurodeputowanych, a sala świeci pustkami.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sala pełna pustych krzeseł – tak debatują o Polsce w PE, a Timmermans przyznaje: Mamy konflikt z rządem polskim

Wystąpienie eurodeputowanego Prawa i Sprawiedliwości prof. Ryszarda Legutki wywołało w Parlamencie Europejskim spore poruszenie. Prof. Legutko nie przebierał w słowach.


Poniżej publikujemy obszerne fragmenty przemówienia prof. Ryszarda Legutko:


Niestety znowu robicie państwo Orwellowski spektakl, mam nadzieję, że ostatni, choć znając tę izbę... nigdy nic nie wiadomo. Cała ta decyzja o debacie na temat Polski jest bezsensowna, skrajnie stronnicza, nierzetelna i niczym nie poparta. Nie wiem, jak w tak krótkim czasie mam rozsupłać te kłamstwa, które były tu powiedziane. Nie ma żadnych ograniczeń komukolwiek prawa do demonstracji w Polsce - ani jednostkom, ani grupom, ani organizacjom. Jak można tak skrajnie rozmijać się z faktami? Wstydźcie się, nie wolno takich rzeczy robić.

Były uwagi na temat praw kobiet w Polsce. Proszę państwa, jeśli chodzi o przemoc wobec kobiet Polska jest na ostatnim miejscu w Europie w tym niechlubnym rankingu. Pana ojczyzna panie przewodniczący Timmermans jest bardzo wysoko w tym rankingu. Może zajmiemy się takimi krajami jak Holandia i Belgia? Przyjedźcie do Polski, może nauczycie się czegoś na temat praw kobiet.

Przewodniczący Timmermans ciągnie z uporem dla mnie niezrozumiałym sprawę TK domagając się tego, by ten TK był zdominowany przez nominatów jednej strony politycznej. To próbowano zrobić przez zabieg delikatnie mówiąc niezgodny z prawem, jeszcze za poprzedniego rządu. Pan wtedy nie zareagował. Dlaczego pan nie zareagował? Dlaczego Komisja Europejska nie zareagowała? Bo to była pana strona. W UE od czasów niepamiętnych rządzi jedna konstelacja polityczna i tak się do tego przyzwyczailiście, że jeśli gdzieś nastąpi jakieś zróżnicowanie to traktujecie to jako jakąś anomalię.

Czy Pan uważa że jeden chór jednych dominatów powinien rządzić w Polsce? Może to właśnie dobrze, ze prawnicy dyskutują? Podobna postawa charakteryzuje Komisję Wenecką, która w lutym przyjechała po raz pierwszy do Polski i nie raczyła spotkać się z sędziami TK, którzy mają inne zdanie, a ich pisemnie przekazaną opinię przedstawiciele Komisji Weneckiej wyrzucili do kosza. Jak mam wierzyć Komisji Weneckiej? Nie mówcie, że chodzi o wolność i prawa? Wam chodzi o zachowanie monopolu jednej strony. Mówicie o wartościach europejskich, a macie z nimi coraz mniej wspólnego. Nie przestrzegacie traktatu. Nie szanujecie zasady pomocniczości, nie szanujecie innych poglądów niż wasze – mówił prof. Legutko.


Swoje wystąpienie prof. Ryszard Legutko zakończył odwołaniem się do cytatu z Pisma Świętego, a dokładnie z Księgi Przysłów (Prz 16,18):

- Przed porażką – wyniosłość,  duch pyszny poprzedza upadek – zwrócił się do europosłów obecnych na sali w Parlamencie Europejskim prof. Ryszard Legutko.

za:niezalezna.pl/90732-1-minuta-tylko-tyle-czasu-potrzebowal-prof-legutko-zeby-podwazyc-sens-debaty-o-polsce-w-pe


***
Legutko do Timmermansa w PE: „Chodzi wam o zachowanie monopolu jednej strony! Nie szanujecie innych poglądów!".

Jak poprzednio, cała ta decyzja o debacie nt. Polski jest bezsensowna, niesprawiedliwa, skrajnie stronnicza i niczym niepoparta

– mówił Ryszard Legutko w Parlamencie Europejskim.


Znowu robicie państwo orwellowski spektakl. Mam nadzieje, że ostatni. Jak poprzednio, cała ta decyzja o debacie nt. Polski jest bezsensowna, niesprawiedliwa, skrajnie stronnicza i niczym niepoparta

– mówił prof. Ryszard Legutko w czasie tzw. debaty o Polsce w Parlamencie Europejskim.

Legutko prostował kłamstwa o ustawie o zgromadzeniach

Nie ma żadnego problemu z ustawą o zgromadzeniach. Czy wyrażam się jasno? Nie ma żadnych ograniczeń do demonstracji w Polsce.

Oraz o tłumaczył nieprawdy nt. sytuacji polskich kobiet.

Polska jest na ostatnim miejscu w tym niechlubnym rankingu. Pana ojczyzna panie przewodniczący Timmermans jest wysoko w tym rankingu. Zajmijmy się może takimi krajami jak Holandia, jak Belgia i przestaniemy zajmować się Polską. Przyjedźcie do Polski i może nauczycie się tego jak należy dbać o prawa kobiet. Podobno na naukę nigdy nie jest za późno, choć ta zasada może nie obowiązywać elit europejskich

– powiedział Legutko.

za:wpolityce.pl/polityka/319367-legutko-do-timmermansa-w-pe-chodzi-wam-o-zachowanie-monopolu-jednej-strony-nie-szanujecie-innych-pogladow-wideo

***

Legutko: „Opozycja wpadła w logikę totalności”

„Opozycja w Polsce nie ma pomysłu i traci poparcie, więc to jest główna broń, którą mają. Widziałem, że wczoraj łykali z zadowoleniem te wszystkie najgłupsze opinie, jakie tam padały, bili brawo, że w Polsce nie ma wolności” - mówił w rozmowie z portalem wPolityce.pl europoseł prof. Ryszard Legutko, komentując wczorajszą debatę w PE na temat praworządności w Polsce.

„Ta debata niewiele się różniła” - powiedział prof. Legutko. „To trochę tak, jak w powiedzeniu, że dziad rozmawia z obrazem. Ja byłem tym dziadem, a tamto to był ten obraz. Oni po prostu wypowiadają w kółko te same dyrdymały” - dodał.

Eurodeputowany PiS mówił również o zmiennej postawie wiceprzewodniczącego KE Fransa Timmermansa, który podczas wizyty w Polsce wypowiadał się koncyliacyjnie, ale w Brukseli zaostrza swój język.

„Z Timmermansem to jest tak, że on w zależności od tego, gdzie jest, z kim rozmawia, to mówi trochę co innego, albo formułuje to trochę inaczej” - stwierdził prof. Legutko. „Jego funkcja jest taka i polityka UE jest taka, żeby nie tolerować żadnych odszczepieńców, a polski rząd takim odszczepieńcem jest” - dodał.

Zdaniem Legutki słowa Janusza Lewandowskiego PO, zestawiające sytuację w Polsce z tym, co dzieje się w Aleppo w Syrii, są z jednej strony śmieszne, ale z drugiej to poważna sprawa. „To pokazuje, że nie ma żadnego języka porozumienia” - ocenił.

„Zastanawiałem się, co jeszcze można powiedzieć. Było już mówione, że faszyzm, że autorytaryzm, że stalinizm, że Jarosław Kaczyński to Adolf Hitler, było też o rozlewie krwi, a teraz mówią, że Aleppo. Nie wiem, co jeszcze wymyślą. Została im jeszcze Hiroszima” - mówił polityk PiS.

Jak zaznaczył, ma to pewien wpływ na unijnych polityków, którzy nie mając pojęcia o rzeczywistej sytuacji w Polsce, dają wiarę takim porównaniom.

„Jeżeli mówi się, że w Polsce jest Aleppo, że panuje hitleryzm i faszyzm, to stwarza to klimat, że można powiedzieć, że może jeszcze nie Aleppo, ale już zabraniają protestować” - powiedział prof. Legutko.

Jak podkreślił dalej europoseł, debata w PE była inspiracją polskiej opozycji, przede wszystkim PO i Nowoczesnej. Dodał też, że gdyby nie te partie, dyskusja na temat Polski byłaby inna.

„Opozycja w Polsce nie ma pomysłu i traci poparcie, więc to jest główna broń, którą mają. Widziałem, że wczoraj łykali z zadowoleniem te wszystkie najgłupsze opinie, jakie tam padały, bili brawo, że w Polsce nie ma wolności” - mówił prof. Legutko.

„Opozycja wpadła w logikę totalności. Jeżeli to jest totalna opozycja, to znaczy, że nie ma żadnej możliwości zgody z rządem co do czegokolwiek” - powiedział polityk PiS.

Zapytany na koniec, czy pozycja Donalda Tuska w kontekście przewidywanych zmian na najwyższych stanowiskach unijnych, prof. Legutko odparł:

„Nie jest przesądzone. To będzie zależało od tego, kto wygra wyścig o stanowisko przewodniczącego Parlamentu Europejskiego” - mówi. „Jeżeli socjaliści wygrają i dostaną fotel po Schulzu, to nic się nie zmieni i Donald Tusk jest bezpieczny. Natomiast jeśli EPL uda się wygrać, wtedy socjaliści będą mieli tylko jedno główne stanowisko, a EPL trzy i któreś będzie musiało ustąpić. Pierwsze stanowisko do ustąpienia to stanowisko szefa Rady. Tu sytuacja Tuska będzie trudna, ale poczekajmy do stycznia” - dodał.

za:www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/legutko-opozycja-wpadla-w-logike-totalnosci,18797317853#ixzz4SvNWSo7f