Publikacje polecane

Hanna Wujkowska: Zło zniszczy tylko Chrystus

Zło zniszczy tylko Chrystus

Dążcie do tego, co na górze, nie do tego, co na ziemi (Kol 3, 2)


wujkowskaZnowu, aby odwrócić uwagę społeczeństwa od istotnych spraw, rządzący wrzucili temat zastępczy - farmakologiczną kastrację pedofilów. 300 dni pełnych obietnic i nadziei rządów premiera Tuska i jego gabinetu w końcu zaowocowało radykalnym rozwiązaniem wielu bolączek Polaków. Okaleczenie grupy nieprzystosowanych do życia w społeczeństwie przestępców przyczyni się do wzrostu dobrobytu, moralności, bezpieczeństwa, zaufania do instytucji państwowych, poprawy zdrowia oraz innych wskaźników zadowolenia rodaków. Miejmy nadzieję, że jest to początek dalekosiężnej reformy sposobu funkcjonowania państwa w kierunku likwidacji wszelkich wypaczeń, zbrodni, grzechu, złych skłonności, do których ludzie mają upodobanie od czasów Adama i Ewy. Oczekujmy więc, że zgodnie z zasadą sprawiedliwości społecznej oraz faktu równości wszystkich ludzi, m.in. polityków i pedofilów, zacznie wkrótce obowiązywać kara obcięcia rąk za złodziejstwo. Nie trzeba bowiem udowadniać nam, że wielu obecnych posiadaczy, to dawni kacykowie, ludzie, którzy w kosmicznym tempie "dorobili się" fortun, przywłaszczając sobie to, do czego nie mieli prawa. Niewątpliwie też zasłużona kara spotka aktywnych homoseksualistów często zmieniających partnerów, m.in. na młodocianych, którzy dla "chleba" prostytuują się, wcale nie z potrzeby "miłości inaczej". Ponieważ zło można czynić nie tylko genitaliami i rękoma, ale też wzrokiem i językiem, za oglądanie pornografii i przemocy należy wydłubać oczy, a za obmowę i kłamstwo odciąć język.

Chyba sam premier nie domyśla się, jak wielkie dobro czai się za zgłoszoną propozycją, pod jednym warunkiem - że będzie konsekwentny i nie ominie żadnych zbrodni i żadnego zła. Jakaż bowiem ostatecznie jest różnica w fakcie maltretowania dziecka przez pedofila a zabiciem go w łonie matki? Skutek końcowy jest ten sam - okrutna śmierć. Nie śmiem nawet przytoczyć liczby osób, które powinny zostać w widoczny sposób ukarane za zabójstwa nienarodzonych. Wyliczać można jeszcze wiele rodzajów nieprawości i haniebnych czynów, które nie powinny ujść uwadze pomysłodawców propozycji kastracji. Bandyckie napady na starsze osoby, handel narkotykami i ludźmi oraz wiele innych bardzo poważnych przestępstw, których efektem jest zniszczenie człowieka w każdej fazie jego życia, nie powinny wymknąć się uwadze rządzących. Wystarczy tych przykładów, w ostateczności należy pamiętać, że złe myśli i czyny rodzą się w mózgach, toteż trzeba by pomyśleć o kastracji mózgów.

Szkoda, że premier i jego ekipa nie pomyśleli o profilaktyce w miejsce wybiórczych, wątpliwych rozwiązań, gdyż żadnym rządzącym nie uda się wyeliminować zła na świecie. Zasiadanie na wysokich miejscach często przyćmiewa racjonalne myślenie i pamięć. Jedyny, mogący rozprawić się skutecznie ze złem, to Chrystus, który aby wybawić nas od skutków grzechu, poniósł okrutną śmierć na krzyżu. Nie nadłamał trzciny na wietrze, nie zgasił tlącego się kaganka, Malchusowi przywrócił odcięte mieczem ucho, dał każdemu szansę - dopóki żyje. Pycha i arogancja powodują, że człowiek może uzurpować sobie prawo do pozbawienia drugiego człowieka jego integralności. Wszyscy jesteśmy równi w godności dzieci Bożych, choć bywa, że sami niszczymy własny obraz podobieństwa do Stwórcy, co nie znaczy, że ktoś poza Bogiem zna całą prawdę i może wydać na nas wyrok. Mądry rządca stara się o wzrost sprawiedliwości, ale wie, że może to osiągnąć nie chwytliwymi sztuczkami, a ciężką i wytrwałą pracą dla dobra wspólnego, opartą na prawdziwej miłości i miłosierdziu, wiedzy i uczciwości. "Igrzysk i chleba" - wołali starożytni Rzymianie, a cezar dawał im to. Nam często brakuje dziś chleba, za to igrzysk mamy w bród w mediach, w Sejmie, w życiu publicznym.

Hanna Wujkowska