Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje polecane

Proaborcyjne Amnesty International

Amnesty International w raporcie poświęconym przestrzeganiu praw człowieka na świecie szczególny nacisk kładzie na rozpowszechnianie "prawa" do aborcji. Już we wstępie organizacja krytykuje Polskę

, oskarżając nas o odmowę dostępu do aborcji kobietom "kwalifikującym się" do tego. Przytacza kazus Alicji Tysiąc i uczennicy z Lublina.

Amnesty International przywołuje opinię Rady Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (HRC), która niejednokrotnie wskazywała "na brak w Polsce dostępu do aborcji dla kobiet do tego uprawnionych". HRC uważa, że jeśli w jakimś kraju aborcja jest legalna, rząd ma obowiązek stworzyć kobietom warunki umożliwiające zabijanie dzieci. Ale Katolicki Instytut Praw Człowieka i Rodziny (C-FAM) wskazuje, iż Rada Organizacji Narodów Zjednoczonych pomija to, że pod przykrywką obrony praw człowieka nasila się presja, aby kolejne państwa zmieniały prawo w kierunku ułatwienia dokonywania aborcji.
Instytucja Amnesty International szczególnie nagłośniła sprawę Alicji Tysiąc, której Europejski Trybunał Praw Człowieka nakazał wypłacić odszkodowanie w wysokości 25 tys. euro. Kobieta twierdziła, że odmówiono jej możliwości aborcji, a w wyniku porodu pogorszył się jej wzrok. Tymczasem, jak podaje portal C-FAM, decyzja hiszpańskiego sędziego Javiera Borrego, który nakazał wypłatę odszkodowania, oparta była na ekspertyzie jednej osoby, natomiast sąd zignorował opinie ośmiu lekarzy, w tym ginekologów i okulistów, którzy nie potwierdzali przekonania Tysiąc. Organizacja Amnesty International mocno krytykowała Polskę także w sprawie 14-letniej uczennicy z Lublina, której dziecko zostało w końcu zabite. Organizacje feministyczne i aborcyjne ukuły na swoje potrzeby tezę o rzekomym gwałcie na dziewczynce. Tymczasem prokuratura w Lublinie nie wszczęła nawet postępowania w sprawie. Teraz AI wycofuje się ze swojego stanowiska, informując, że to taki "skrót myślowy". - Tak naprawdę nie wiemy, czy był gwałt, czy nie - powiedziała Aleksandra Minkiewicz z Amnesty International Polska. - Jeżeli będziemy się tak czepiać każdego słowa, to równie dobrze można zapytać, dlaczego ja twierdzę, że ona ma na imię "Agata". My opisujemy ją jako osobę, która funkcjonuje w mediach jako ofiara gwałtu. A ona funkcjonowała w mediach jako ofiara gwałtu i temu nie można zaprzeczyć - próbowała wybrnąć z tej sytuacji Minkiewicz. /.../

Wojciech Kobryń

za: NDz 1.7.09 (kn) całość: http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=sw&dat=20090701&id=sw23.txt

Copyright © 2017. All Rights Reserved.