Publikacje polecane

Konstytucja 3 maja − wzór dla Europy



















Ta pierwsza na kontynencie europejskim Konstytucja wyrosła jako owoc dobra zakorzenionego w Bożym źródle prawa naturalnego Święty Papież Polak – Jan Paweł II, wskazując na udział Narodu Polskiego we współtworzeniu Europy („Pamięć i tożsamość”), odwoływał się do sięgającej XV wieku historii Sejmu i chlubnego dziedzictwa ustawodawczej mądrości naszych przodków, jakim była Konstytucja 3 maja z 1791 roku. Ta pierwsza na kontynencie europejskim Konstytucja wyrosła jako owoc dobra zakorzenionego w Bożym źródle prawa naturalnego. Łączyła świecką dominację rządów stanowionego prawa i zasady podziału władz z zasadami świętej wiary rzymsko-katolickiej.

Ustanawiała szczególnego rodzaju tolerancyjne państwo wyznaniowe. Była to kontynuacja polskiej drogi dziejowej od Chrztu Narodu i państwa w 966 roku do ukształtowania demokracji szlachecko-stanowej w Europie absolutystycznych państw i państewek.

Dla wzmocnienia suwerenności państwa, mającego bronić nie tylko wewnętrznej wolności swych obywateli, ale zewnętrznej niepodległości przed zakusami autorytarnych sąsiadów, świadomie istniejących zagrożeń, polityczne światłe elity szukały konsensu polsko-litewskiego (regulacja wzajemnych stosunków między Koroną i Wielkim Księstwem Litwy z zachowaniem podmiotowości wzajemnej nastąpiła w jednomyślnie przyjętym akcie unitarnym: „Zaręczeniu wzajemnym Obojga Narodów” z października 1791 roku jako pacta conventa – nienaruszalny element konsensualny nowego ustroju).

Przeprowadzając reformy wzmacniające Konstytucją ustrój państwa zagwarantowano upowszechnienie i potwierdzenie zdobytych wolności osobistych jego pełnoprawnych obywateli, stanowiąc: „wolni od hańbiących obcej przemocy nakazów, ceniąc drożej nad życie, nad szczęśliwość osobistą egzystencję polityczną, niepodległość zewnętrzną i wolność wewnętrzną narodu […] wszystkie swobody, wolności, prerogatywy, pierwszeństwa w życiu prywatnym i publicznym najuroczyściej zapewniamy, szczególniej zaś prawa, statuta i przywileje […] sprawiedliwie i prawnie nadane, utwierdzamy, zapewniamy i za nienaruszalne uznajemy”.

W duchu ustroju I Rzeczypospolitej włączono solidaryzm międzypokoleniowy i międzynarodowy, z tolerancją i opieką w stosunku do stanu włościańskiego, mieszczańskiego i grup wielonarodowościowych, do ustroju państwa. Prawo pozytywne oparte na prawie naturalnym w Polsce wytyczyło kierunek dla pożądanego w Europie uznania, poszanowania, ochrony praw człowieka, umowy społecznej, odrębności narodowych i religijnych.

Ta, najkrótsza w dziejach nie tylko polskiego konstytucjonalizmu, Konstytucja, zawierająca zaledwie 11 artykułów, już w artykule 1 stanowiła: „wszystkim ludziom, jakiegokolwiek bądź wyznania, pokój w wierze i opiekę rządową winniśmy dlatego wszelkich obrządków i religii wolność w krajach polskich, podług ustaw krajowych, warujemy”, zarazem ustanawiając religią narodową „wiarę świętą rzymsko-katolicką ze wszystkimi jej prawami”. Tym samym w prawie pozytywnym ustanowiono wzorzec tolerancji wynikający z chrystianizmu jako prawa naturalnego.

Tenże chrześcijański fundament legł u podstaw i korzeni powołania przez Ojców Założycieli Wspólnot Europejskich po II wojnie światowej. Aktualna ich prawna kontynuatorka Unia Europejska odeszła od tego ducha. Odnowa moralna służby publicznej, aktualna naprawa prawa i państwa polskiego, egzekucja stanowionego prawa – rodzi nadzieję na odrodzenie tego ducha, który legł u źródeł uchwalenia Konstytucji 3 maja. Konstytucyjny system prawa ukształtowany Konstytucją 3 maja stanowi do dzisiaj kwintesencję polskiej doktryny prawa, wywiedzionej z historycznie ukształtowanej myśli politycznej i prawniczej I RP.

Piotr Ł.J. Andrzejewski

za:www.naszdziennik.pl/mysl/156863,konstytucja-3-maja-wzor-dla-europy.html

Obraz Jana Matejki