Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Komisja Europejska modyfikuje sama

Komisja Europejska wydała zgodę na uprawę genetycznie modyfikowanych ziemniaków w krajach unijnych. Przeciwko temu zaprotestowała Polska. Bruksela argumentuje, że modyfikowane ziemniaki będzie można uprawiać tylko na cele przemysłowe, ale najwięcej wątpliwości i pytań budzi tryb wydania zgody przez Brukselę.Chodzi o ziemniaki Amflora, które zostały wyhodowane w laboratoriach niemieckiego koncernu BASF. Niemcy "uzbroili" tradycyjne ziemniaki w gen AMRG przenoszący odporność na antybiotyki. Komisja Europejska wyjaśnia, że nowy gatunek ziemniaków ma być przeznaczony wyłącznie na cele przemysłowe, a konkretnie do produkcji skrobi używanej przez papiernie. Przeciwko dopuszczeniu do użytku ziemniaków Amflora zaprotestował minister rolnictwa Marek Sawicki, który wystosował w tej sprawie list do unijnego komisarza ds. rolnictwa Daciana Ciolosa. Minister Sawicki wskazuje na budzącą wiele zastrzeżeń procedurę wydawania zgody na uprawę modyfikowanych ziemniaków. Okazuje się, że wniosek o dopuszczenie firma BASF złożyła w Komisji Europejskiej w 2005 roku. W lipcu 2007 r. sprawą zajęli się unijni ministrowie rolnictwa, ale wniosek BASF nie uzyskał wymaganego poparcia i kwestia została odłożona. Komisja Europejska miała w tym czasie ponownie przeanalizować wniosek Niemców. Ale od tamtej pory do ministrów nie dotarła żadna nowa informacja dotycząca modyfikowanych ziemniaków i decyzja KE na pewno wszystkich zaskoczyła. - Minister Marek Sawicki wyraził swój sprzeciw wobec faktu, iż po tak długiej przerwie, podczas której wprowadzono nowe procedury podejmowania decyzji, oraz po zmianie składu Komisji Europejskiej Komisja bez konsultacji z Parlamentem Europejskim ogłosiła decyzję w sprawie dopuszczenia do uprawy genetycznie zmodyfikowanej odmiany ziemniaków Amflora - stwierdza w komunikacie resort rolnictwa. - Ponadto minister zaprotestował przeciw podawaniu do publicznej wiadomości informacji o autoryzacji nowych produktów bez uprzedniego poinformowania państw członkowskich - dodano.
Niebezpieczne jest właśnie to, że powstał precedens, bo KE bez akceptacji państw członkowskich podejmuje decyzję w tak drażliwej sprawie, jak uprawa GMO. Wiele państw unijnych jest przeciwnych organizmom genetycznie modyfikowanym i walczy na różne sposoby o wprowadzenie zakazu uprawy GMO, a tutaj spotyka ich taka "niespodzianka". Ponadto nikt nie da gwarancji, że modyfikowane ziemniaki za jakiś czas nie zaczną być używane także w przemyśle spożywczym, kiedy Europejczycy przyzwyczają się już do ich nowego gatunku. Przypomnijmy, że do tej pory jedyną genetycznie modyfikowaną rośliną dopuszczoną do uprawy w Unii Europejskiej była kukurydza MON 810 wyhodowana przez amerykański koncern Monsanto.
KL


za: NDz z 9.3.2010 Dział: Polska wieś (kn)

Copyright © 2017. All Rights Reserved.