Konsul uznany za osobę niepożądaną w Norwegii. Polska odpowiada symetrycznie

Pełniący obowiązki konsula RP w Norwegii Sławomir Kowalski uznany został persona non grata przez władze tego kraju. Polski rząd szybko i adekwatnie zareagował na nieprzyjazny gest ze strony Oslo.

Konsul znany jest z zaangażowania po stronie naszych rodaków w sporach z urzędem socjalnym Barnevernet, znanym z brutalnych ingerencji w życie rodzin, w tym rozdzielania rodziców od dzieci. Sławomir Kowalski uczestniczył w 150 tego typu postępowaniach.

Norwegia od niedawna domagała się natychmiastowego odwołania konsula, którego kadencja i tak kończy się w połowie roku. Polski MSZ uznał, że nie ma powodów do szybkiej dymisji, gdyż dyplomata dobrze wykonuje swoje obowiązki.

W poniedziałek, dzięki mediom norweskim wyszła na światło dzienne decyzja o uznaniu Kowalskiego za persona non grata pod zarzutem „niezgodnej z rolą dyplomaty działalnością w kilku sprawach konsularnych, w tym niewłaściwego zachowania wobec funkcjonariuszy publicznych”.

„Władze norweskie uznały konsula S. Kowalskiego za persona non-grata, co uniemożliwia mu dalsze wykonywanie funkcji. To decyzja skrajnie nieuzasadniona. Jedyną możliwą decyzją w tej sytuacji jest działanie wzajemne, co zostanie zrealizowane w trybie natychmiastowym” – napisał w odpowiedzi wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. Niedługo potem dodał: "W odpowiedzi na nieuzasadnione uznanie przez władze norweskie konsula S. Kowalskiego za persona non grata, nota o identycznym działaniu wobec norweskiej konsul w Polsce została przekazana ambasadorowi NO. Ochrona i wsparcie obywateli PL pozostaje priorytetem polskiej dyplomacji".

za:www.pch24.pl