Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Obrońcy ,,świętych krów'' zabili katolika

120 nacjonalistów hinduskich dokonało samosądu na 37-letnim katoliku Rameszu Mindżu. Powód? Mężczyzna zabił młodego byczka, by wykarmić rodzinę. Do wydarzenia doszło we wsi Tingaru w dystrykcie Palamu w stanie Dżharkhand w północno-wschodnich Indiach.

Do zdarzenia doszło w sierpniu 2017 roku, ale dopiero dzisiaj sprawę ujawnił w rozmowie z włoską agencją misyjną AsiaNews John Dayal – sekretarz generalny Ogólnoindyjskiej Rady Chrześcijan i przewodniczący Ogólnoindyjskiego Związku Katolickiego.

Jak podkreślił, dotychczas władze nie podjęły żadnych kroków, aby ustalić i ukarać sprawców samosądu. Według niego, zabójstwo katolika jest „jest ignorowane przez wszystkich”

W 2007 roku mężczyzna poślubił Anitę. W tragicznym dniu zaatakowało go 120 hindusów, którzy go pobili, a potem wezwali policję. To tam jego żona widziała go po raz ostatni żywego. Mężczyzna zmarł, pochowano go w miejscowym lesie. To nie jedyna tego typu zbrodnia na tym terenie.

Dla wyznawców hinduizmu krowa jest zwierzęciem świętym i zabicie jej uważają za obrazę bogów.

- Nie chcieli oni aresztować miejscowych potężnych polityków, którzy podburzali tłum - wskazywał John Dayal

- Zdarzenia te powinny stać się „dzwonkiem alarmowym” dla Kościoła i wspólnoty katolickiej, a to, co ostatnio spotkało muzułmanów, może uderzyć też w chrześcijan i inne mniejszości religijne – podsumował swą wypowiedź J. Dayal.  

Według niego, "taka jest natura Hindutva [hinduskości, czyli istoty bycia Hindusem], która w ostatnich 10 latach stoczyła się na pozycje bestialskie, przemocy i upolitycznienia."

za:www.fronda.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.