Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Pietrzak, Kazik, Charles Bukowski

Charles Bukowski, artysta, którego powinni kojarzyć lewacy (zresztą cholera ich wie, co oni teraz kojarzą), napisał kiedyś, cytuję z ułomnej pamięci: niektórzy są starzy i nic poza tym, a inni są młodzi i… nic poza tym. Mieć 83 lata i wciąż budzić tak silne emocje, że ktoś ci robi zadymę przed koncertem – chyba każdy artysta o tym marzy…

Gdy Jan Pietrzak był u mnie w „Wywiadzie z chuliganem”, a wtedy nie było foteli i trzeba było stać godzinę, zapytałem go, czy może tak być. Żachnął się – na koncertach stoję trzy godziny! Przypomnę, że Pietrzak już raz przechodził etap składania do grobu – po 1989 r., gdy media mędziły, że jest nieaktualny, podobnie jak… Jacek Kaczmarski. Kiedy Piotr Bernatowicz został szefem Centrum Sztuki Współczesnej, pisałem, że będzie się działo. No i dzieje się. Lewaki tuż po obronie Trójki i Kazika ruszyły cenzurować Pietrzaka. Może ja teraz mam zebrać swoją dawną grupę happeningową i rozwalić koncert Kazika (po prawdzie niektórzy już to robili, ale po pijaku i bez złych intencji)? Albo, skoro jest moda, by atakować „dziadków”, zrobię coś obscenicznego przed wykładem Adama Strzembosza? „GW” odwali taki raban, że PE będzie o mnie obradować!

Piotr Lisiewicz

za:niezalezna.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.