Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

System wartości przed systemem prawnym

Rozmowa ze znanym dziennikarzem, prezenterem telewizyjnym i aktorem Przemysławem Babiarzem.

Stefczyk.info: Jak Pan ocenia debatę dotyczącą „deklaracji sumienia”? Prof. Chazan stał się niedawno ofiarą medialnej nagonki. Jak Pan odnosi się do sprawy sumienia lekarzy?


Przemysław Babiarz: Przyłożono się do prof. Chazana, który wydaje się być postacią i szlachetną i wybitną. Te dwie cechy idą w jego przypadku w parze. Przyczepiono się do niego, zaś przyczynkiem do zaczepki stała się litera prawa. Warto jednak pamiętać, że każde prawo jest budowane na jakimś systemie wartości. I ten system wartości jest przed systemem prawnym. Prof. Chazan odwołuje się do systemu wartości i mówi, że nie chce uczestniczyć w zabiciu człowieka. On jednak nie pozostawia człowieka bezradnym. To nie było tak, że prof. Chazan nie wskazał kolejnych kroków, on nie chciał jednak wskazać wykonawcy tego, co sam uważa za zabicie człowieka. On postąpił więc zgodnie ze swoim sumieniem i systemem wartości, ale również zgodnie z systemem wartości, który biorąc pod uwagę polską konstytucję, leży u podstaw polskiego systemu prawnego.

Jednak stał się ofiarą nagonki, ponieważ rzekomo nie działał zgodnie z prawem.


Próbuje się go załatwić kruczkiem prawnym, tłumacząc, że on nie wskazał, gdzie można dokonać aborcji. Jednak z punktu widzenia moralnego, gdyby on to zrobił, to okazałby się hipokrytą. Sprawa jest więc oczywista. Warto jednak wskazać, że ta sprawa ma również pozytywne skutki.

Jakie?


Ona sprawiła, że nie tylko lekarze, ale i część innych grup zawodowych zaczyna się domagać, by można było się wyraźnie odwołać do tego, co stanowi podstawę prawa w państwie, czyli systemu wartości. Dziś żyjemy w czasach, w których nieustannie powołujemy się na słowa i tekst. Słowa, słowa, słowa... Żyjemy w świecie produkującym tony makulatury, ustaleń itd. Na co dzień produkujemy i podpisujemy szereg zadrukowanych drobnym maczkiem stron, gdzie często są jakieś kruczki, coś napisane drobnym maczkiem. Wpadamy przez to w pułapki, bo nie doczytaliśmy czegoś, co było mniejszym druczkiem itd.

Jak te refleksje wiążą się ze sprawą prof. Chazana?


Reakcje na tę sprawę są tak mocne, ponieważ prof. Chazan pokazał, że to nie język tworzy rzeczywistość i porządek relacji międzyludzkich, czy relacji między człowiekiem i instytucją. On pokazał, że system wartości jest najważniejszy. Prof. Chazan pokazał, że tym co leży u podstaw kultury, obecnej w Polsce mimo wielu ataków, jest system wartości. To jest ta skała. Ją próbowano pokruszyć, robiono różne wygibasy. Jednak ona wciąż jest. I sądzę, że ludzie to wyczuwają. Przy okazji tej napaści na prof. Chazana uruchomiły się również sumienia. Oczywiście u ludzi, którzy mają jakiś kontakt z sumieniem...

Rozmawiał Stanisław Żaryn

za: www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/babiarz-system-wartosci-przed-systemem-prawnym,10944171150#ixzz35IaqEXkA

Copyright © 2017. All Rights Reserved.