Obrońcy demokracji

Znowu się zbierają. Tzw. obrońcy demokracji mają w planach pójść 13 grudnia przed dom Jarosława Kaczyńskiego, aby bronić demokracji. Aż pięknie patrzeć, gdy w pierwszym szeregu pod oknem tego (krwiożerczego niewątpliwie) antydemokraty staną ramię w ramię tacy osobnicy jak: Włodzimierz Cimoszewicz, Jan Hartman, Marcin Święcicki czy wieloletni redaktor „Trybuny Ludu” Marek Barański.

Słyszałem, że także Jerzy Urban się zastanawia nad udziałem w tej demonstracji. W tych ustach okrzyki „precz z komuną” czy „ręce precz od demokracji” zabrzmią wręcz uroczo. Ale żarty na bok. KOD-owcom i innym zatroskanym stanem naszej demokracji polecam 261 innych adresów. To miejsca zamieszkania 261 posłów Sejmu poprzedniej kadencji, którzy zagłosowali w maju za ustawą o Trybunale Konstytucyjnym. Posłów PO, PSL‑u, Ruchu Palikota i SLD. To właśnie oni, co orzekł w ubiegłym tygodniu Trybunał Konstytucyjny, głosując za tą złą ustawą, złamali konstytucję. Albo może niech Henryka Krzywonos-Strycharska przeleci się po 261 domach i palnie każdego z tych posłów Konstytucją RP w łeb. W końcu takie są teraz „demokratyczne” normy.

Igor Szczęsnowicz

za:niezalezna.pl/73695-obroncy-demokracji


***

Marian Kowalski: jeżeli Petru wyprowadzi ludzi na ulice, to my staniemy w obronie suwerenności Ojczyzny.


Marian Kowalski wydał oświadczenie, w którym ustosunkował się do zapowiedzi Ryszarda Petru, który nosi się z zamiarem wyprowadzania ludzi na ulice i organizacji „drugiego Majdanu”. Jeżeli nieformalna koalicja od PO przez Nowoczesną, PSL i lewicę zamierza w imię obcych interesów wyprowadzać swoich zwolenników na ulice celem destabilizacji państwa to aktywiści organizacji skupionych pod sztandarem Narodowcy RP i Narodowego Świtu staną w obronie suwerenności Ojczyzny – napisał Kowalski. Poniżej treść całego oświadczenia.


Poseł Ryszard Petru wezwał swoich zwolenników do wyjścia na ulice w obronie demokracji. Pretekstem jest spór o Trybunał Konstytucyjny.
Mamy wszelkie powody by uważać Pana Petru za reprezentanta interesów G. Sorosa w Polsce.

Wiele dotychczasowych posunięć Prezydenta i rządu świadczy, że nowa ekipa może tym interesom zagrozić. Dlatego, niezależnie od tego jak oceniamy Prawo i Sprawiedliwość oświadczamy, że niedopuścimy do zainstalowania Majdanu w Warszawie. Jeżeli nieformalna koalicja od PO przez Nowoczesną, PSL i lewicę zamierza w imię obcych interesów wyprowadzać swoich zwolenników na ulice celem destabilizacji państwa to aktywiści organizacji skupionych pod sztandarem Narodowcy RP i Narodowego Świtu staną w obronie suwerenności Ojczyzn

O ile wynik tegorocznych wyborów nie jest dla nas powodem do satysfakcji to zmiana Prezydenta i rządu odbyła się legalnie i interesy zagranicznej finansiery i jej ambasadorów są dla nas bez znaczenia.

Wzywamy Prezydenta i rząd do zdecydowanej rozprawy z siłami zdrady i anarchii. Na pewno nie pozostaniemy bierni.

Lublin, 5.12.2015 M.Kowalski

źródło: facebook.com – Marian Kowalski

za: http://wirtualnapolonia.com/2015/12/07/kowalski-jezeli-petru-wyprowadzi-ludzi-na-ulice-to-my-staniemy-w-obronie-suwerennosci-ojczyzny/

***

Miller rozgniata balon histerii: „Zalewa nas fala hipokryzji. Całe zamieszanie z TK zaczęło się od manipulacji Platformy”


Leszek Miller spektakularnie dziurawi i rozgniata balon hipokryzji napompowany przez Platformę i bliskie tej partii środowiska. Bez litości wykazuje zakłamanie i histerię rzekomych „obrońców demokracji”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Histeria podszyta hipokryzją: grożą prezydentowi Dudzie, a rządy PO-PSL nie wykonały 48 orzeczeń TK!

Lider SLD, po tym jak lewica nie dostała się do Sejmu, wrócił do felietonistyki i idzie mu to lepiej niż kierowanie partią. W tekście dla „Super Expressu” ściera w pył stwierdzenie Aleksandra Kwaśniewskiego, że „PiS mniej wolno, bo ma wszystko”.

Jakby zapominał, że PO też miała wszystko i jakoś nie było słychać, że jej mniej wolno. PO obsadziła wszystkie najważniejsze stanowiska w państwie od ministrów do wojewodów, ambasadorów, zarządy spółek, publiczne media, a także zapowiadała głębokie zmiany ustrojowe, jak uchwalenie nowej konstytucji, zniesienie Senatu, zmniejszenie liczby posłów, lustrację obywateli. Nie bardzo tym się przejmowano, bo przecież PO wolno więcej

— ironicznie przypomina Miller.

Były premier zwraca uwagę, że zalewa nas fala hipokryzji na tle wyboru sędziów do Trybunału Konstytucyjnego. Według Millera, prezydent Andrzej Duda nie mógł nie przyjąć ślubowania wybranych w poprzedniej kadencji sędziów, „tak samo jak nie może odmówić zaprzysiężenia ministrów, nawet jeżeli mu się bardzo nie podobają”.

Niemniej jednak całe zamieszanie zaczęło się od manipulacji PO, która chciała obsadzić wolne miejsca w TK nie tylko w poprzedniej, ale i obecnej kadencji Sejmu. Wołanie, że oto teraz dokonuje się zamach stanu, a demokracja umiera, to histeryczna przesada, której nie warto ulegać

— stwierdza szef SLD.

więcej:http://wpolityce.pl/polityka/274499-miller-rozgniata-balon-histerii-zalewa-nas-fala-hipokryzji-cale-zamieszanie-z-tk-zaczelo-sie-od-manipulacji-platformy


***

Lewacka manifestacja w rocznicę stanu wojennego. Ideowi spadkobiercy SB atakują demokrację

To szyderstwo z ofiar stanu wojennego i gloryfikacja jego autorów. Lewaccy aktywiści organizują manifestację przed domem Jarosława Kaczyńskiego. – 13 grudnia 1981 r. przed domem Jarosława Kaczyńskiego stali funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa, teraz wracają ich ideowi spadkobiercy – mówi poseł PiS-u Maciej Wąsik, były inicjator protestów przed domem Wojciecha Jaruzelskiego.

Protest przed domem Jarosława Kaczyńskiego zainicjował Marcin Biardzki. Jest to ten sam aktywista, który walczy o zalegalizowanie w Polsce Kościoła Latającego Potwora Spaghetti. Jego idee swego czasu głośno wspierali w Sejmie posłowie Ruchu Palikota. Teraz jednak Biardzki postanowił bronić demokracji.

„Kontekst trzynastego grudnia nabiera nowego sensu. Symbolika tej daty mówi, że to moment w roku, w którym należy wspomnieć deptaną buciorami wolność. Dziś prawo łamie zwycięska partia pana Kaczyńskiego. Łamie je, by odebrać nam wolność. Nowe miejsce – dom »generała naszych czasów« jest dziś tym, przed którym należy zademonstrować nasze przywiązanie do prawa i ufność w to, że tylko dzięki niemu możemy się czuć bezpieczni i wolni” – napisał w zaproszeniu na manifestację zamieszczonym w internecie.

Wydarzenie cieszy się sporą popularnością. Chce w nim wziąć udział ponad 3,5 tys. osób. Swój akces zgłosiła również Hanna Lis, dziennikarka TVP2 prowadząca „Panoramę”. Nie dowiedzieliśmy się wczoraj, czy rzeczywiście wybiera się na demonstrację. Na pytania nie odpowiedzieli ani redakcja „Panoramy”, ani sama Hanna Lis. Nie wypowiedział się również rzecznik TVP.

za:niezalezna.pl/73685-lewacka-manifestacja-w-rocznice-stanu-wojennego-ideowi-spadkobiercy-sb-atakuja-demokracje