Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Nie koniec afery podsłuchowej?

Dochodzenie pokaże czy dziennikarze „Wprost” byli nagrywani przez policję


Afera podsłuchowa rozpoczęta publikacją przez „Wprost” zapisów rozmów polityków PO i biznesmenów będących w układzie z poprzednią władzę znalazła swoją kontynuację – tym razem wewnątrz służb mundurowych. W policji została powołana specjalna grupa mająca na celu odkrycie, czy dziennikarze „Wprost” byli nagrywani na zlecenie rządu Platformy Obywatelskiej.



Komendant Główny Policji podjął kroki w kierunku wyjaśnienia nagłaśnianej przez media sprawy podsłuchiwania przez policję dziennikarzy odpowiedzialnych za ujawnienie tzw. taśm „Wprost”. Ofiarami tajnej akcji policji mają być Cezary Bielakowski, Piotra Nisztor, Sylwester Latkowski i Michał Majewski.



Samo nagrywanie dziennikarzy miało charakter tajny i odbywało się bez wiedzy sądów i prokuratury. Akcję przeprowadziło Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji, a więc jednostka odpowiedzialna za dbanie o praworządność… w szeregach policji.



W poniedziałek Komendant Główny powołał specjalną grupę, której zadaniem będzie sprawdzenie, czy rzeczywiście w objętym dochodzeniem czasie dziennikarzy byli podsłuchiwani.



- Będziemy przede wszystkim przyglądali się pracy operacyjnej biura, na ile zasadne było wykorzystywane różnego rodzaju metod pracy, przede wszystkim podsłuchiwania dziennikarzy, bo taki zarzut został sformułowany – skomentował rzecznik Komendy Głównej policji, inspektor Marcin Szyndler.



Do sprawy odniósł się obecny minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak. - Rozmawiałem z Komendantem Głównym Policji i oczekuję przedstawienia wyjaśnień w tej sprawie. Jeżeli potwierdzą się te fakty, o których można było przeczytać, jeżeli faktycznie byli inwigilowani dziennikarze, to by świadczyło o złamaniu prawa – powiedział


- Poleciłem Komendantowi Głównemu Policji przedstawienie audytu z tego, co zastał w Komendzie Głównej Policji. Zresztą, taki audyt sporządzany jest także w MSWiA – dodał.

za:www.pch24.pl/nie-koniec-afery-podsluchowej--dochodzenie-pokaze-czy-dziennikarze-wprost-byli-nagrywani-przez-policje,40248,i.html#ixzz3vdnoWG7G

Copyright © 2017. All Rights Reserved.