Abp Jędraszewski w "Idziemy" apeluje o mądrość katolików

/.../ Najnowsze wydanie tygodnika katolickiego „Idziemy” przynosi niezwykle ważny wywiad z arcybiskupem Markiem Jędraszewskim, wiceprzewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski. W rozmowie prowadzonej przez ks. Henryka Zielińskiego pada między innymi pytanie o sprawę ochrony życia i związanych z tym kontekstów społeczno-politycznych.

Ks. Henryk Zieliński: Kościół w ostatnich miesiącach nie artykułuje wprost swoich oczekiwań w odniesieniu do wartości chrześcijańskich i godności ludzkiego życia, których tak bardzo bronił za rządów PO-PSL. Biskupi dają czas rządzącym czy uznali, że to, co się stało złego w ustawodawstwie, musi już pozostać?

Arcybiskup MAREK JĘDRASZEWSKI: Ten rząd istnieje bardzo krótko. Od samego początku jest wystawiony na wielką presję wewnętrzną i zewnętrzną. Trudno, żeby przy tych wszystkich napięciach dodawać jeszcze kolejne.

Z tego, co wiem, program in vitro jest wygaszany. Minister Konstanty Radziwiłł zapowiedział zaprzestanie finansowania go z budżetu państwa. Realny proces odchodzenia od in vitro już się zatem rozpoczął. Pozostaje tylko kwestia, jak to wszystko robić: czy spokojnie, czy tworząc kolejną oś sporu? Odpowiedzialność hierarchii kościelnej każe z jednej strony jasno formułować zasady i wartości, zgodnie z którymi należy postępować. Z drugiej strony Kościół nie będzie dyktował, jak sejm i rząd mają realizować ten świat wartości. To jest rolą świeckich polityków, którzy mają mandat społeczny i ponoszą odpowiedzialność za sposób realizacji swojego programu oraz wartości, do których się przyznawali podczas kampanii.

Podczas kampanii wyborczej został zawiązany swoisty kontrakt społeczny. Mam nadzieję, że obecny prezydent, parlament i rząd zdają sobie sprawę z tego, że ich przyszłość zależy od wierności temu, co deklarowali nie tylko w odniesieniu do spraw ekonomicznych, ale także w odniesieniu do świata wartości. Prezydent i premier jasno mówili przecież o swoim szacunku dla wartości chrześcijańskich i dla życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci.

Odnotujmy jeszcze i te słowa księdza arcybiskupa:

Trochę przypomina mi to czasy pierwszej „Solidarności”, kiedy Kościół także przestał być głównym obiektem ataków ze strony mediów, ponieważ atak ten skierowany był przeciwko „Solidarności”. Jednak to, że Kościół nie był wtedy frontalnie atakowany, nie oznaczało że komuniści odpuścili. Walka z Kościołem trwała nadal, IV Departament SB działał bez jakiegokolwiek spowolnienia.

Dlatego naiwnością byłoby sądzić, że dzisiaj ci, którzy w mediach znaleźli sobie innego chłopca do bicia w osobach prezydenta, premiera czy ministrów, pogodzili się trwale z aktywną rolą Kościoła w społeczeństwie. Trzeba więc podjąć wysiłek, aby budować zręby dobrze umocowanej obecności Kościoła w świecie.

Jeżeli bowiem układ liberalno-lewicowych sił realizuje się, jak pisał Antonio Gramsci, w marszu przez instytucje, to dzisiaj Kościół również powinien się starać, żeby główne instytucje, gdzie kształtuje się umysły dzieci i młodzieży – od przedszkola po uniwersytet – przekazywały wartości zgodne z tym, co zawarł św. Jan Paweł II w przemówieniu w UNESCO w roku 1980. Trzeba skorzystać z tej chwili oddechu, żeby budować zręby społeczeństwa polskiego, które będzie mieć poczucie głęboko chrześcijańskiej tożsamości.

Polecamy lekturę całości rozmowy księdza Zielińskiego z arcybiskupem Jędraszewskim w najnowszym wydaniu tygodnika „Idziemy”.

za:http://wpolityce.pl/kosciol/279076-abp-jedraszewski-w-idziemy-apeluje-o-madrosc-katolikow-ten-rzad-jest-pod-silna-presja-trudno-zeby-przy-tych-napieciach-dodawac-kolejne