Wyjątkowa bezczelność prezydenta Gdańska. Grozi pozwem ministrowi kultury

Chodzi o ministerialne zarządzenie, na mocy którego 1 grudnia Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku zostanie połączone z powołanym niedawno Muzeum Westerplatte. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz z PO zapowiedział dzisiaj na specjalnie zorganizowanym briefingu prasowym, że wystąpi na drogę sądową przeciwko ministrowi kultury  Piotrowi Glińskiemu. Chodzi o ministerialne zarządzenie, na mocy którego 1 grudnia Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku zostanie połączone z powołanym niedawno Muzeum Westerplatte.

"Celem tej zmiany jest optymalne wykorzystanie potencjału placówek o zbliżonym profilu działalności zlokalizowanych w Gdańsku, przy optymalizacji wydatkowania środków finansowych pochodzących z budżetu państwa" - czytamy w komunikacie Ministerstwa Kultury.

Prezydent Gdańska podnosi, że przy decyzji nie wzięto pod uwagę opinii Rady ds. Muzeów.

- Ten organ jest kluczowym ogniwem w toku podejmowania decyzji. Brak opinii tego gremium może podważać prawomocność zarządzenia ministra kultury. Jeżeli się to potwierdzi, nie wykluczam wystąpienia na drogę sądową przeciwko ministrowi

– powiedział Adamowicz.

Prezydent Adamowicz czuje się osobiście dotknięty, że pominięto go w procesie decyzyjnym.

- Przypomnę, że miasto Gdańsk poprzez moje inicjatywy, moje zaangażowanie przekazało grunt o wartości ponad 40 mln zł i wypadałoby z darczyńcą przynajmniej zamarkować rozmowę. Próbować przekonywać mnie. Żadnej rozmowy nie było

– nie krył oburzenia Adamowicz, ale nie potrafił wytłumaczyć, jak chce odzyskać działkę, które miasto przekazało ministerstwu.

Prezydent Gdańska zapowiedział, że jak tylko zapozna się z zarządzeniem ministra kultury, spotka się z prawnikami, by ustalić strategię postępowania.

Przypomnijmy: tak gorączkujący się dziś Adamowicz w marcu 2015 r. usłyszał zarzuty dotyczące nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych, w związku z czym zawiesił członkostwo w PO. W marcu 2016 r. sąd rejonowy umorzył warunkowo postępowanie w tej sprawie na okres próby, orzekając jednocześnie wobec Pawła Adamowicza świadczenie pieniężne.

Adamowicz zasłynął też z ciągnięcia przed kamerami samolotu OLT Express, linii lotniczej biznesmena P. - głównego oskarżonego ws. Amber Gold.

W sierpniu br. funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do ratusza w Gdańsku. Szukali dokumentów dotyczących „okoliczności zmiany planu zagospodarowania przestrzennego w Gdańsku Jelitkowie”. Na tym terenie stoi blok, w którym mieszkania na preferencyjnych warunkach nabył właśnie prezydent Gdańska Paweł Adamowicz oraz jego rodzina.

za:niezalezna.pl/85688-wyjatkowa-bezczelnosc-prezydenta-gdanska-grozi-pozwem-ministrowi-kultury