Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Materiały nadesłane

Fundacja Pro - Prawo do życia informuje o deprawacji

/.../,dotarliśmy do szokujących materiałów dotyczących seksualnej deprawacji niepełnosprawnych dzieci. Wszystko dzieje się w polskich szkołach.

Jedna z naszych sympatyczek przysłała nam wiadomość, w której opisała obowiązkowe szkolenie z „edukacji seksualnej”, w którym musieli wziąć udział pedagodzy z zespołu szkół specjalnych z województwa Wielkopolskiego.

„Trenerka seksualna”, która prowadziła szkolenie, kazała edukować rodziców w kierunku masturbacji dzieci. Zaznajomiła również grupę z seksualnymi akcesoriami, których używa się do demoralizacji najmłodszych. Zachęcała też do korzystania z antykoncepcji i zażywania pigułek aborcyjnych. To wszystko dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną i autyzmem!

Sex zabawki

Co dokładnie znalazło się w programie tego „szkolenia”?

Najbardziej uderzyły mnie „zadania w życiu chłopca i dziewczynki”, które wymienili seksualni deprawatorzy. Jedno z nich to:

„zdobycie pierwszych doświadczeń seksualnych tj. masturbacja, zabawy seksualne z innymi dziećmi a także poznanie reakcji otoczenia na prezentowane formy ekspresji seksualnej”

Według deprawatorów jest to zadanie samo w sobie, które każde dziecko powinno osiągnąć! W realizacji tego przerażającego celu powinni mu pomóc dorośli, którzy otrzymują od „edukatorów seksualnych” konkretne porady:

„Jeśli dziecko jest już w takim stopniu pochłonięte aktywnością masturbacyjną, że odrzuca Twoją propozycję, reaguje agresywnie przy próbie zmiany aktywności, zadbaj o intymność dziecka.”

Deprawatorzy otwarcie namawiają rodziców do tworzenia w domach miejsc intymnych dla dzieci i kącików do masturbacji:

„Jeśli masturbacja odbywa się w miejscu intymnym i dziecko reaguje krzykiem lub płaczem przy próbie przerwania aktywności, po prostu zostaw je i wyjdź”.

Seksualne rozbudzenie dzieci, w tym przypadku niepełnosprawnych intelektualnie, jest czymś co koniecznie trzeba zrobić gdyż, według deprawatorów, każde dziecko jest „istotą seksualną” i ma prawo dostarczać sobie przyjemności.

„Nie oceniaj masturbacji w kategoriach „złego zachowania” z którym trzeba walczyć.”

usłyszeli pedagodzy w trakcie warsztatów. W dalszej części szkolenia usłyszeli szczegółowo o „potrzebach seksualnych” dzieci autystycznych oraz uzyskali odpowiedź na pytanie: „co zrobić gdy doszło do seksu bez zabezpieczenia?” Deprawatorzy zaproponowali tylko jedno możliwe rozwiązanie:

jak najszybciej zażyć pigułkę aborcyjną. Instruktaż podaje konkretne rodzaje pigułek dostępnych w Polsce i zachęca do ich zażywania na zasadzie jedynej możliwej opcji wyboru!

To wszystko dzieje się już teraz w Polsce. To pierwszy etap deprawacji seksualnej dzieci na masową skalę. Wie Pan co będzie się działo dalej?

Na „edukowaniu” dzieci w ten sposób skorzysta nie tylko biznes antykoncepcyjny i aborcyjny. Rozbudzone seksualnie pokolenie najmłodszych będzie łatwym celem dla pedofilów, którzy szykują sobie grunt pod koszmarną rewolucję społeczną. Niech Pan tylko spojrzy.

W ostatnim czasie internet obiegło nagranie z wykładu na Uniwersytecie w Würtzbergu w Niemczech. Szokuje już sam jego tytuł:

„Pedofilia jako naturalna orientacja seksualna.”

Prowadząca wykład opowiedziała historię 19 letniego Jonasa, który studiuje prawo i lubi grać w piłkę nożną. Jonas ma „sekret” o którym nie może nikomu opowiedzieć. Tym sekretem jest... pociąg seksualny do dziewczynek w wieku 6-12 lat!

Jonas został przedstawiony jako pozytywny i tragiczny bohater, gdyż przez całe życie musi przezwyciężać swój popęd i nigdy nie znajdzie odpowiedniej partnerki, która zaspokoi jego seksualne potrzeby.

Z każdym kolejnym zdaniem prowadząca szokowała coraz bardziej. Powiedziała, że pedofilia to po prostu kolejna „orientacja seksualna” a nie choroba czy zaburzenie a pedofile po prostu tacy się już rodzą i nic nie mogą na to poradzić. W związku z tym, powinni... cieszyć się zrozumieniem i szacunkiem a nie odrzuceniem!

„Każdy może się urodzić pedofilem.”

powiedziała prowadząca. Jej zdaniem zaledwie 20-30% osób molestujących dzieci to pedofile. Cała reszta, która tylko „preferuje seksualnie” dzieci, nie robi niczego złego! Co więcej, jej zdaniem takim ludziom należy pomagać!

Zwolenniczka pedofilii powiedziała, powołując się na anonimowe „badania naukowe”, że jednym z najsilniejszych czynników przyczyniających się do wykorzystywania seksualnego dzieci przez pedofilów jest izolacja społeczna tej grupy:

„żyjemy obecnie w świecie, który wyklucza pedofili z powodu ich preferencji. Pedofile, z powodu tego, że są osamotnieni, częściej dopuszczają się molestowania dzieci (…) Nie powinniśmy zwiększać cierpienia pedofili poprzez wykluczanie ich ze społeczeństwa oraz przez oskarżanie ich i kpienie z nich. Poprzez takie działania powiększamy ich izolację społeczną i w ten sposób to my zwiększamy częstotliwość molestowania seksualnego dzieci.”

Nie mogę w to uwierzyć. Jej zdaniem to my jesteśmy winni wykorzystywania seksualnego dzieci – normalni obywatele. A pedofile są… ofiarami. Ofiarami społeczeństwa, które nie akceptuje ich „preferencji seksualnych”. Mają się przez to czuć osamotnieni i wykluczeni i dlatego częściej dopuszczają się molestowania.

„To nasza odpowiedzialność aby przełamać nasze negatywne uczucia odnośnie pedofili i aby traktować ich z takim samym szacunkiem jak innych ludzi. Powinniśmy zaakceptować, że pedofile nie wybrali sobie swojej seksualności. Powinniśmy zaakceptować, że pedofilia to preferencja seksualna.”

mówiła prowadząca wykład na Uniwersytecie w Würtzbergu. Dodała również, że chciałaby mieć wpływ na przyszłe pokolenia poprzez zmianę społecznego postrzegania pedofilii. A na koniec swojego wystąpienia... dostała oklaski!

/.../, to już się dzieje. Ocieplanie wizerunku pedofili właśnie ma miejsce. Ich strategia jest prosta – przedstawić się jako niewinne ofiary, które cierpią z powodu swojej „orientacji”.

Ratuj dzieci

Póki co oni jedynie „preferują seksualnie” dzieci. Niczego się nie dopuszczają, więc „nie dzieje się nic złego”. W związku z tym, muszą być traktowani tak samo jak inni ludzie a ich „orientacja” ma być szanowana i społecznie akceptowana.

Jednocześnie poprzez „edukację seksualną” deprawuje się dzieci już od przedszkola. Pedofile tylko czekają, aż ludzie przestaną się ich bać i nie będą potępiać ich zachowań. Rozbudzone seksualnie dzieci będą już na nich czekać. I na to co wydarzy się później nikt nie będzie reagował.

Trzeba działać póki jeszcze nie jest za późno.

Musimy kontynuować naszą kampanię społeczną skierowaną do rodziców, którzy w większości nie są świadomi zagrożenia. Tylko w ubiegłym tygodniu, dzięki wsparciu naszych Darczyńców, udało nam się zorganizować antypedofilskie szkolenie dla ojców w Gdańsku. To jednak kropla w morzu potrzeb. W najbliższym czasie chcemy zorganizować kolejne takie kursy. Musimy również na bieżąco monitorować działania pedofili aby móc informować o nich Polaków. W sierpniu potrzebujemy na to co najmniej 10 000 zł.

Dlatego zwracam się /.../ z prośbą o przekazanie 30 zł, 60 zł, 120 zł, lub dowolnej innej kwoty aby w porę ostrzec rodziców przed pedofilami czyhającymi na ich dzieci oraz podstępnymi metodami ich działania.

Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Fundacja Pro - Prawo do życia
pl. Dąbrowskiego 2/4 lok. 32, 00-055 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych - Kod BIC Swift: INGBPLPW

Dzieci w polskich szkołach i przedszkolach już teraz są ofiarami „edukatorów seksualnych”, którzy szykują grunt pod społeczną akceptację pedofilii.

Możemy jeszcze to powstrzymać. Wszystko zależy od tego, czy już teraz zaangażujemy się w działanie i zaczniemy głośno mówić Polakom o tym koszmarnym zagrożeniu. Liczę na Pana wsparcie!

Serdecznie /.../ pozdrawiam,

Kinga Małecka-Prybyło

Copyright © 2017. All Rights Reserved.