Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Materiały nadesłane

Życie Małej Tafidy Raqeeb jest zagrożone.

Po długim tygodniu przesłuchań przed brytyjskim Sądem Najwyższym, sędzia MacDonald odłożył swoją decyzję do 30 września. Mamy tylko kilka dni.... Musimy być nadal zmobilizowani i modlić się, aby rozstrzygnięcie, które zapadnie chroniło życie Tafidy, a nie skazywało ją na śmierć.

Na całym świecie działacze CitizenGO modlą się, podejmują różnorodne działania, pomagają Tafidzie i jej rodzicom wspierając finansowo ich walkę o życie córki.

Mam nadzieję, że Państwo również będą się modlić i zaangażują się w pomoc.

Żaden rodzic nie powinien być zmuszony iść do sądu i wydawać setki tysięcy funtów brytyjskich po to, aby nieznajomi ludzie nie mieli prawa decydować, czy jego dziecko ma żyć, czy umrzeć. Niestety taka jest rzeczywistość, z którą borykają się rodzice Tafidy każdego dnia.

Jeśli szpital i zwolennicy kultury śmierci otrzymają orzeczenie, na które czekają, sprawa będzie tragicznym zwycięstwem tego ponurego lobby.... lobby, które (po takim zwycięstwie) w Polsce i na całym świecie będzie coraz śmielej forsować swoją agendę śmierci.

Jeśli szpital i aktywiści kultury śmierci otrzymają orzeczenie, którego się domagają, kolejnym krokiem będzie złożenie apelacji do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, aby powstrzymać tak zwanych "lekarzy" przed zabiciem Tafidy.


Bardzo proszę Państwa o przeczytanie mojego poprzedniego maila zamieszczonego poniżej, w którym szczegółowo opisuję całą, tę smutną historię. Proszę, też o wszelkie możliwe wsparcie, abyśmy mogli przygotować się na to, co stanie się dalej w tej kluczowej walce o uratowanie życia dziecka, zanim będzie za późno:


Po raz kolejny mamy do czynienia z mrożącym krew w żyłach przypadkiem, który łudząco przypomina historię Charlie Gard’a i Alfie Evans’a.

Lekarze w Wielkiej Brytanii podjęli decyzję o zakończeniu życia dziecka, mimo że ma szansę na dalsze leczenie oraz wbrew woli jego rodziców. W najbliższy poniedziałek, 9 września, będzie miała miejsce rozprawa w Sądzie Najwyższym, podczas której zapadnie ostateczna decyzja o tym, czy małej pacjentce zostanie przyznane prawo do leczenia, czy też jej życie zostanie niebawem zakończone.

Mała Tafida Raqeeb ma zaledwie pięć lat. Do lutego 2019 roku była całkowicie zdrową dziewczynką. Sześć miesięcy temu straciła przytomność w konsekwencji wylewu krwi do mózgu, co skutkowało zatrzymaniem oddechu i akcji serca.  Było to spowodowane niezdiagnozowaną wcześniej, ale doskonale uleczalną, wrodzoną anomalią budowy naczyń krwionośnych mózgu.

Lekarze powiedzieli rodzicom Tafidy, by przygotowali się na najgorszy scenariusz, ale ich córeczka nieoczekiwanie przeżyła niezwykle niebezpieczną operację mózgu. Po tym zabiegu, zespół medyczny odpowiedzialny za Tafidę skłania się do tego, by uśmiercić dziewczynkę, wyłączając aparaturę wspomagającą funkcje życiowe. Lekarze twierdzą, że będzie to dla niej najlepsza opcja!

Jednak jej rodzice - Shelina i Mohammed - nie poddają się i chcą zawieźć swoją córkę do Genui, we Włoszech, gdzie znaleźli lekarzy, którzy są gotowi kontynuować leczenie.

Jest nadzieja dla małej Tafidy, ale już w najbliższy poniedziałek, 9 września, Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii zdecyduje o tym, czy rodzice mogą wywieźć swoją córkę z kraju, czy też Szpital Royal London zakończy życie dziewczynki.

Właśnie teraz Tafida potrzebuje naszej pomocy.

Chcemy pomóc rodzicom Tafidy w opłaceniu pomocy prawnej i opieki medycznej… ale naszym celem jest także zwrócenie uwagi opinii publicznej na ten przypadek, aby nasza globalna kampania wywarła skuteczną presję.
Chcemy, by Tafida mogła opuścić swój kraj, by mogła żyć i być leczona.
Prosimy o Państwa zaangażowanie:

/.../

Tafida jest określana przez lekarzy i media głównego nurtu jako “nieuleczalnie chora”, co nie jest prawdą. Dziewczynka miała wylew krwi do mózgu jednak nie ma niebezpieczeństwa, że to się powtórzy, wręcz odwrotnie, są widoki, że jej stan się poprawi.

Specjalista w dziedzinie neurologii, z którym konsultowała się rodzina, twierdzi, że Tafida potrzebuje teraz przede wszystkim czasu. Przywrócenie pewnych funkcji mózgu może zająć nawet rok. Jest nadzieja, że przy odpowiednim leczeniu Tafida będzie mogła zacząć korzystać z wózka, dzięki któremu z kolei będzie mogła rozpocząć rehabilitację.

9 września ma miejsce rozprawa w Sądzie Najwyższym, podczas której zapadnie decyzja, czy jej  życie zostanie celowo zakończone.

Nie mamy dużo czasu, by ocalić Tafidę. Dlatego potrzebujemy Państwa pomocy.

Dzięki Państwa darowiźnie:

Pomożemy bezpośrednio rodzicom Tafidy opłacić pomoc prawną i dalsze leczenie. Koszt pomocy prawnej jest już liczony w tysiącach funtów brytyjskich. Jeżeli rodzicom uda się zwyciężyć w sądzie, będą potrzebować dodatkowych kwot (w przeliczeniu około 100.000 złotych), by przewieźć dziecko bezpiecznie do Włoch oraz równowartości niemal 1.000,000 złotych, by opłacić dalsze koszty leczenia.  

Rozszerzymy zasięg naszej kampanii: mając nadzieję, że żądanie sprawiedliwości dotrą do Szpitala Royal London i Sądu Najwyższego w Londynie jeszcze przed decydującą rozprawą. W naszą kampanię włączony będzie Facebook i inne media społecznościowe oraz dodatkowe akcje w sieci.
 
Zorganizujemy wydarzenia przed ambasadami Wielkiej Brytanii w wielu stolicach świata, takie jak czuwania lub dostarczenie Państwa podpisów pod petycją w sprawie Tafidy, zyskując w ten sposób uwagę kolejnych mediów, aby wzmocnić presję i zwiększyć efektywność naszej kampanii.  

Opublikujemy płatne ogłoszenia w największych gazetach w Wielkiej Brytanii, podnosząc świadomość Brytyjczyków w tej kwestii, dzięki czemu Tafida dostanie kolejną szansę na ocalenie życia.


Tafida nie jest pierwszym przypadkiem chorego dziecka, które zostało zaatakowane przez kulturę śmierci propagowaną przez lewicowe elity. Charlie Gard i Alfie Evans także zostali skazani na śmierć. Pamięć o nich domaga się naszego zaangażowania, Państwa i mojego, abyśmy aktywnie stanęli w obronie kolejnego małego życia, godności ludzkiej i praw rodziców.

Jeśli Państwo mogą, bardzo proszę o pomoc już teraz!
Proszę mieć w pamięci, że rozprawa Sądu Najwyższego ma miejsce już w najbliższy poniedziałek, 9 września:

/.../ To zdecydowanie pilne: musimy zebrać jak najwięcej potrzebnych środków przed decydującą rozprawą, by pomóc rodzicom Tafidy opłacić ogromne koszty pomocy prawnej oraz przyśpieszyć naszą międzynarodową kampanię w obronie jej życia.

Liczę na Państwa pomoc, gdyż jak wiadomo - bez niej bylibyśmy całkowicie bezsilni.

Razem jesteśmy w stanie robić naprawdę wielkie rzeczy… działajmy wspólnie! Dla Tafidy!

Pełen nadziei i determinacji,

Paweł Woliński z całym zespołem CitizenGO

P.S. Jak już Państwu wspominałem, decydująca rozprawa będzie miała miejsce 9 września i potrwa w sumie pięć dni. Jeśli więc rozważają Państwo przekazanie darowizny, proszę nie zwlekać, bardzo proszę zrobić to teraz (oczywiście tylko wtedy, jeśli Państwo mogą to uczynić).

Proszę rozważyć też przesłanie dalej tej wiadomości do bliskich i znajomych, którzy być może nie wiedzą jeszcze o przypadku Tafidy. Ufam, że dowiedziawszy się dzięki Państwu,  zechcą także zaangażować się w pomoc.

P.S. Gdyby woleli Państwo (zamiast szybkiego przelewu z PayU, który rekomendujemy), wykonać zwykły przelew, podajemy numer polskiego konta:
Nr konta: 08 1240 6250 1111 0010 6098 4985
Tytuł przelewu: Państwa adres e-mail
Nazwa odbiorcy: Fundacja CitizenGO;
Bank Pekao S. A. Oddział w Warszawie, ul. Migdałowa 4, 02-796 Warszawa
 
 CitizenGO jest organizacją aktywnych obywateli,którzy bronią życia człowieka, rodziny i płynących z godności człowieka podstawowych wolności. Naszą działalność opieramy na chrześcijańskiej antropologii. Aby dowiedzieć się więcej na nasz temat, kliknij tutaj. Możesz też znaleźć nas na portalach Facebook lub Twitter.

Copyright © 2017. All Rights Reserved.