Publikacje członków OŁ KSD

Ks. dr Waldemar Kulbat-W poszukiwaniu sensu

Kiedy męczy nas i przygnębia bezsens zdarzeń i daremny trud ludzi szukających zaspokojenia swoich  ambicji i planów, wtedy warto sięgnąć do genialnego Pascala i szukać wskazówek w jego „Myślach”: Kiedy zważam krótkość mego życia, wchłoniętego w wieczność będącą przed nim i po nim, kiedy zważam małą przestrzeń, którą zajmuję, a nawet którą widzę, utopioną w nieskończonym ogromie przestrzeni, których nie znam i które mnie nie znają, przerażam się i dziwię, iż znajduję się raczej tu niż tam, nie ma bowiem racji, czemu raczej tu niż gdzie indziej, czemu raczej teraz niż wtedy… Kto mnie tu postawił? Na czyj rozkaz i z czyjej woli przeznaczono mi to miejsce i ten czas?… Dalej Pascal pyta: Czemu moja wiedza jest ograniczona? Mój wzrost? Moje trwanie raczej do stu lat niż do tysiąca? A zwłaszcza zadziwia głębią jego podziw wobec wielkości stworzenia i pokorne wyznanie: Wiekuista cisza tych nieskończonych przestrzeni przeraża mnie. Ateiści w swoich wyjaśnieniach snują fantazje o atomach, które wzięły się nie wiadomo skąd, przyznają, że nie wiadomo skąd wzięło się życie i świadomość i odwołują się nawet do mitów o wielości światów. Tymczasem dla chrześcijan wszechświat głosi chwałę swego Stwórcy. Co więcej my ludzie możemy otaczający nas wszechświat poznawać, zrozumieć jego cel i sens: Człowiek wyraźnie stworzony jest do myślenia, to cała jego godność; cała zaś jego zasługa i cały obowiązek to myśleć, jak się należy. Owóż porządek myśli jest ten, aby zacząć od siebie i od swego Stwórcy, i swego celu. Jednak wielki myśliciel zauważa ze smutkiem: A o czym myśli świat? Nigdy o tym, ale o tańcu, o grze na lutni, o śpiewaniu, o składaniu wierszy, gonitwie do pierścienia itd., o tym, aby się bić, aby zostać królem, bez zastanowienia się nad tym, co to jest być królem, a co być człowiekiem.